Robert Lewandowski wróci do gry. Fot. Flickr/Ai Kagou
Robert Lewandowski wróci do gry. Fot. Flickr/Ai Kagou

Bundesliga wraca po dwóch miesiącach. Lewandowski i gwiazdy zagrają mimo koronawirusa

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

Ponad 60 dni piłkarski świat czekał na odmrożenie topowej ligi zagranicznej. Już w najbliższą sobotę o 15.30 wznowiona zostanie Bundesliga. Następnego dnia Robert Lewandowski sprawdzi formę bramkarza Rafała Gikiewicza.

Koniec z ciągłymi powtórkami meczów z zamierzchłej przeszłości i programów publicystycznych sprzed lat. Do gry wkraczają gwiazdy niemieckiego futbolu i polscy piłkarze - Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek, Krzysztof Piątek, Rafał Gikiewicz oraz Dawid Kownacki. Po długich dyskusjach między piłkarskim związkiem, włodarzami klubów i kanclerz Angelą Merkel, wszystko ma zostać dopięte na ostatni guzik 16 maja. 

Niemcy odmrażają Bundesligę 

- Jesteśmy w punkcie, w którym nasz cel spowolnienia rozprzestrzeniania się koronawirusa został osiągnięty i byliśmy w stanie chronić nasz system opieki zdrowotnej, dzięki czemu możliwe było omówienie i uzgodnienie dalszych środków łagodzących - oceniła szefowa niemieckiego rządu. 

Zawodnicy Bundesligi przeszli dwa testy na obecność koronawirusa w ciągu ostatnich dni. Łącznie wykonano 1742 testów w kadrach i sztabach 36 drużyn z najwyższej klasy rozgrywkowej i drugiej Bundesligi. W trakcie kontroli stwierdzono 10 przypadków zakażenia koronawirusem. Osoby z koronawirusem odesłano na kwarantannę i poddano leczeniu. - Wszystkie konieczne środki bezpieczeństwa zostały od razu zastosowane, łącznie z izolacją oraz diagnostyką osób związanych z zakażonym - zakomunikowało DFL.

Niemcy planują testować piłkarzy i sztaby w klubach dwa razy w tygodniu. Nasi zachodni sąsiedzi nadal toczą wojnę z koronawirusem, a statystyki zakażeń i zgonów - choć wysokie - są nieporównywalnie lepsze od doniesień z USA, Hiszpanii czy Włoch. W Niemczech wykryto ponad 170 tys. przypadków zachorowań, a zmarło blisko 8 tys. osób. Cały świat będzie obserwował, jak Bundesliga poradzi sobie z reżimem sanitarnym i ewentualnymi przypadkami zakażeń wśród piłkarzy. Mecze niemieckiej ligi odbędą się bez udziału publiczności. 

- Zanim zdecydowano o powrocie rozgrywek, byliśmy już po dwóch testach. One pomogły zdecydować o wznowieniu treningów w pełnym składzie. Potem zostaliśmy zbadani jeszcze trzeci raz. Czwarty test przeszliśmy w poniedziałek - opowiedział portalowi "Sportowe Fakty WP" o przygotowaniach niemieckiej ligi polski piłkarz VFB Stuttgart Marcin Kamiński. 

- Zamknęliśmy się w domach i dostawaliśmy od klubu rozpiski treningowe. Było dużo ćwiczeń biegowych. Nie robiliśmy nic więcej, czekaliśmy na informacje. Z tygodnia na tydzień to się przeciągało. W końcu dostaliśmy pozwolenie na treningi w grupach pięcioosobowych. W odstępach na boisku, żeby się nie narażać - wyjaśnił obrońca. Jak dodał Kamiński, zawodnicy w Stuttgarcie zachowują odstępy w klubowych budynkach, a w pięciu szatniach przebywa maksymalnie po pięć osób. 

Wielką zagadką staje się też forma samych piłkarzy, którzy ponad 60 dni przebywali poza sportową rywalizacją. Część lekarzy ostrzega, że zaledwie kilka dni intensywnych treningów po tak długiej przerwie może spowodować plagę kontuzji.


Terminarz, gdzie oglądać Bundesligę 

Jedna z najlepszych lig na świecie wróci na ekrany telewizorów 16 maja o 15:30 - od razu z hitowym starciem Borussii Dortmund z Schalke 04 Gelsenkirchen, czyli derbami Zagłębia Ruhry.

Polskich kibiców zainteresuje dyspozycja Łukasza Piszczka, który powoli żegna się z piłką nożną na najwyższym poziomie. Skauci zatrudnieni przez gigantów zwrócą z kolei uwagę na rewelację Bundesligi, Erlinga Haalanda. 

Równocześnie w sobotę odbędą się ligowe mecze Fortuna Duesseldorf - SC Paderborn, TSG Hoffenheim - Hertha Berlin, RB Lipsk - SC Freiburg i FC Augsburg - VfL Wolfsburg. 

O godzinie 18.30 na fanów futbolu czeka kolejna porcja wrażeń - Eintracht Frankfurt zagra z Borussią Moenchengladbach. W niedzielę zaplanowano dwa starcia: o godzinie 15:30 FC Koeln podejmie FSV Mainz 05, a o 18 Robert Lewandowski przetestuje Rafała Gikiewicza (Union Berlin - Bayern Monachium). 26. kolejkę Bundesligi zamknie poniedziałkowe spotkanie Werderu Brema z Bayerem Leverkusen (godz. 20.30). 


Liderem niemieckiej ekstraklasy jest Bayern Monachium, który zgromadził 55 punktów. O mistrzowską paterę walczą też kolejno: Borussia (51 pkt.), RB Lipsk (50 pkt.) i Borussia Moenchengladbach (49 pkt). Starcia Bundesligi można śledzić na czterech kanałach Eleven Sports oraz Canal Plus Sport. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości