Pogodny Pogodny
722
BLOG

Dziewięć zgonów po zaszczepieniu w "A w sercu maj"

Pogodny Pogodny Rozmaitości Obserwuj notkę 85

Serial "Pfizer i jego przygody" trwa. Kolejny odcinek nosi tytuł "A w sercu maj".

Powinno być raczej teraz  "A w sercu mogiła", bo lekkomyślność ludzka nie zna granic.

Konkretnie:

"-19 stycznia zaszczepiono 37 pensjonariuszy domu seniora „A w sercu maj” z Woli Czołnowskiej w powiecie puławskim na Lubelszczyźnie.

- Pierwsze zgony odnotowano we wtorek i środę, 2 i 3 lutego.

- Obecnie zakażonych jest większość pensjonariuszy i pracowników ośrodka. Jedenaście osób przebywa w szpitalu w Puławach. Są w stanie ciężkim.

- Do tej chwili zmarło 9 osób."

Jak to się mogło stać?  Zwyczajnie. Nie przeprowadzono po prostu testów na obecność covid. Faktem jest, że testy te nie są w pełni wiarygodne, ale zawsze gdzieś by jakaś czerwona lampka zabłysła.

Dopiero 5 lutego, a więc po zaistnieniu pierwszych zgonów podjęto działania, mające na celu ustalenie  kto jest zarażonym a kto nie. Okazało się, że większość zarówno personel jak i pensjonariusze.

Z tego powodu dzień później  sanepid w Puławach uznał DS w Woli Czołnowskiej za ognisko grypy typu A z Wuhan (koronowirus). Na ten moment hospitalizowani bardzo ciężko przechodzą chorobę. Po 9 lutego miała odbyć się w Czołnowskim DS druga seria szczepień. Nie odbędzie się jednak, co nie oznacza że nie odbędzie się wcale, gdyż jak powiedział dyrektor szpitala w Puławach, pan Piotr Rybak  -"Szczepionki na Covid-19 nie powodują zakażenia tą chorobą."

źródło i cytat media narodowe

Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości