Siukum Balala Siukum Balala
1782
BLOG

Czy książe Harry należał do NSDAP ?

Siukum Balala Siukum Balala Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 109

Sprawdziłem. Ta Wikipedia to jest jednak źródło wiedzy nie do przeszacowania. Komorowski miał rację. Szkoda, że odszedł, widocznie nie zawsze ci co mają rację zostają. Hitler urodził się 20 kwietnia, więc Baran. 

" Walka, nieustępliwość, zacietrzewienie, nagłe wybuchy niezadowolenia lub szokujący sposób zachowania, to dla Barana stan normalny. W sytuacjach skomplikowanych i konfliktowych aż go ponosi, aby problem rozstrzygnąć w sposób siłowy. Taka postawa Barana nie wynika bynajmniej z jego siły fizycznej ani będącej w jego dyspozycji tajnej broni. On po prostu liczy na zaskoczenie i zastraszenie przeciwnika " 

No i nie wierz tu w horoskopy. 

Dlaczego oni tak z tym zwlekali ? Mam trochę żal do postępowych mediów, że mając takie informacyjne rarytasy tak długo je obrabiają i cyzelują. Tak widać musi być. Redaktor Michnik też nie wyskoczył ni z gruszki nie z pietruszki z tym Rywinem. Tylko wszystko poważył odpowiedzialnie. To się nazywa rachunek zysków. Przyszedł Rywin do Rapaczyński ( kobieta ) w dniu 11 lipca i wymienili się liścikami. Liściki zadziałały, więc przyszedł Rywin do Michnik ( mężczyzna ) w dniu 22 lipca ( ach to przywiązanie do tradycji ) i sobie porozmawiali, ile na tym interes można stracić... i dopiero 27 grudnia Michnik zdecydował, że tylko  Rywin ma stracić na tym interes. Widać Michnik nie taki głupi, żeby tracić na niepewny interes. Ale żeby w gazecie codziennej tak długo trwał cykl wydawniczy ? Ja nie rozumiem ten interes. Wszyscy obecnie wzorują się na Michniku, bo ta "ostrożnościowa " metoda chyba się w Polsce upowszechniła. Od pomysłu do przemysłu droga daleka. Urodziny Hitlera byly 20 kwietnia - jak zawsze. W okolicach tej daty powstał materiał " Superwizjera " i dopiero po upływie ponad pół roku prezentuje się taki sensacyjny materiał. Czy to nie zbytek ostrożności. Tłumaczenia są dwa. Albo taki długi cykl wydawniczy obowiązuje w polskich mediach, albo w " arseanałach " na Czerskiej i Wiertniczej siedzi dwóch cojgmajstrów, którzy preparują bomby i według uznania, według aktualnych potrzeb pozwalają sobie je odpalić. To chyba niezbyt uczciwe i profesjonalne. Sensacyjny materiał to wszak pieniądz. Informacja na pierwszej stronie to zwiększony nakład, czy większa oglądalność. A oni zwklekają i ryzykują ogranie przez konkurencję. To nie jest dobry, ani mądry interes. Medialny interes, który zwleka z podaniem informacji, ryzykując, że nie zarobi ? A może oni zarabiają na czymś innym ? 

Bardziej odpowiada mi brytyjski sposób prowadzenia codziennych gazet brukowych, w typie podobnym do Gazety Wyborczej. Jest sensacja, jest bomba na pierwszą stronę, więc się z tym nie czeka tylko publikuje. Przychodzi książe Harry na imprezkę w mundurze faszysty i sensacja gotowa, więc się materiał publikuje, nie zwleka się, nie szantażuje Pałacu Buckingham. A impreza dla księcia Harry'ego skończyła się tylko lekkim obiciem. Pokajał się, przeprosił kombatantów i rodziny tych, których bliscy oddali życie walcząc  z faszyzmem i sprawę uznano za zakończoną. Groźniejszy chyba pomruk towarzyszył zaręczynom księcia z rozwódką i pół - krwi Murzynką. Tego jeszcze wśród Windsorów nie było, choć jedna amerykańska rozwódka już była. Mówią, że tylko Polacy nie tolerują imigrantów. 

PS. Oczywiście powyższe nie znaczy, że tego typu zachowaniom należy pobłażać i odstępować na przykład od karania. Karać z pomocą dostępnego prawa, a jednocześnie traktować jak margines i idiotów, bo tylko idiota może wpaść na pomysł ułożenia swastyki z batoników Prince Polo. Taki margines istniał, istnieje i istnieć będzie wszędzie. Związek Radziecki zaszczepił w swoich obywatelach genetyczną nienawiść do faszyzmu, a dziś jakie piękne, dorodne marsze neonazistów odbywają się w Moskwie i Petersburgu. Zatem budowanie atmosfery grozy z użyciem argumentów z obszaru marginesu zakończy się w Polsce jak cały dotychczasowy jazgot sił postępowych. Wołanie zaś Gazety Wyborczej, że jesteśmy u progu pogromów, to nic innego jak wołanie o psychiatrę. 


image


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka