Temat ocieplenia klimatu jest z jednej strony zabawny, ale i z drugiej bardzo poważny wziąwszy pod uwagę, że rząd miast atakować wymyśloną przez wariatów teorię się przed nią cofa. Z tego tytułu w Krakowie skazali na więzienie człowieka, tylko dlatego że ten chciał ogrzać swoje mieszkanie w sposób w jaki od wieków w naszej strefie klimatycznej dom się ogrzewa - drzewem i węglem. Nikt nie spytał nawet, czy ów skazany ma pieniądze na zmianę ogrzewania mieszkania, które do tanich przecież nie należy. Po prostu skazano go i już. Najciekawsze jest to, ze administracja centralna, która na co dzień chwali się w mediach troską o szarego obywatela w tym konkretnym przypadku nie kiwnęła nawet palcem, choć przecież mogła, gdyż Polska o ile wiem nie jest jeszcze Państwem Miastem.
Z tego tytułu, z braku nieporadności a bardziej strachu Dobra Zmiana która wieszczyła, że zła się nie ulęknie, przed złem klęknęła na obydwa kolana i złu przytakuje. I nieważnym jest jakie to zło, nieważnym również, ze brak reakcji może Dobrą Zmianę wysadzić z siodła rządowego, gdyż ci co na nią zagłosowali nie dając rady spełniania szalonych wymogów mogą wreszcie pójść za tymi, którzy zaproponują inne rozwiązania, bardziej normalne, pro ludzkie.
Zło tymczasem się rozzuchwala, także na niwie klimatycznej. Dochodzi więc z tego tytułu do absurdów. Była akcja "dziki" służąca dewastacji polskiego rynku mięsnego na rzecz rynków obcych. Była wojna o dolinę Rospudy, której celem nie była wcale ochrona środowiska tylko utrudnienie komunikacyjne dla tamtejszych mieszkańców. Była wreszcie wojna o Puszczę Białowieską, coby ją kornik zeżarł. Teraz zaś nie dalej jak dwa miesiące temu, we wrześniu eko szaleńcy pozwali do sądu... Elektrownię Bełchatów! Żądają aby zaprzestała ona swojej działalności dla dobra wspólnego. To pierwszy taki pozew w Polsce i zapewne nie ostatni. Jak czytam 22 listopada w Warszawie klimatyści-terroryści rozpoczęli właśnie głodówkę. Siedem osób poczęło głodować w obronie polskiego klimatu, na rujnowanie którego pozwala rząd PiS-u dostatecznie się nim nie zajmując. Nie jest to akcja odosobniona. Podobne protesty zainstalowano bowiem na całym świecie. Cóż, jak napisałem wyżej zło pozostanie złem niezależnie od tego jaką formę przyjmie. Szefowa sejmowego zespołu d/s rodziny jest na przykład za adopcją dzieci dla par jednopłciowych a kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP, prezydent miasta Poznania Jacek Jaśkowiak jest nie tylko za prawem do pełnej aborcji ale chce również legalnej eutanazji w Polsce.
Jak wiemy kto mieczem wojuje ten od miecza ginie. Tak więc niech kandydat na prezydenta zbytnio się nie rozpędza w chciejstwie, bo wspomnianą eutanazję na nim samym jego zwolennicy zastosują (czytałem że jest poważnie chory). Co do warszawskich ekologicznych głodówkarzy to zgadzam się z innym internautą, aby ich dodatkowo przypięto na okres zimowy łańcuchami do słupków na Krakowskim Przedmieściu żeby broń Bóg nie przerwali w ten sposób swego jakże ważnego dla nich klimatycznego protestu.
Komentarze