Studioopinii
Czytuję toto czasami.
Portal dla inteligentów, i pod względem języka (stylu), i pod względem treści.
Lewicowy, ale mnie to nie zraża.
Tyle że jest to portal o wyraźnym, ale ukrytym profilu ideologicznym, który w sposób niejawny realizuje globalistyczną, antypolską agendę.
Nigdzie nie podaje swoich priorytetów!
Pełny utyskiwania na polskiego ciemnego kołtuna, a swojego własnego globalistycznego kołtuństwa jakby nie zauważał.
To są właśnie ci ludzie, którzy gęby mają pełne działania dla dobra Polaków i Polski, a gdy im się uda dojść do władzy to wychodzi z nich cały obłęd ideologiczny.
Wprost nasuwa się pytanie, dlaczego im tak bardzo zależy na uszczęśliwieniu Polski:
- islamem i muzułmanami?
- feminizmem?
- prawami lgbt?
- liberalizmem?
- wolnym rynkiem – dla samego wolnego rynku!!!
- ideologiami różnego typu i proweniencji?
- itp., itd.
O co tu chodzi?
O ogłupienie naiwnych, którzy zbłądzą na tę ich stronę?
Powie ktoś, że są to tylko słowa, wyrazy, setki wyrazów, które mądrze wyglądają na ekranie, bo prezentują się składnie.
Owszem, ale te steki słowne nie służą objaśnianiu rzeczywistości człowiekowi, lecz tylko skanalizowaniu jego myślenia, jednostronnemu ukierunkowaniu.
I nie ma dla nich alternatywy, chwili zwątpienia, że te ideologiczne teoryjki to coś nie tak.
Toż i amerykanie w końcu się uskarżają, że pozwolili w swoich szkołach wyższych usadowić się „postępakom” i już tam nie ma miejsca na zdrowy rozsądek (lokalny i regionalny)!
Lecz tylko na „globalne kariery”, które służą jedynie dalszemu pogłębianiu nierównowagi ekonomicznej i gospodarczej świata, tj. wysysaniu zasobów naturalnych i ludzkich krajów zacofanych kulturowo i wpychaniu ich w postępującą biedę.
Bo przecież dla firm globalnych liczą się tylko wskaźniki makroekonomiczne, a to że na poziomie mikro się nie zgadza to problem kraju goszczącego taką globalną firmę.
Inne tematy w dziale Gospodarka