wawel24 wawel24
687
BLOG

Gordon Bajnai i jego sobowtór Mateusz Morawiecki. Czy prowadził ich ten sam Anioł Biznesu?

wawel24 wawel24 Polityka Obserwuj notkę 3

image

Warto porównać drogę kariery węgierskiego, żydowskiego biznesmena, premiera i "ekonomisty" nazywającego się Gordon Bajnai z drogą kariery polskiego premiera i "ekonomisty" Mateusza Morawieckiego. z tego porównania mogą wynikać b.ciekawe wnioski...

Wyjątkowo ciekawą postacią, rzec można wzorcem typologicznym „ekonomicznych polityków” jest Gordon Bajnai. Jest to żydowski „biznesman” (o ile słowo to ma sens co do kogoś, kto narobił parę afer i bankructw wraz ze swoim ojcem oraz wysysał ze stanowisk rządowych dla siebie i swojej rodziny tłuste kąski), co ciekawe założyciel partii o takiej samej nazwie, jak partia „naszego” Zandberga („Razem 2014” – później odcięto cyfry). Bajnai zalożył swoje „Razem” w 2012, Zandberg 3 lata później. „Wyznanie” partii Bajnaia to socjalliberalizm. Chciałoby się powiedzieć, brawo fleciści z Hameln, jakże piękne neologizmy tworzycie! I brawo ministrowie rozwoju ze swoją nomadyczną piszczałką. Ano właśnie, bo nie wspomniałem o specjalizacjach węgierskiego Morawieckiego, sorry, przejęzyczyłem się, tzn. wybiegłem zbyt w przód, na razie podobieństwa obu panów pewne są, ale te istotne zobaczymy dopiero, może, za dekadę. Pan Bajnai to trochę taki Petru, trochę Zandberg i trochę Morawiecki.

Przyjrzyjmy się na chwilę trochę bliżej owemu żydowskiemu biznesmenowi robiącemu sporą karierę w polityce węgierskiej. Jest on rówieśnikiem Morawieckiego (obaj dziś 50-latkowie, urodzeni w 1968 r.). Wykształcenie, praktyka zawodowa (konsultant finansowy w firmie finansowej Creditum) i przebieg „kariery” podobne do naszego premiera. Szkolenie w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju, czyli formatowanie adepta w kulcie MFW, znowu konsultant finansowy w spółce EUROCORP International Finance, dalej dyrektor generalny kompanii brokerskiej etc., etc.; nasz premier w latach 1992–1995 pracował w przedsiębiorstwach konsultingowych, praktyka w Niemieckim Banku Federalnym. Bajnai był prezesem zarządu portu lotniczego w Budapeszcie, Morawiecki członkiem rady nadzorczej Zakładu Energetycznego Wałbrzych. Bajnai był komisarzem rządowym w Narodowej Agencji Rozwoju, Morawiecki członkiem rady nadzorczej Agencji Rozwoju Przemysłu. Cały czas obserwujmy już nie tylko analogie, ale nawet kopie terminologiczne stanowisk na które los (i aniołowie stróżowie) rzucali naszych wybrańców: tu (państwowa) agencja rozwoju, i tam (państwowa) agencja rozwoju. Wszechobecne na każdym szczeblu kariery obu panów – firmy konsultingowe – o których anonimowi wtajemniczeni mówią, że to właśnie one są głównym beneficjantem, profitentem Forum Ekonomicznego w Krynicy. Doradztwo. Jak Józef faraonowi... W kwestii zboża. A żeby było weselej, Bajnai miał do czynienia z defraudacją aktywów... banku zbożowego. Józef Izraelita, któremu pośliznęła się noga. Albo... Nikodem od Dołęgi-Mostowicza, prezes Państwowego Banku Zbożowego. Tak. To ten krąg. Niezmienny od tysiącleci. I dlatego bardziej groźny, niż ten mostowiczowski. Dlaczego? Bo ćwiczenie tysiącletnie czyni mistrza. Mistrza pośrednictwa, doradztwa i konsultingu, fachów zwanych... ekonomią dla naiwnych albo niewidzialnym wpływem w imię... niewidzialnego wypływu.

I tak jak nasz premier – zero wykształcenia ekonomicznego i w bankowości (skończył ulubiony kierunek żydowskich biznesmenów, czyli... stosunki międzynarodowe). I tak jak nasz premier – próbował wciągać ojca i rodzinę (z Wiednia) w swoje interesy (u nas to informacja wciąż nie potwierdzona, ale ciągle czająca się za rogiem). Podobnie jak u naszego premiera przebiegała kariera Bajnaia w dwóch rządach... dość przeciwstawnych sobie.

image

Ilustracja. Węgierski Morawiecki, czyli Gordon Bajnai (pierwszy z prawej)


Obaj doszli do stanowisk premierowskich na... falach taśm, które ktoś nagrał tak udatnie, że ich nie skompromitowały. Bajnai został premierem dzięki taśmom Gyurcsánya, Morawiecki dzięki taśmom kelnerów. Żeby tego było mało, to – znowu analogicznie - Bajnai miał ratować kraj przed skutkami bandyckich rządów Gyurcsany`ego, w którego rządzie... sam pełnił stanowisko ministerialne! Morawiecki ma ratować kraj przed stanem w jaki go wprowadziły bandyckie rządy Tuska, w którego rządzie był... w Radzie Gospodarczej podlegając Bieleckiemu. Gdyby nie rada przyjaciela Fogelmana, Morawiecki możliwe, że wypłynałby wcześniej i od razu wyżej, choć wtedy zapewne tylko na ok. rok, tak jak Bajnai, który po roku ustąpił premierostwo Orbanowi. Później próbował wrócić do polityki jako oponent Orbana (wariant Zandberga i węgierska partia „Razem”). Zdobył mandat poselski, zrezygnował z niego i... ruszył w zaprzyjaźniony biznes, tzw. biznes przyjaciół (został dyrektorem generalnym funduszu inwestycyjnego Meridiam z siedzibą w Paryżu) podobnie jak nasz Bielecki. Przyglądajmy się tym analogiom, uderzającym, bo najprawdopodobniej to samo będzie działo się za parę lat z naszym premierem... Wszystkie analogie wskazują na tych samych aniołów stróżów „prowadzących” obydwie kariery. Bądźmy przygotowani, by potem nie być zdziwionymi zbytnio. Zbytnie zdziwienie jest niezdrowe.

Jedna analogia jest b.wymowna. Gordon Bajnai lubił kontakty z partią izraelską Likud. Nasz premier uwielbia przebywanie w pobliżu Jonatana Danielsa, mającego b.dobre kontakty z partią Likud, doradzającego kiedyś ministrowi obrony z tej partii.

image

Ilustracja. Gordon Bajnai z polityk partii Likud.

Dorzućmy jeszcze trochę analogii. W czasie studiów Bajnai był przewodniczącym Niezależnego Oddziału Studentów. Mateusz Morawiecki w czasie studiów działał w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów. W latach 2006–2007 Gordon Bajnai pełnił funkcję komisarza rządowego w Narodowej Agencji Rozwoju. Od 1 lipca 2007 do 30 kwietnia 2008 był ministrem rozwoju regionalnego i samorządu lokalnego w gabinecie premiera Ferenca Gyurcsánya. 16 maja 2008 został mianowany na urząd ministra gospodarki i rozwoju narodowego w jego rządzie. Zwróćmy uwagę na słowa klucze w karierze tego żydowskiego biznesmena: minister rozwoju. A więc, co ci przypomina, co ci przypomina widok znajomy ten? Morawiecki był trzykrotnie powoływany na stanowisko ministra rozwoju, Bajnai dwukrotnie. Bajnai zajmował się gospodarką i rozwojem w rządzie socjalistycznym, a gdy ten upadł to w socjalliberalnym, Morawiecki... odwrotnie : ). Rzuca na kolana uniwersalność obu panów  ; ) ,  obu "bankierów" żydowskich (nasz MM raz był ogłaszany przez izraelską prasę, jako bankier żydowski, raz to potwierdzał, raz odwoływał, istna kabała, Bajnai zaś to czysty "bankier" żydowski, jego ojciec nie musiał "zaprzeczać", widać bankierzy żydowscy przed Węgrami występować z podniesioną przyłbicą mniej się boją, niż przed Polakami...). Doprawdy liczba podobieństw i tożsamości w karierze tych równolatków jest monstrualna. Nauczmy się czytać znaki. To ta sama generacja. To cechy aktualnej generacji polityków i... ich mocodawców, którzy zostawiają wiele śladów. Poczujmy się na krótko jak myśliwi idący za tropem na śniegu... Więcej już nam nie podpowiedzą.


=============================================

Psychologiczna geneza zaostrzenia art. 212 KK przez J.Kaczyńskiego (but na gardle wolności słowa)


Pokolenia rzekomych Wallenrodów nie wymierają, one się udynastyczniają


The Jerusalem Post demaskuje wierutne rządowe kłamstwo MSZ - dlaczego o tym cicho??

Sytuacja jest bardziej poważna, niż się wydaje

Morawiecki za wpisaniem obecności Polski w UE do konstytucji

Kult młota i pośrednika, czyli co i dlaczego ukazało się poza murem. Rzeczpospolita Pośredników - między kim a kim oni pośredniczą?

wawel24
O mnie wawel24

Huomo-animal divino. Znajomość harmonii nazywa się stałością. Znajomość stałości nazywa się oświeceniem. [...]. Napięcie ducha w sercu nazywa się uporem. [...] Wiedzący nie zna udawania, udowadniający nie wie.  Nagroda Roczna „Poetry&Paratheatre” w Dziedzinie Sztuki ♛2012 - (kategoria: poetycki eksperyment roku 2012) ♛2013 - (kategoria: poezja, esej, tłumaczenie) za rozpętanie dyskusji wokół poezji Emily Dickinson i wkład do teorii tłumaczeń ED na język polski ========================== ❀ TEMATYCZNA LISTA NOTEK ❀ F I L O Z O F I A ✹ AGONIA LOGOSU H I S T O R I A 1.Ludobójstwo. Odsłona pierwsza. Precedens i wzór 2. Hołodomor. Ludobójstwo. Odsłona druga. Nowe metody 3.10.04.2011 P O S T A C I  1. Franz Kafka i hospicjum kultury europejskiej czyli nagi król 2. Platon czytany przez Simone Weil P O E Z J A 1. SZYMBORSKA czyli BIESIADNY SEN MOTYLA 2. Dziękomium strof Strofa (titulogram) 3.Limeryk 4.TRZEJ MĘDRCOWIE a koń każdego w innym kolorze... 5.CO SIĘ DZIEJE  M U Z Y K A 1.D E V I C S 2.DEVICS - druga część muzycznej podróży... 3.HUGO RACE and The True Spirit 4.SALTILLO - to nie z importu lek, SALTILLO - nie nazwa to rośliny 5.HALOU - muzyka jak wytrawny szampan 6.ARVO PÄRT - Muzyka ciszy i pamięci 7. ♪ VICTIMAE PASCHALI LAUDES ♬

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka