waw75 waw75
5012
BLOG

O jeden kraj za daleko

waw75 waw75 Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 62
A przecież wszystko miało iść zgodnie z planem – Ukraina miała zostać zniszczona „kulturalnie”, jak przystało na Europejczyków - szantażem gospodarczym, metodami politycznymi. Nikt nie mówił o czołgach... . I tylko to się wymknęło spod kontroli, choć wyrok na Ukrainę zapadł w sierpniu 2008 roku - w Gruzji

Kanclerz Scholz kilka dni temu w Bundestagu miał rację że skończyła się jakaś epoka – choć nie tylko w niemieckiej aksjologii, ale przede wszystkim w samej Europie: epoka „machavelicznego”, i cynicznego projektu Merkel-Putin. Projektu który dziś skutkuje wojną w Europie i rozerwanymi ciałami Ukraińskich dzieci. Wreszcie projektu dyktowanego Europie przez Rosję i Niemcy – prowadzonego przez ponad dekadę także przy pomocy szefów dwóch państw buforowych: Donalda Tuska reprezentującego Angelę Merkel i Aleksandra Łukaszenkę reprezentującego Władimira Putina. Dwóch podrzędnych polityków których autorytet i potencjał polegał wyłącznie na tym że mieli za sobą silnych mecenasów i lojalnie reprezentowali ich interesy. Projektu który dziś tonie w ukraińskiej krwi.

.

Ale przygotowania podstaw do bezkarnej zbrojnej napaści na Ukrainę trwały od ponad dekady, i nie mogłyby zostać zrealizowane gdyby projekt energetyczny polegający na zdominowaniu dostaw gazu do Europy przez obie nitki Nord Stream, nie został zrealizowany.

Nie byłoby dziś bombardowań i zbrodni na Ukrainie gdyby Europa mogła się w ciągu kilku tygodni przekierować na dostawy z innych, alternatywnych gazociągów. Z gazociągów Odessa – Brody – Gdańsk, Nabucco, czy z innych projektów mogących być realizowanych w kooperacji z Azerbejdżanem, Kazachstanem, Gruzją, Ukrainą, choćby z Morza Kaspijskiego. Wystarczy spojrzeć na mapę żeby zauważyć że wszystkie rosyjskie napaści zbrojne ostatniego piętnastolecia, wszystkie szantaże i groźby Rosji wobec kilku kolejnych państw, wszystkie „interwencje pokojowe” rosyjskich wojsk czy bombardowania linii przesyłowych w ramach „obrony rosyjskojęzycznych obywateli” – Gruzja – Abchazja i Osetia Południowa, Ukraina – Krym, Donbas, ukraińskie wybrzeże Morza Azowskiego, teraz Kijów i Charków, Kazachstan, wcześniej Azerbejdżan, jeszcze wcześniej Czeczenia (jako część drogi do Morza Kaspijskiego ), wszystkie te nierozliczone wojny, zabory, zbrodnie i zniszczenia miały tylko jeden cel: zablokować możliwości alternatywnych przesyłów gazu do Europy wobec obu projektów Nord Stream. Odciąć państwa tranzytowe od złóż, od Morza Kaspijskiego, pozbawić je możliwości budowy linii przesyłowych.

O to żeby w efekcie domknąć projekt monopolu rury bałtyckiej, podporządkować sobie Białoruś, podbić Ukrainę i w przyszłości obezwładnić Państwa Bałtyckie. To co widzimy dziś, to ostateczny efekt tego projektu – bo wojna na Ukrainie zaczęła się w Gruzji w sierpniu 2008 roku. Rozumiał to ś.p. Prezydent Lech Kaczyński, rozumieli to tacy ludzie jak Władysław Stasiak czy Aleksander Szczygło. Być może wówczas rozumiał to też Radosław Sikorski – choć w jego przypadku o retoryce decydowało to, kto mu obieca prestiżową posadę na arenie międzynarodowej – nawet jeśli jedynie na obietnicach się skończy.

.

P.S.

Nie ! - nie potrafię sobie tego podarować ! Kompletnie nie interesuje mnie co dziś mają do powiedzenia tacy ludzie jak gwiazda Twiittera - Donald Tusk, uzdolniony copywriter dyplomacji Radosław Sikorski czy były prezydent Komorowski. Interesuje mnie co mówili i co robili wtedy kiedy byli potrzebni – nie tylko Putinowi i Merkel – ale kiedy byli potrzebni Polsce i Polakom. Kiedy byli potrzebni Europie. Kiedy piastowali swoje stanowiska – prezydenta RP, szefa polskiego rządu, szefa polskiej dyplomacji choć byli zaślepieni perspektywami swoich karier politycznych.

Wreszcie wtedy, kiedy zapadały decyzje o ładowaniu broni, którą Rosja przyłoży kiedyś do głowy Europie i kiedy trzeba było rozumieć jakie będą konsekwencje. Wtedy bardziej chętnie posługiwali się zgrabnymi bon-motami, przyzwoitego choć naiwnego i mało zorientowanego w europejskiej polityce Władysława Bartoszewskiego, który przed polską opinią publiczną legitymizował szkodliwe doktryny swoją niegdysiejszą szlachetną postawą z „Żegoty” i pobytem w Auschwitz.

.

W końcu 2007 roku Donald Tusk stał się dla Rosji i Niemiec gwarantem braku sprzeciwu Polski wobec budowy gazociągu Nord Stream. Choć z propagandy ówczesnych mediów zapamiętaliśmy tylko „kolejny wielki sukces naszej dyplomacji”. Gdzie są dziś tamte media ? Gdzie są tamci dziennikarze ?

Pierwszym krokiem było już wiosną 2008 roku wycofywanie Polski z udziału w przygotowywaniu środkowoeuropejskich projektów energetycznych, rezygnacja z weta przeciwko przyjęciu Rosji do WTO. Zwieńczeniem miała być 8 lipca 2008 roku propozycja jaką Tusk złożył Władimirowi Putinowi w Moskwie aby Nord Stream 1 przebiegał przez terytorium Polski jako rozbudowa Jamału-2 i nitki Amber.

Obrazów jakie widzimy dziś z Charkowa czy Kijowa nie znaliśmy z Tibilisi – ale Mężowie Stanu którzy wówczas zapobiegli nalotom na gruzińską stolicę musieli zostać wyszydzeni – bo Tuskowi, Sikorskiemu i Komorowskiemu nie opłacało się powiedzieć prawdy - „Jaka wizyta taki zamach”

7 kwietnia 2010 roku – niespełna półtora roku po inwazji na Gruzję !!! Tusk razem z Putinem, nad grobami polskich oficerów w Katyniu dokonywali …. „historycznego pojednania narodów” - jako premierzy ! - z pominięciem konstytucyjnej roli Prezydentów jako Głów Państw.

9 września 2010 roku – dwa lata po Gruzji !!! - Sikorski zaprosił Siergieja Ławrowa jako gościa honorowego odprawy ambasadorów – jako sojusznika Polski w polityce zagranicznej. Byliśmy sojusznikami Rosji – choć żadna Janda, Stuhr czy Olbrychski nie rozumieli pojęcia wstydu.

Naprawdę nie pamiętacie już wystąpień Sikorskiego na konferencji w Belinie ? - kiedy nie obawiał się rosyjskich rakiet ale niemieckiej bezczynności ? Dziś sami możecie zobaczyć co mogą rosyjskie rakiety.

I nie był to chwilowy brak rozeznania - 21 czerwca 2011 roku (znów przed kolejnymi wyborami w Polsce …) Donald Tusk udzielił inwestorom Nord Stream 2, zgodę na poprowadzenie nitki Nord Stream ponad dnem morza na wysokości wejścia do portu w Świnoujściu – bez wkopywania rury w dno morza – żeby było taniej.

.

Nie pamiętacie już wspólnego listu Sikorskiego i Guido Westerwelle do Wysokiej Przedstawiciel Unii Europejskiej do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa Catherine Ashton, o stosunkach UE-Rosja z 17 listopada 2011 roku ?

„Szanowna Wysoka Przedstawiciel, Droga Cathy,

/.../ Silne relacje pomiędzy UE a Rosją są możliwe do osiągnięcia. W ostatnich latach obie strony dowiodły, że "reset" i otwartość stanowią realne opcje. Niedawna zapowiedź "zamiany miejsc" prezydenta Miedwiediewa i premiera Putina nie napawa wprawdzie optymizmem, musimy jednak utrzymać dotychczasowy kurs w celu zintensyfikowania stosunków UE z Rosją oraz przezwyciężenia politycznej i gospodarczej stagnacji./.../”

Tak wówczas mówili dzisiejsi „obrońcy praworządności” i „państwa prawa”. Łatwiej było w 2014 roku Ukraińcom na Majdanie powiedzieć: „musicie to podpisać bo jutro wszyscy będziecie martwi” niż dziś powiedzieć to samo Putinowi. Powiedzcie dziś Ukraińcom anegdotkę o ubogiej pannie która nie może być nabzdyczona – łatwiej „żenić takie teksty” Polakom w 2012 roku.

.

Mówicie dziś że nikt nie wiedział … ? - podczas kiedy „zielone ludziki” zajmowały Krym, kiedy spadały bomby na Ługańsk i na Donbas w Polsce przygotowywano się do roku 2015 jako „roku Rosji w Polsce”. Nawet jeśli jakimś cudem już tego nie pamiętacie, to proszę – bądźcie dziś przynajmniej uczciwi, bo Polacy mówią dziś jednym głosem – ale tylko dlatego że wyborcy Tuska i Sikorskiego po ponad dekadzie zmienili zdanie na temat Nord Stream i relacjach Putin – Łukaszenka - Merkel - Tusk.

https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/392655,kanclerz-angela-merkel-emocje-wokol-nord-stream-uspokoily-sie.html

https://www.dw.com/pl/porozmawiajmy-o-rurze/a-3047122

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/tusk;i;merkel;dogadali;sie;w;sprawie;gazu,68,0,857924.html

https://wydarzenia.interia.pl/swiat/news-tusk-i-merkel-o-historii-gazociagu-wspolpracy,nId,832559

https://www.rp.pl/artykul/75964-Tusk--przyjaciele-nie-moga-nie-rozmawiac.html

https://finanse.wp.pl/msz-wspolny-list-szefow-msz-polski-i-niemiec-do-szefowej-dyplomacji-ue-komunikat-6116145695344769a


waw75
O mnie waw75

po prostu chcę rozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka