STARY WROCEK STARY WROCEK
389
BLOG

Sztuka polityczna pt. "Fircyki w zalotach" dobiegła końca

STARY WROCEK STARY WROCEK Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

No i dobrze, jeszcze miesiąc i dostałbym szału: ileż można.

Cóż, w najbliższą niedzielę udam się na targowisko próżności i nabędę (mam nadzieję, że) w korzystnej cenie kilka pistacji - każdą w innym kolorze. Co będzie potem? Nie wiem ale się - niestety albo stety - dowiem. Jak wielu z nas kupujących.

Nie zamierzam namawiać Szanownych Czytelników ani do udziału ani do kupowania takiego czy innego "produktu" oczekiwań i nadziei - każdy ma swoje poglądy i apetyt. Jak sobie pościelimy tak będziemy się budzić: albo wypoczęci albo zlani potem.

Kupię pistacje bo .... nie mam wyboru. Mam wybrać zepsute pomidory z zasmażką? Albo lokalne jaja niby z wolnego chowu (wybiegu) leżące od lat pod lampami grzewczymi? Gdzie te orły, sokoły, herosy?

W czasie kończącego się przedstawienia żaden z aktorów nie zachwycił mnie swoją rolą i grą. Teksty oklepane a dykcja fatalna. Nie zauważyłem ani symptomów klasy znanych już widzom aktorów (polityków) ani narodzin nowych talentów. Nikt nie błysnął, nikt nie zapadł mi w pamięć. Szaro, buro, byle jako: scenariusze zgrane, role sztampowe, przekaz niewysokich lotów. Jak 4 lata temu. No ale wybrać coś trzeba.

Widzę twitty i plakaty kandydatów (aktorów) zawierające taką oto treść: "Wszystko w rękach mieszkańców". Niby tak, ale chciałbym nieśmiało zwrócić uwagę owym kandydatom, że wszystko było w ich rękach - i to przez 4 lata. 4 lata, które można było wykorzystać nie czekając ani na decyzje swoich szefów (kto, gdzie i na którym miejscu...) ani na termin wyborów. A teraz dajecie nam 5 minut na podjęcie decyzji. Dlaczego 5 minut? Bo tyle czasu zajmuje zapoznanie się z waszymi programami ujętymi w slogany powtarzane zresztą od lat.

Wasze - polityków - nachalne starania trwające ledwie kilka tygodni brzmią mi w uszach jak słowa tytułowego Fircyka:

Mójże ty filozofie wyborco, mój ostry cyniku!
Dobry sylogizm w szkole, lecz nie przy stoliku.
Schowaj się z morałami, nie prosiłem o nie.
Ratuj mię, podaj rękę, bo ostatnim gonię;
Nie mam nic prócz stałego do gry przedsięwzięcia.
Czy nie wiesz czasem jakiej wdówki władzy do najęcia?
Mniejsza o to, czy stara, czy młoda, garbata,
Prosta, chroma, czy ślepa, byleby bogata


Wybory przeżyję ale nurtuje mnie co dalej: czy reżyserzy znajdą na przyszłość jakieś nowe formy przekazu. Czy zechcą wyciągnąć wnioski z doświadczeń, ba, czy w ogóle będą w stanie rozpoznać owe doświadczenia wykraczając poza prostą konstatację: zwycięstwo / porażka.


Do niedzieli, do północy, nie zamierzam się już wypowiadać na temat wyborów. Ale w poniedziałek ....


Jestem świadomy, że nie wystarczy dużo wiedzieć, aby być mądrym człowiekiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Tu bywam: https://twitter.com/starywrocek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka