Stary Stary
1661
BLOG

Ulga

Stary Stary Charytatywność Obserwuj temat Obserwuj notkę 177

Jurek Owsiak powrócił. Po chwilowym załamaniu, wywołanym mordem na prezydencie Gdańska otrząsnął się z rozgoryczenia i znowu będzie kierował fundacją OWŚP. To dobra wiadomość.

Wielka Orkiestra jest obywatelską, polską inicjatywą, która obejmuje już cały świat. Zorganizowano ją poza wszelkimi dobroczynnymi przedsięwzięciami nie tylko państwowymi, ale i religijnymi. One dotąd miały wyłączność w dziele dobroczynności na taką skalę. Zarówno więc ideologiczne władze jak i Kościół stanęły w opozycji wobec Orkiestry. Nikt nie lubi konkurencji, szczególnie jak jest bardziej sprawna organizacyjnie, bardziej trafia w upodobania odbiorców i znajduje większy oddźwięk. W dodatku plebejski charakter przedsięwzięcia uczynił go powszechnym i… pozapolitycznym.

To ostatnie spowodowało, że dobra zmiana czuła się szczególnie niekomfortowo z istnieniem czegoś takiego jak fundacja Jurka Owsiaka. Nie dość, że była ona niewrażliwa na ataki, to jeszcze na organizowanym przez siebie festiwalu zespołów rockowych dawała wybitnym ekonomistom, prawnikom, także politykom i artystom okazję do bezpośredniego kontaktu z młodzieżą, która zdawałoby się pragnęła jedynie słuchać muzyki. Skutkiem tego podobnie jak kiedyś jazz znowu muzyczne upodobania młodych stały się w oficjalnej propagandzie narzędziem liberalizmu, diabła, wszelkich złych mocy.

I jak zawsze im bardziej zwalczano młodzież i jej upodobania, tym gorszy odnoszono efekt. Wyrazem tego były rosnące wpłaty na konto WOŚP, proporcjonalne do natężenia szykan, jakim ją poddawano. W Gdańsku, gdzie finał Orkiestry stał się sceną zbrodni, dokonanej publicznie, na osobie znanej i szanowanej nienawiść przekroczyła granice odporności na absurd. Organizator i szef WOŚP złożył dymisję.

Nic dziwnego, że to wstrząsnęło uczuciami wszystkich, którzy sprzyjają Jurkowi Owsiakowi. On sam zaś, porażony nieszczęściem jakiego świadkami stali się uczestnicy finału popadł w zwątpienie. Dobrze, że był to tylko chwilowy epizod i Orkiestra będzie dalej grać pod dawnym kierownictwem, które zapewnia jej nie tylko znakomitą organizację, ale nam wszystkim daje powód do dumy z postawy naszej młodzieży.


Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo