Grzegorz Gembalski Grzegorz Gembalski
266
BLOG

Nic się nie stanie! Polacy, nic się nie stanie !

Grzegorz Gembalski Grzegorz Gembalski Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
To jest tekst jaki zamiesciłem na salonie przy poprzedniej imprezie pilkarskiej. Właściwie poza drobnymi modyfikacjami mógłbym go zamieszczać cyklicznie. Polska reprezentacja w piłkę kopaną jak zwykle nie popisuje się na miedzynarodowych imprezach. Oczywiscie mecz będzie za kilka godzin i może się okazać, że nasi zagrają fantastycznie, wypracują super sytuacje i wlepią przeciwnikowi 3:0. Tylko czy to naprawde cos zmieni? Poza chwilową euforią w kraju.

To jest tekst jaki zamiesciłem na salonie przy poprzedniej imprezie pilkarskiej. Właściwie poza drobnymi modyfikacjami mógłbym go zamieszczać cyklicznie. 

Polska reprezentacja w piłkę kopaną jak zwykle  nie popisuje się na miedzynarodowych imprezach. Oczywiscie mecz będzie za kilka godzin i może się okazać, że nasi zagrają fantastycznie, wypracują super sytuacje i wlepią przeciwnikowi 3:0. Tylko czy to naprawde cos zmieni? Poza chwilową euforią w kraju.

Przypuszczam, że watpię, ponieważ...


Polskie drużyny nie liczą się w rozgrywkach europejskich - jak zwykle.


Oglądanie polskiej ligi piłkarskiej powoduje ból zębów u przeciętnego widza. 


I wszystko to działa świetnie. 


Prawda jest taka, że nie ma chyba nikogo, komu by zależało na zmianie tego stanu rzeczy.


PZPN? Jako organizacja samorządna i niezależna ma swoją kasę do wydania i nieźle z tego żyje. Zawodnicy? Ci którzy się wybili, osłodzą sobie gorycz porażki czekami otrzymanymi w zachodnich klubach (może poza Lewandowskim, który jest fighterem i który jako jeden z nielicznych może się tym przejmować),a Ci którzy grają w Polsce wiedzą, że droga na zachód już coraz mniej zależy od pokazania się w międzynarodowej imprezie. Kibice? Kibice mają tylko płakać i płacić. Sponsorzy? Pojawią się i tak, bo przecież jest oglądalność. 


I tak to się kręci, od meczu do meczu. od imprezy do imprezy. Problem nie leży w trenerach. Czy to będzie trener polski, czy zagraniczny i tak ma do dyspozycji od lat podobną grupę góra 30 Polaków, którzy jako tako potrafią kopnąć piłkę, ale nie potrafią stworzyć prawdziwej drużyny. 


Cały polski futbol wyspecjalizował się w wyciąganiu kasy od ludzi, poprzez zaspokajanie ich potrzeb emocjonalnych, a nie w uczeniu ich gry zespołowej i pokazywaniu drogi do osiągnięcia sukcesu. To system pokazuje, ze lepiej jest zakombinować, (np. wystawić trochę starszego zawodnika w młodzikach żeby osiągnąć łatwe zwycięstwo, olać trening będąc zawodnikiem ligowym, itp. itd. ) niż ciężko pracować na przyszły sukces. Dlatego nie wróżę szybkich sukcesów naszej piłce kopanej. Bo jej sukces nikomu nie jest potrzebny.  


A kibice? A kibice bez zmian. Popiszą sobie, popłaczą, a potem i tak grzecznie zapłacą za kiepski produkt. Jak zawsze. 



Otaczający nas cyfrowy świat pełen jest spamu i hejtu, który często ukryty jest pod pozorami anonimowości. Dlatego postanowiłem pisać pod własnym imieniem i nazwiskiem. Nie wstydzę się własnych poglądów i wiem, że one zmieniają się w czasie i pod wpływem innych. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport