Miałem dzisiaj napisać notkę, nawiązującą do wywiadu Antoniego Macierewicza, udzielonego 09 kwietnia br. portalowi gazetapolska.pl. Chciałem odnieść się np. do jego słów: "Nie sądziłem, że działania Zespołu Parlamentarnego tak szybko pozwolą nam dojść do prawdy w tak trudnych warunkach".
Zamierzałem też dokonać analizy pytań dotyczących wydarzeń 09 - 10 kwietnia 2010r. Wielu ważkich pytań, których nie postawił ZP, za to zadał je @CYPRIANPOLAK już w 2011 roku. Poddam te kwestie analizie nieco później, teraz tylko wymienię linki do wspomnianych tekstów:
--- pierwsza wersja, link: http://cyprianpolak.neon24.pl/post/23581,pytania-o-smolensk-8-kwietnia-2010-10-kwietnia-2010-przed-wylotem-tu154
--- wersja rozszerzona, link: http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=12286&Itemid=100
--- kontynuacja tekstu, link: http://cyprianpolak.blogspot.com/
Tak się akurat złożyło, że bloger @ALBATROS umieścił pytania w sobotę w swej notce i zapomniał przy tym napisać, iż ich autorem jest Cyprian Polak. Poinformowałem Albatrosa o niedopatrzeniu.
Wmieszał się w sprawę bloger, któremu dam nick @UNBEKANNTER. Bloger, który pisze od niedawna pod nowym nickiem, reklamujący swe notki pocztą wewnętrzną. Nie miał do niego zaufania Cyprian Polak, nie miałem i ja. Jeśli ktoś po czterech latach nagle interesuje się tragedią narodową i robi fachowo na odcinku "maskirowki", to można pomyśleć to i owo. Wielu już było takich blogerów. @UNBEKANNTER napisał w tym zamieszaniu, powstałym w związku z notką Albatrosa, list, którego treść zdumiała mnie nadzwyczaj. Przedstawiam info w oryginalnej formie:
"Niech Pan nigdy nie zapomina , ze ma do czynienia z ludzmi. Ludzmi z defektami. Mysla dobrze ale nie wszystko u nich pod sufitem jest dobrze. Do tych zaliczam A., CP, ZZ jak i pana ulubienca inz. C. Brak sufitu daje im wieksza przestrzen na myslenie poza ramkami malego pokoiku. To nie zmienia faktu, ze wielu z nich nie zyczylbym sobie poznac osobiscie czy planowac wspolny weekend z nimi. Oszolom to nie jest puste slowo. Sztuka jest wiedziec kiedy oszolom moze miec racje. Jest tez efekt slepej kury, ktorej trafia sie ziarno. Jest tez efekt srutowki: jeden ze srutow trafi cel. Na sto kobiet spotkanych na ulicy i zaproszonych do lozka dostanie pan 99 policzkow ale jedna moze sie zgodzic. To nie jest madrosc. To hucpa. Niech Pan nie da sie zwiesc szalencom. W kazdym szalenstwie jest metoda. Zjawisko, ze szalenstwo jest zarazliwe jest takze znane. Wiec umiar i wybiorczosc. Dystans".
W jakim celu napisał @UNBEKANNTER te plugastwa? Czy po to, bym poinformował zainteresowane osoby? Czy raczej, bym opublikował? Nie pomyślał też bezczelny arogant, że nikt z powyższych autorów, łącznie ze skromnym blogerem, nie miałby ochoty zadawać się z zarozumiałym intruzem.
Więcej jest takich natrętów w Salonie. Ci inni jednak są bardziej inteligentni od tego "nowego", zatem ich robota jest efektywniejsza.
Inne tematy w dziale Polityka