Stary Wiarus Stary Wiarus
252
BLOG

Pytanie referendalne

Stary Wiarus Stary Wiarus Polityka Obserwuj notkę 2
Pytanie referendalne powinno być ogólne i nie zawierać odniesienia do rządu. Nie powinno odnosić się tylko do nielegalnych imigrantów, lecz do imigrantów jako takich. Kluczową sprawą, w której rozpisujemy referendum, jest przymusowość relokacji, a nie pierwotna legalność  lub nielegalność przybycia relokowanych imigrantów.

Szanowny Pan
Wicepremier
Jarosław Kaczyński

Warszawa 


"Jestem zwolennikiem tego, by było to jedno pytanie i odnoszące się do tego czy akceptujesz politykę rządu, która odrzuca przymusową relokację nielegalnych imigrantów – powiedział Jarosław Kaczyński.


Także uważam, że pytanie powinno być jedno, ale uważam, że powinno być prostsze i nie zawierać żadnych odniesień do rządu i jego polityki, lecz odwoływać się do zasady ogólnej, zrozumiałej dla każdego:


Czy zgadzasz się na przymusowe przyjmowanie imigrantów przez Polskę?     

□ TAK      □ NIE


Pytanie nie powinno się odwoływać do bieżącego rządu i jego polityki ("czy popierasz rząd i jego politykę") bo wiele osób odpowie na to "nie aprobuję, nie popieram, walcie się", wyłącznie na zasadzie:

– robienia na złość Jarosławowi Kaczyńskiemu,

– zadziałania odruchu warunkowego psów Pawłowa, ugruntowanego w opozycji totalnej (jeśli rząd "tak", to opozycja automatycznie "nie"),

– bądź z czystej osobistej nienawiści do Jarosława Kaczyńskiego, bez zastanawiania się nad istotą problemu.


Tymczasem przymusowe przyjmowanie imigrantów przez Polskę jest problemem szerszym, wykraczającym poza kwestię popularności rządu oraz opinii elektoratu o indywidualnych politykach, oraz ma zasadnicze znaczenie dla suwerenności, a tym samym dla racji stanu państwa, kto by nim nie rządził.


UWAGA:

Pytanie referendalne nie powinno również zawierać odniesień do "nielegalnych imigrantów" tylko do imigrantów jako takich.

Czynnikiem, z powodu którego organizujemy referendum, jest przymusowość proponowanej relokacji, a nie nielegalność pierwotnego przybycia do UE imigranta podlegającego relokacji. 

Ograniczenie pytania tylko do nielegalnych imigrantów otworzy niebezpieczną lukę prawną, którą wykorzystają państwa UE pragnące się pozbyć do Polski niepożądanych imigrantów przybyłych do nich nielegalnie (przede wszystkim, choć nie tylko, Niemcy).

Po prostu bez kłopotu takich migrantów "zalegalizują", wydając każdemu z nich dokument podróży bezpaństwowca (Titre de Voyage), który poświadcza tożsamość, ale nie poświadcza żadnego obywatelstwa i nie zobowiązuje wydającego państwa do niczego. 

Et voilà – z nielegalnego imigranta legalny posiadacz ważnego dokumentu tożsamości. Znika 'stygmat nielegalnego imigranta'. A że wpisane do dokumentu personalia to fantazja, wzięta z czysto dowolnego oświadczenia imigranta, który swój oryginalny paszport zniszczył, to już polskie zmartwienie...

emigrant (nie mylić z gastarbeiterem)       

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka