Stary Wiarus Stary Wiarus
1629
BLOG

Wydać paszporty polskie Polakom na Białorusi

Stary Wiarus Stary Wiarus Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 89

image


Ustawa z dnia 2 kwietnia 2009 r. o obywatelstwie polskim (Dz.U. 2012 poz. 161)

http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20120000161/U/D20120161Lj.pdf

przewiduje, że obywatelstwo polskie dziedziczy się w nieskończoność, bez ograniczenia czasowego i bez potrzeby utrzymywania jakichkolwiek związków z jezykiem i kulturą polską.

Na tej podstawie, obywatel Izraela zamieszkały stale w Tel Avivie, który zgodnie z ustawą odziedziczył obywatelstwo polskie po dziadku, obywatelu II RP, zamieszkałym od urodzenia do śmierci w Grodnie, ma prawo wystąpić do konsulatu RP o polski paszport i paszport taki otrzymać bez ceregieli.

Natomiast obywatel Białorusi, zamieszkały stale w Grodnie, który zgodnie z ustawą także odziedziczył obywatelstwo polskie po dziadku, także obywatelu II RP, także zamieszkałym od urodzenia do śmierci w Grodnie,  takiego paszportu otrzymać nie może.

Jako ersatz proponuje się mu Kartę Polaka, która umożliwia mu narobienie sobie nieograniczonej liczby kłopotów u władz białoruskich, natomiast uprawnia go do uczestnictwa w herbatce w konsulacie RP w dniu 3 maja.


Ta pełna hipokryzji praktyka jest nie do obrony. Albo przestrzegamy tak ducha jak i litery obowiązującej ustawy, albo zmieniamy ją do stanu ustawy o obywatelstwie państwa polskiego z 1920 roku:

Ustawa z dnia 20 stycznia 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego (Dz.U. 1920 nr 7 poz. 44

http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20120000161/U/D20120161Lj.pdf

 która stanowiła, że ktokolwiek nabywa w jakikolwiek sposób obywatelstwo obce, automatycznie traci w tym momencie obywatelstwo polskie. Rozwiązuje to Rzeczpospolitej tak jej 'problem izraelski' jak i jej 'problem białoruski', już nie jest nic nikomu winna.

W praktyce, III RP honoruje bez słowa rezolucję Rady Najwyższej ZSRS z dn. 26 listopada 1939 r. odbierającą obywatelstwo polskie mieszkańcom terenów zajetych przez Armię Czerwoną. Nikomu nie przeszkadza, że Stalin miał taki sam tytuł do odbierania komukolwiek obywatelstwa obcego państwa, jak pan Zagłoba do Niderlandów.

Natomiast zgodnie z obowiązującym prawem Rzeczpospolitej Polskiej, mamy na Białorusi od 295 000 do 1,2 mln obywateli polskich (~3 do 13% ludności Białorusi), którzy mają prawo do paszportu polskiego i opieki ze strony państwa polskiego. 


Rosjanie interweniowali zbrojnie na Ukrainie i anektowali Krym powołując się na ochronę praw zamieszkałych tam obywateli rosyjskich. Polska w analogicznych okolicznościach drapie się z frasunkiem po potylicy i mamrocze 'wicie, rozumicie..."

Królewski szczep Piastowy nie ma żadnego problemu z wydawaniem polskich paszportów potomkom Żydów polskich, no bo może się z nimi uda jakiś geszeft zrobić i zarobić dulary.

Królewski szczep Piastowy proponuje natomiast znajdującym się w identycznej sytuacji prawnej potomkom Polaków najechanych i zniewolonych przez Sowiety, aby Najjaśniejszą Rzeczpospolitą w dupę pocałowali, bo paszportów polskich dla nich 'ni ma i nie byndzie'.







 



















emigrant (nie mylić z gastarbeiterem)       

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka