Włodzimierz Pańków Włodzimierz Pańków
236
BLOG

"KOMUNA" TEŻ UCZCIŁA MORD J. POPIEŁUSZKI...

Włodzimierz Pańków Włodzimierz Pańków Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

Tak, Kościół Katolicki i jego wierni obchodzą 35 rocznicę zabójstwa Kapłana Solidarności przez grupę bandytów-sbeków, pod dowództwem kapitana Piotrowskiego, a nadzorowanych przez bezpośredniego podwładnego gen Cz..Kiszczaka, jak by powiedział Michnik - "człowieka honoru". Ówcześni liderzy zwycięskiej wojny jaruzelsko-polskiej, w liczbie 4 czy 5, uczcili tę rocznicę już w maju b.r., , "przepchani" przez cwanego aparatczyka SLD i pod protekcją Platformy Obywatelskiej i jej wodza, G. Schetyny, do Parlamentu Europejskiego, "w nagrodę za zasługi" dla... polskiej "komuny". W ostatnich wyborach do Polskiego Parlamentu dostała się kolejna grupa "komuchów", wśród nich najbardziej zasłużeni: W.Czarzasty, M.Dyduch, R.Kwiatkowski, D. Rosati i kilku innych, mniej znanych. Swój " awans" także zawdzięczają opiece Platformy... Można powiedzieć, że godnie uczcili rocznicę mordu księdza J. Popiełuszki, tak samo, jak ci, którzy na nich głosowali.

Na scenie publicznej i w mediach pojawił się Jerzy Urban, który propagandowo przygotowywał mord na księdzu oraz kierował  akcją dezinformacji, która towarzyszyła zbrodni. Do PP aspirowała córka gen. W. Jaruzelskiego licząc chyba na pozytywne efekty "dobrego nazwiska"; ostatecznie chyba nie wystartowała ale sądząc po komentarzach - polityczna przyszłość przed nią...

Tak wygląda rzeczywistość państwa pod autorytarnymi rządami Prawa i Sprawiedliwości, dla niektórych wręcz państwa-dyktatury, porównywanej z Turcją, Rosją czy Białorusią!

PS. Dlaczego o tym przypominam? Ano, tak się złożyło, że w tym samym, orwellowskim, 1984 roku miałem dwa odczyty o Solidarności w kościele ks. J.Popiełuszki, kilka miesięcy przed Jego zabójstwem. Podobny odczyt miałem w kościele ks. Miecznikowskiego, w Łodzi. Przemawiałem chyba z ambony, z góry widziałem ogromny tłum, jakieś 400-500 osób. Po wystąpieniu dostałem oklaski, jakich ani przedtem, ani potem już nie słyszałem.

A teraz, 35 lat później, zapytuję siebie: JAK TO SIĘ STAŁO, ŻE WCIĄŻ JESZCZE ŻYJĘ?  Wtedy wszystko było możliwe...


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka