Przyznam się Państwu, że kompletnie nie rozumiem tego, co dzisiaj zrobiła Platforma Obywatelska. No nie rozumiem, chociaż mam pewne podejrzenia.
Dwóch dżentelmenów, czyli pan Budka i pan Trzaskowski (jak ktoś ciekawie zauważył na TT: Biden i Kamala w wersji polskiej) wystąpiło urbi et orbi z przesłaniem. I tu mam pierwszy problem: do kogo było skierowane to przesłanie? Do ugrupowań i zbiorów opozycyjnych? Do elektoratu PO? Do polityków PO? Do wyborców PIS? A może to była prosta sprawa: pan Budka do pana Trzaskowskiego a pan Trzaskowski do pana Budki. Nie wiem ...
Obaj panowie zaprezentowali ... no właśnie co? Program to nie jest a raczej tytułowe Przepowiednie i Obietnice:
- Likwidacja TVP Info ... ale to już było
- Likwidacja abonamentu .... Tusk go przecież, de facto, zlikwidował
- Likwidacja Funduszu Kościelnego ..., też już było, wieki temu
- Wprowadzimy odpis podatkowy na kościół ... no też już było, nihil novi
- Zakaz importu śmieci? ... nie odróżniają śmieci od surowców
- Nowy Trybunał Konstytucyjny? 276 mędrców nie wystarczy na zmianę Konstytucji
- Nowa Krajowa Rada Sądownictwa? Jakim (nomen omen) sposobem?
- Instytucja specjalnego prokuratora śledczego? Co na to Konstytucja?
- 6% PKB na służbę zdrowia "w pierwszym roku rządów PO" PO miało już 8 "pierwszych" lat rządów ...
- Centralny Rejestr Jawności? Świetnie, zacznijcie od Warszawy, Gdańska, Poznania, Wrocławia ...
Do tego:
- tablety i laptopy dla uczniów - gdzieś chyba już to słyszałem, kiedyś ...,
- zmiana podstaw programowych - bo pan Trzaskowski pożalił się, że doktorzy habilitowani z PO nie dają sobie rady,
i ogólnie "jeszcze będzie pięknie".
Pan Budka nie wie, czy wybory będą "za 45 dni czy za 3 lata". Jeżeli za 45 dni to sposób jest tylko jeden: utrata większości przez Zjednoczoną Prawicę. Ale i to nie gwarantuje rozpisania przedterminowych wyborów. Przyczyna jest zasadnicza: sporo posłanek i posłów opozycyjnych, zaledwie po nieco roku posłowania, musiałoby pożegnać się z mandatem. Ktoś chętny? Nie sądzę. Ryzyko zbyt duże. Pan Budka chce - w tym celu - znaleźć 5 "uczciwych" w ZP, którzy "przejdą na jasną stronę mocy". Jeszcze brakowało, żeby podał ich nazwiska ...
Jeżeli zaś pan Budka i pan Trzaskowski myślą już o wyborach w roku 2023 (chwalebne) to po co to przedstawienie już teraz? Tylko jedno przychodzi mi do głowy. Obaj panowie zapewne słusznie zauważyli, że czas nie sprzyja PO i inne partie opozycyjne mogą w przyszłości jeszcze skuteczniej "skonsumować" i tak malejące poparcie dla PO. Być może doszli do wniosku, że trzeba pozostałych postawić nieco pod ścianą i publicznie ogłosić swoją supremację. Taka ucieczka do przodu.
Być może PO zależy, aby wyborcy mieli do nich zaufanie. Że to, co ewentualnie zaproponują przed wyborami zrealizują po objęciu władzy. Sęk w tym, że do wyborów jeszcze 3 lata a PO nie chce wykorzystać tego czasu, żeby zaproponować coś i zrealizować to coś jeszcze przed wyborami. Obiecują wszystko po wyborach i przepowiadają, ze je wygrają.
Czas na zmiany? Mam wrażenie, i to jest to moje podejrzenie, że pan Budka zorganizował tę prelekcję tylko po to, aby właśnie nie było zmian. Na stanowisku Przewodniczącego PO...
Komentarze