Nie pytaj, dlaczego
Jesień schowała się w słoiki, w konfitury.
Mroźną zimę ogrzeje nalewką.
Dzikie wino, nie w butelce, ale …
Ale w śpiewnej piosence Grechuty
Powspominam.
Choć jeszcze nie jej termin,
A już buszuje na kalinie, w czerwieni.
I na klonach usiadła w złocistej poświacie…
Pac, pac, spadają kasztany, brązowe ciężkie piłeczki,
Więc chowasz je szybko do kieszeni –
Na szczęście, na zdrowie.
Choć to niezwykłe, ale zima wyprzedza jesień.
Bo donoszą synoptycy oraz inni na fejsie –
Dzisiaj Kasprowy Wierch obudził się w śniegu.
Polskie Koleje Linowe: na Kasprowym spadło już kilka centymetrów śniegu!
Kto się cieszy?
Turyści turlają się z wierchu, ze zboczy – śnieżną kuleczką.
Sytuacja zmienna może być, więc czekamy na powrót lata.
A na moim balkonie do aksamitek,
Niestety, już jesień się wkradła.
Wkrada się też w lato ze słonecznikiem –
Dziś 20 września.
Do soboty jeszcze daleko. Jeszcze Garden Party przede mną.
Ach! Gdzie jest mój kapelusik słomiany z astrami?
20 września 2017
