Operacja Andruszkiewicz "narodowiec" do rządu i spotkanie prezesa z Salvinim ma jeden cel. Cel ten zdradzają expressis verbis pelikany twitterowe, ślepopisowskie (tzw. pelikan ślePOPIS, nie mylić z ślepowronem). Piszą te przekomiczne stworzenia, iż jedyną prawicą narodową jest PIS! (i dodają kilka wykrzykników). Ta inkorporowana przez nich deza - jak możemy się domyślać - odpowiada z grubsza kierunkowi i treści rozmów Kornela z Mateuszem, Mateusza z prezesem i Joachima z prezesem. Takie jest wyzwanie etapu: inkorporować w umysły ludzi DEZĘ, iż PIS to nie tylko prawica narodowa, ale JEDYNA PRAWDZIWA, jak napisał na Twitterze jeden ze ślepopisów.
Panowie zdobywają punkty u prezesa, prezes zdobywa nadzieję na udaną fabrykację maski prawicowo-narodowej a co za tym idzie na parę dodatkowych procentów w urnie. Maszyna partyjna pracuje jak snopowiązałka. Wiąże swoich fanów w snopki a funki (JB) oraz wtyczki w strojach ludowych ustawiają te snopki elektoratu na polach w stylowe, patriotyczne wzorki. Śmieszy tylko opozycja, która daje się nabierać na te przebieranki i lamentuje z miłości do św.Brukselki. A PIS ani myśli nie tylko o Polexicie, ale nawet o postawieniu się wobec UE. PIS to partia starej daty. Marzeniem jego wierchuszki jest PIERESTROJKA Unii (w partyjnym slangu: zreformowanie od wewnątrz). Istny cyrk i chocholi taniec. Tylko Polski, tylko Polski, tylko Polski, Polski żal. PIS robi PIERESTROJKĘ Polski, to i pierestrojka Unii mu się marzy. Oczywiście pierestrojka jakakolwiek ma taki sam sens jak nadzieja, że z Grodzkiej powstanie Monica Belucci.
Aa, jeszcze jest wątek Glapy, który strasznie spuchł odkąd zagnieździł się w gościnnych, owocnych, sytych podwojach NBP. Otóż spuchnięty bankowo na obliczu Glapa (który, jak głosi legenda, odrzucił teczkę wypchaną pieniędzmi z FOZZ) podniósł lamentacje Jeremiasza. Stwierdził, iż zajmowanie się pensjami pań z NBP jest to "pastwienie się nad matkami i ich dziećmi, które chodzą do przedszkola" (sic!). Cóż, jeśli to pastwienie się nad matkami i dziećmi to prawie ludobójstwo. Wsadzić wszystkich, którzy wykazują tym zainteresowanie, i dziennikarzy i telewidzów. Zwyrodnialcy pastwiący się nie mogą chodzić na wolności! Zwyrodnialcy precz! Niech żyje niezłomny Jakub Frank! A prezes? Hmm, prezes cały z Glapy, cały silny jego siłą od samego zalążka PC i jego finansów, więc Glapa nietkniętym pozostanie, a może i będzie miał swoją salę pamięci w Pałacu Saskim, wszystko być może... Czyim patronem Jakub Frank, ten nietykalny jest NA BANK, a pamięć o jego czynach zaginąć nie może.
ZAPRASZAM NA STRONĘ RZĄD WYGNANY:
https://rzadwygnanyrp.wordpress.com/
Kto przeoczył, temu polecam świetny tekst KTO DZIŚ JEST TARGOWICĄ? Oraz inspirujący i zapomniany tekst "Dlaczego nie czcimy bohaterów myśli". No i oczywiście tych, którzy nie wysłuchali rozmów z panią Joanną Teglund wzywam do nadrobienia tych zaległości. A jest to aktualne, gdyż w związku z wizytą Salviniego dziś sączyła się w mediach intensywna propaganda dla gospodyń wiejskich jak to Polska i Włochy walczą z NIELEGEALNĄ MIGRACJĄ. Ach, malutka manipulacja pojęciami, niedomówienia, przemilczenia i ze zbrodniarza powstaje święty. Przemilczamy 1) monstrualną LEGALNĄ migrację zarobkową* oraz 2) NIELEGALNĄ MAFIJNĄ a rozdmuchujemy opór wobec 3) unijnych kwot. Himalaje sprytu. Brawo wy! Mistrzowie gry w 3 kubki, czyli w mieszanie trzech typów migracji.
* "monstrualną LEGALNĄ migrację zarobkową" - czyli dokładnie taką, od jakiej zaczęło się niszczenie Szwecji
No cóż... Gospodynie wiejskie uwierzą, że PIS to jedyna prawdziwa prawica narodowa i że to partia, która chroni Polaków przed dziczą migrancką i ulitują się nad maltretowanymi kobietami z dziećmi z NBP. I o to właśnie chodzi.
Polsko, R.I.P.
Wkrótce nowa porcja bardzo interesujących tekstów na stronie RZĄD WYGNANY (m.in. o Franku i Frankistach, o Chabad Lubawicz, o religii holokaustu i jej zamachu na chrześcijaństwo i o wielu innych rzeczach - może przygotujemy jakieś materiały o tym, czym jest nacjonalizm oraz o historii FED) - zapraszam!
Ilustracja.Monica Belucci z opozycyjną białą różą, zreformowana od wewnątrz z Anny Grodzkiej przez prezesa i Mateusza
Unia Europejska czekająca na zreformowanie przez dzielnych ułanów ślepopisu (złe języki mowią ze z takich reformowań od wewnatrz powstają nie piękne kobiety ale wykastrowani mężczyzni)
Komentarze