Zygmunt Białas Zygmunt Białas
168
BLOG

Media o pedofilii w Kościele - 07.10.2018.

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

Poważne - zdawałoby się - niemieckie czasopismo "Der Spiegel" z 22 września br. publikuje artykuł zatytułowany "Papież i Kościół katolicki w najgłębszym kryzysie".

I czytam m.in.: "W USA 19 tysięcy ofiar gwałtów w latach 1950 - 2016 wniosło zarzuty przeciw 6 800 duchownym. Ocenia się, że ilość poszkodowanych wynosi około 100 tysięcy osób".

"Utworzona w 2012 roku w Belgii komisja ds. zapobiegania seksualnych nadużyć w Kościele ujawniła w 2016r. listę ponad tysiąca ofiar w latach 2012 - 2015".

"W Niemczech Konferencja Biskupów wskazała na 1 670 kleryków, którzy wykorzystali seksualnie 3 677 dzieci i młodzieży (3 677 - ach, ta niemiecka dokładność!)".

Komu i czemu służy ta antykatolicka akcja? Kto każę poważnym(?) pismom publikować takie bzdety? - Bo że to są bzdety, nie ulega wątpliwości i szkoda czasu na głupią polemikę.

Ta akcja jest powtarzana co kilka lat. W czerwcu 2014 roku opublikowałem notkę o wypadach przeciw Kościołowi katolickiemu. Przytaczam ją w całości:

Jakaś epidemia przepraszania nawiedziła Kościół katolicki.

W kwietniu br. papież Franciszek przepraszał za pedofilię (w "Rzeczpospolitej" za "skandal pedofilii"). Zapewnił też, że sprawcy tych czynów zostaną ukarani i że Kościół jest świadom krzywd wyrządzonych dzieciom.

Jak podaje wspomniana gazeta, link: //www.rp.pl/artykul/1117298-Pokuta-za-pedofilie.html - odbędzie się w piątek 20 czerwca br. w bazylice Najświętszego Serca Jezusa w Krakowie pokutna liturgia, w której polscy hierarchowie będą przepraszali za przypadki molestowania seksualnego. Mówi prymas abp Wojciech Polak:

"Wszelkie przejawy molestowania seksualnego nieletnich są złem. Nie chcemy niczego ukrywać, ale pragniemy się oczyszczać i dążyć do pojednania z Bogiem oraz ludźmi. Tak jak robi to Kościół na całym świecie". Hierarchowie będą przepraszać w taki sposób:

"Mieliśmy ratować 'maluczkich' Królestwa Bożego, a staliśmy się narzędziem zła przeciw nim. [...] Zgrzeszyliśmy, wszyscyśmy od Ciebie odstąpili, czy to wykorzystując 'maluczkich', czy osłaniając tych, którzy stali się sprawcami tego zła. Uczuliśmy lęk i przerażenie wobec grzechu, który nas zranił, ukryliśmy go przed światem. [...] Oto dzisiaj jesteśmy potępiani przez ten świat, do którego zostaliśmy posłani jako znak zbawienia. [...] Jesteśmy świadomi, że nasze wynagradzające akty nie będą mogły zmazać wyrządzonej krzywdy ani uśmierzyć palącej rany naszego sumienia. [...] Pragniemy znowu stanąć po stronie małych i słabych".

Zerknąłem do Wikipedii pod hasło "Przestępstwa seksualne w Kościele katolickim", w którym przedstawione są m.in. zarzuty wobec instytucji kościelnych i (pieczołowicie) zebrane przypadki przestępstw. Zebrane bez ładu i składu.

Czytamy więc, że w Holandii, "według raportu z lat 1945-2010 dziesiątki tysięcy dzieci doświadczyło agresji seksualnej ze strony katolickich duchownych, z czego 10 000 - 20 000 dzieci w latach 1945 - 1981. Kościół 'nie podjął adekwatnych kroków' w tej sprawie. W katolickich instytucjach dzieci były molestowane 2-krotnie częściej niż w innych, w których odchodziło do tego rodzaju przestępstw".

W Stanach Zjednoczonych doliczono się 4 392 księży podejrzanych o molestowanie, których ofiarą miało paść 10 667 nieletnich (dotyczy lat 1950 - 2002; nie jest wyszczególnione, czy chodzi tylko o Kościół katolicki).

W Polsce miało być takich przypadków 3 (słownie: trzy), co zdaje się wynikać z ciągle jeszcze niewielkiej efektywności działania polskich lewaków. To wszystko jest grubymi nićmi szyte, a papież Franciszek i prymas Wojciech Polak podejmują czy też kontynuują tę grę.

Dodam, że brak w Wikipedii haseł, w których moglibyśmy przeczytać np. o przestępstwach seksualnych w szkole, w wojsku czy służbie zdrowia.

                                                   * * * * * * *

No więc komu i czemu służą te akcje? Czy mają dostarczyć strawy ludziom, by ci się pogryźli? - Nie da się oczywiście ciągnąć jednego tematu przez dłuższy czas. Trzeba będzie rzucić nowe kości; poinformować o jakimś islamskim ataku, a w Polsce o rozbiórce następnego pomnika żołnierzy Armii Czerwonej lub o złotym pociągu w Wałbrzychu czy gdzie indziej, albo trzeba będzie upomnieć się o odszkodowania wojenne od Niemców.

Zygmunt Białas

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura