stanek stanek
539
BLOG

Napęd maksymalnych prędkości

stanek stanek Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 48

Każdy rodzaj napędu ma określony górny pułap – próg prędkości, której w żaden sposób nie może przekroczyć. Uzależnione jest to przede wszystkim od zjawiska w oparciu, o które działa określony napęd.

Istnieje realnie nie wirtualnie pewien specjalny rodzaj napędu, którego działanie oparte jest na oddziaływaniu elektromagnetycznym osiągającego maksymalną i doświadczalnie potwierdzą prędkość bliską prędkości granicznej możliwej do osiągnięcia w przyrodzie.

Co znaczy, że napęd nie może przekroczyć prędkości granicznej rozpatrzmy na przykładzie silnika asynchronicznego, którego działanie oparte jest o indukcję elektromagnetyczną oraz siłę Lorentza. Rotor silnika asynchronicznego nie może przekroczyć prędkości synchronicznej, z jaką wiruje pole magnetyczne stojana, ponieważ z chwilą jej osiągniecia zanika indukowana SEM i prąd rotora a w konsekwencji zanika też „siła napędowa” Lorentza.

Nie trudno jest teraz domyślić się, że napędem pozwalającym osiągać maksymalne prędkości jest akcelerator, który napędza – rozpędza cząstki elementarne obdarzone ładunkiem do prędkości zmierzającej do c.

Działanie takiego napędu oparte jest na oddziaływaniu elektromagnetycznym.

Ponieważ oddziaływanie elektromagnetyczne nie przebiega natychmiast, lecz ze skończoną prędkością c stąd wniosek, że urządzenie napędowe, jakim jest akcelerator nie może rozpędzić cząstki naładowanej do prędkości większej od c z prostej przyczyny, bowiem z chwilą jej osiągnięcia zaniknie jej oddziaływanie z polem i cząstka utraci przez to „siłę napędową” podobnie jak ma to miejsce w przypadku silnika asynchronicznego.

Skutek nie może wyprzedzić przyczyny

Cząstka, aby nie stracić „siły napędowej” nie może poruszać się szybciej od prędkości, z jaką rozchodzą się oddziaływania elektromagnetyczne.

Po co nam jakieś porównanie akceleratora do napędu przecież od dawna wiadomo, że gdy cząstka nabiera prędkości jej relatywistyczna masa rośnie a w momencie zbliżania się do prędkości c rośnie do nieskończoności i dlatego cząstka nie może przekroczyć prędkości c.

Co znaczy, że rośnie masa relatywistyczna, ano nic innego jak to, że rośnie jej bezwładność.

Oba podejścia dają takie samo wyjaśnienie a jakże ogromna jest różnica pomiędzy nimi „niby tak samo, lecz nie to samo”.

Zanika do zera „siła napędowa” Lorentza, czy nieskończenie rośnie masa - bezwładność cząstki?

Dla pogodzenia obu tych koncepcji można zaproponować równanie, zawierające w sobie równania Coulomba i Lorentza z czynnikiem uwzględniającym prędkość c rozchodzenia się oddziaływań.

Przykładowo takim równaniem mogłoby być równanie typu F = FC (1 – v2/c2)

Gdzie F - siła wypadkowa, FC – siła Coulomba

Gdy v zmierza do zera F = FC zaś, gdy v zmierza do c F = 0

Taką próbę podejmował Weber, lecz opis ten nie przyjął się, ponieważ uważano, że siła nie powinna zależeć od prędkości. Było to słuszne założenie dla warunku natychmiastowego rozchodzenia się oddziaływań. Przyjmując założenie, że oddziaływania rozchodzą się ze skończoną prędkością c wówczas koncepcja Webera ma jak najbardziej głęboki sens.

Zbliżony problem polegający na próbie wyeliminowania pojęcia pola magnetycznego z opisu oddziaływań wzajemnych ładunków opisuje e-book „Tropem Webera”. Zapewne nie jest to dzieło naukowe jednak pokazuje, że taki opis jest możliwy.

http://ebookpoint.pl/ksiazki/tropem-webera-stanislaw-paciorek,s_0g01.htm

stanek
O mnie stanek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie