z sieci
z sieci
Tatarka Tatarka
121
BLOG

Żniwa

Tatarka Tatarka Kultura Obserwuj notkę 11

MAKOWE  POLA  PRZEMIJAJĄ

Wtedy żniwa rozpoczynały się o właściwej porze
Na ostrze kos kładło się żyto
I mdlały makowe karminy
I bledły chabrowe kolory
Tylko osty szczerzyły swe kolce

Wyciągałam osty gołą ręką
Z wiązki zebranej przez mamę
Ze ściany żyta
I patrzyłam z zachwytem na nieskoszone jeszcze
Pąsowe maki w złocie zbóż
W tamtym stuleciu żniwa rozpoczynały się o właściwej porze

Tego roku żniwa przyszły o miesiąc wcześniej
Sczerniałe od ognistego słońca
Zgięły się kłosy do ziemi
Nie widać czerwieni maków ni kolców kąkoli
Kombajny  mielą czerń ziarna
Z wyschniętą grudą ziemi

Poszłam na cmentarz pożalić się mamie
A tam groby między karminem maków
Się weselą
Na nagrobne płyty kładą  makowe główki
Czy przywędrowały z żalu
Za żniwiarzem i żniwiarką
Czy może ćpun chciał je ocalić od zapomnienia

6.08.2018

Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura