Kto potrząsa słojem z mrówkami?

Otwierający oczy i niepokojący tekst. Dotyczy większości rządów. I tych władających światem i tych rządów, które nieudolnie, prowincjonalnie i karykaturalnie naśladują zdegenerowane "elity światowej wierchuszki". W przeddzień Światowego Forum Psychopatów (WEF) tekst ten jest szczególnie aktualny i dający do myślenia...

Czas apokalipsy: wykorzystanie kontrolowanego chaosu przez rząd do utrzymania władzy

John i Nisha Whitehead

[Prawnik konstytucyjny i autor John W. Whitehead jest założycielem i prezesem The Rutherford Institute. Jego książka Battlefield America: The War on the American People (SelectBooks, 2015) jest dostępna na www.amazon.com. Z Whiteheadem można się skontaktować pod adresem john@rutherford.org]

MOTTO

1. "Nigdy nie wolno nam zapominać, że rząd nie istnieje już po to, aby służyć obywatelom, chronić ich wolności i zapewniać im szczęście".

[J. Whitehead]

2.  „Tak jak Mossad, tak i masońska republika Ameryki realizuje swoje cele metodą oszustwa. W każdej organizacji masońskiej są dwie prawdy – ezoteryczna prawda dla mistrzów wszechświata, którzy stanowią personel tajnych stowarzyszeń rządzących krajem – i egzoteryczna prawda dla zwykłych idiotów oglądających Super Bowl w TV i chodzących na wyścigi NASCAR”

[Prof. E. Michael Jones, Culture Jihad in Tehran]

Czy rok 2024 będzie rokiem, w którym ćwiczenia Deep State w kontrolowanym chaosie ostatecznie ustąpią miejsca apokaliptycznemu demontażowi naszej konstytucyjnej republiki lub tego, co z niej pozostanie?

Wszystkie znaki wydają się wskazywać na ten kierunek.

Od lat rząd pcha nas na skraj narodowego załamania nerwowego.

Załamanie to – wywołane polaryzacją cyrkowej polityki , masową histerią karmioną przez media, militaryzacją i działaniami bojowymi (sprzedażą wojny i przemocy jako rozrywki), poczuciem beznadziejności i bezsilności w obliczu rosnącej korupcji, alienacją rządu od społeczeństwa oraz problemami ekonomicznymi, z którymi boryka się większość ludzi, przejawiło się w spolaryzowanym, zmanipulowanym chaosie, szaleństwie i tyranii, które charakteryzują dzisiejsze amerykańskie państwo policyjne. [...] To, co rozgrywa się przed nami, to mrożąca krew w żyłach lekcja inżynierii społecznej, która utrzymuje społeczeństwa skupione na polityce cyrkowej i spektaklach, niezauważające totalnego przejmowania władzy przez rząd i niezdolne do zjednoczenia się w obronie naszych wolności.

To nie jest teoria spiskowa.

To gra o władzę.

Rod Serling, twórca Strefy Mroku , rozumiał dynamikę stojącą za tą grą o władzę.

W odcinku Strefa mroku pt. „Potwory zbliżają się na Maple Street”  Serling wyobraził sobie świat, w którym rządzący przeprowadzają eksperyment społeczny, aby sprawdzić, ile czasu upłynie, zanim przestraszeni członkowie małej amerykańskiej dzielnicy przez nagłą utratę prądu i pogrążeni w lęku przed nieznanym, przemienią się w irracjonalny tłum i zwrócą się przeciwko sobie.

To wcale nie trwa długo.

Podobnie w apokaliptycznym thrillerze Netflix „Leave the World Behind” (wyprodukowanym przez studio Baracka i Michelle Obamów) niewyjaśnione kryzysy prowadzą do technologicznej przerwy w dostawie prądu, która pozostawia społeczeństwo rozbite, zdezorientowane, odizolowane, podejrzliwe i atakowane przez tajemnicze dolegliwości i siebie nawzajem.

Jak spekuluje jeden z bohaterów „Leave the World” , sprawcą narastających katastrof, od awarii Wi-Fi i tajemniczych dolegliwości zdrowotnych po oblężenie miast przez zbójeckie grupy, może być wynik kampanii wojskowej mającej na celu destabilizację narodu poprzez zmuszanie ludzi do zwrócenia się przeciwko sobie.

To naprawdę nie jest tak odległy scenariusz, jeśli weźmie się pod uwagę niektóre z wielu sposobów, w jakie rząd jest już w stanie wywołać kryzysy w celu siania strachu, podsycania histerii, destabilizacji narodu i wprowadzenia stanu wojennego.

Rząd ma narzędzia i know-how, aby wywołać kryzysy zdrowotne. Na długo przed zamknięciem kraju przez Covid-19 rząd USA tworzył śmiercionośne wirusy i uwalniał je od niczego niepodejrzewającej opinii publicznej.

Rząd ma narzędzia i know-how, aby wywołać niepokoje społeczne i przewroty polityczne. Od czasów J. Edgara Hoovera FBI wykorzystuje agentów prowokatorów do infiltrowania grup aktywistów w celu „ujawniania, zakłócania, niewłaściwego kierowania, dyskredytowania lub w inny sposób neutralizowania”.

Rząd ma narzędzia i know-how, aby wywołać niestabilność gospodarczą. Ponieważ dług publiczny w dalszym ciągu rośnie dług ten stanowi najwększe zagrożenie dla gospodarki.

Rząd ma narzędzia i know-how, aby wywołać katastrofy ekologiczne. Wdrożony w 1947 r. Projekt Cirrus , wczesny prekursor HAARP, rządowej agencji zmieniającej pogodę, próbował unieruchomić huragan przemieszczający się do morza. Zamiast jednak osłabić burzę, rząd skierował ją prosto na stan Georgia , w wyniku czego zniszczone zostały nieruchomości o wartości milionów dolarów.

Rząd ma narzędzia i know-how, aby powodować przerwy w komunikacji. Przełączniki wyłączające Internet i telefony komórkowe umożliwiają rządowi natychmiastowe przerwanie komunikacji. Jest to praktyka stosowana już wcześniej w USA. W 2005 r. wyłączono usługi komórkowe w czterech głównych tunelach Nowego Jorku (podobno w celu uniknięcia potencjalnych detonacji bomb za pośrednictwem telefonu komórkowego). W 2009 r. sygnał komórkowy uczestników inauguracji prezydenta Obamy został zablokowany (ponownie z tego samego powodu). W 2011 r. osobom dojeżdżającym do pracy w San Francisco wyłączono sygnał w telefonach komórkowych (tym razem w celu udaremnienia ewentualnych protestów w związku z zastrzeleniem przez policję bezdomnego).

Rząd ma narzędzia i know-how do organizowania ataków terrorystycznych. Rzeczywiście, FBI ma wzór i praktykę łapania w pułapkę , która polega na obieraniu za cel bezbronnych osób, karmieniu ich propagandą, know-how i bronią mającą na celu przekształcenie ich w terrorystów, a następnie aresztowaniu ich w ramach misternie zaaranżowanej operacji antyterrorystycznej.

Rząd ma narzędzia i wiedzę, aby produkować propagandę mającą na celu kontrolę umysłu i wojnę psychologiczną. Nie tak dawno temu Pentagon był zmuszony zarządzić gruntowny przegląd tajnych amerykańskich operacji wojny psychologicznej (psy ops) prowadzonych za pośrednictwem platform mediów społecznościowych. Dochodzenie wszczęto w odpowiedzi na doniesienia sugerujące, że wojsko amerykańskie tworzyło fałszywe persony ze zdjęciami profilowymi generowanymi przez sztuczną inteligencję oraz fikcyjne strony medialne na Facebooku, Twitterze i Instagramie w celu manipulowania użytkownikami mediów społecznościowych . Spośród wielu rodzajów broni znajdujących się w ogromnym arsenale rządu wojna psychologiczna (lub operacje psychologiczne) może przybierać różne formy: eksperymenty z kontrolą umysłu, behawioralne manipulacje, propaganda. W rzeczywistości CIA wydała prawie 20 milionów dolarów na swój program MKULTRA, rzekomo mający na celu programowanie ludzi do przeprowadzania zabójstw oraz, w mniejszym stopniu, wywoływanie niepokoju i wymazywanie wspomnień , zanim program został rzekomo zamknięty.

Nigdy nie wolno nam zapominać, że rząd nie istnieje już po to, aby służyć obywatelom, chronić ich wolności i zapewniać im szczęście.

Raczej „my, ludzie”, jesteśmy niefortunnymi ofiarami diabolicznych machinacji programu naprawczego prowadzonego na epicką skalę, którego jedynym celem jest utrzymanie trwale (i z zyskiem) zatrudnionych władz.

Tak powstaje tyrania i upadek wolności.

Prawie każda tyrania stosowana przez rząd USA przeciwko obywatelom – rzekomo w celu zapewnienia nam bezpieczeństwa i bezpieczeństwa narodu – powstała w wyniku jakiegoś zagrożenia stworzonego w taki czy inny sposób przez nasz własny rząd.

Pomyśl o tym: cyberwojna. Terroryzm. Ataki biochemiczne. Wyścig zbrojeń nuklearnych. Nadzór. Wojny narkotykowe. Krajowy ekstremizm. Pandemia Covid-19.

Niemal w każdym przypadku rząd USA w typowy makiaweliczny sposób zasiał ziarno terroru w kraju i za granicą, aby rozszerzyć swoją totalitarną władzę.

Weź pod uwagę, że ten sam rząd uznał każdą sprzedaną nam technologię za leżącą w naszym najlepszym interesie – urządzenia GPS, inwigilację, broń nieśmiercionośną itp. – i użył jej przeciwko nam, aby nas śledzić, łapać w pułapki i kontrolować.

Rząd nie chroni nas przed zagrożeniami dla naszych wolności. Rząd stwarza zagrożenia dla naszych wolności.

Wymowne jest to, że w Leave the World Behind , zanim nastąpi katastrofa, główni bohaterowie – w drodze na rodzinne wakacje – są zupełnie nieświadomi, podłączeni do swoich urządzeń elektronicznych i odizolowani od siebie i otaczającego ich świata . Rozdźwięk pogłębia fakt, że nastoletnia córka rodziny, Rose, ma obsesję na punkcie ciągłego oglądania odcinków „Przyjaciół” , mimo że świat wokół nich się rozpada. Jak wyjaśnia krytyk telewizyjny Jen Chaney, obecność serialu w tej historii „ podkreśla, jak ludzie pragną eskapizmu kosztem otwarcia oczu na rzeczywstość teraźniejszości, co stanowi inny sposób „pozostawienia świata za sobą”.”

Żyjemy w podobnej, co bohaterzy flmu Leave the World Behind  bańce eskapistycznej, cierpiąc z powodu „ kryzysu teraźniejszości ”, który powoduje, że jesteśmy rozproszeni, zwiedzeni, rozbawieni i odizolowani od rzeczywistości.

Profesor Jacques Ellul badał zjawisko przytłaczających wiadomości, krótkich wspomnień i wykorzystania propagandy do realizacji ukrytych celów. „Jedna myśl wypiera drugą; stare fakty gonią nowe” – napisał Ellul.

„W takich warunkach nie można myśleć. I rzeczywiście współczesny człowiek nie myśli o bieżących problemach; czuje je.[...] Jeszcze mniej potrafi dostrzec jakąkolwiek niespójność pomiędzy kolejnymi faktami; zdolność człowieka do zapominania jest nieograniczona. Jest to jedna z najważniejszych i najbardziej przydatnych informacji dla propagandystów, którzy zawsze mogą być pewni, że konkretny temat propagandowy, stwierdzenie lub wydarzenie zostanie zapomniane w ciągu kilku tygodni”.

Jednak oprócz tego, że rozpraszają nas urządzenia elektroniczne i cyrkowe spektakle rozrywkowe, polaryzuje nas także teatr polityczny, którego celem jest utrzymywanie nas w podziałach i w stanie wojny między sobą.

Oto przestroga, która leży u podstaw „ Zostaw świat za sobą” i „Potwory mają przyjść na Maple Street”: jesteśmy manipulowani przez siły, nad którymi nie mamy kontroli.

Popularny mem krążący jakiś czas temu opisywał to w ten sposób:

„Jeśli złapiesz 100 czerwonych mrówek ognistych i 100 czarnych mrówek i włożysz je do słoika, na początku nic się nie stanie. Jeśli jednak gwałtownie potrząśniesz słojem i wyrzucisz je z powrotem na ziemię, mrówki będą walczyć, aż w końcu się zabiją. Rzecz w tym, że czerwone mrówki myślą, że czarne mrówki są wrogiem i odwrotnie, podczas gdy w rzeczywistości prawdziwym wrogiem jest osoba, która potrząsnęła słojem. To jest dokładnie to, co dzieje się dzisiaj w społeczeństwie. Lewica kontra prawica. Liberał kontra konserwatysta. [...] Prawdziwe pytanie, które musimy sobie zadać, brzmi: kto potrząsa słojem… i dlaczego?”

Źródło: https://off-guardian.org/2024/01/08/apocalypse-now-the-governments-use-of-controlled-chaos-to-maintain-power/