Posłanki Barbara Nowacka, Katarzyna Lubnauer  i Iwona Ślesińska-Katarasińska. fot. PAP
Posłanki Barbara Nowacka, Katarzyna Lubnauer i Iwona Ślesińska-Katarasińska. fot. PAP

Nieoficjalnie: Katarzyna Lubnauer nie będzie już przewodniczącą Nowoczesnej

Redakcja Redakcja Nowoczesna Obserwuj temat Obserwuj notkę 61

Członkowie zarządu Nowoczesnej przyznają w nieoficjalnych rozmowach, że Katarzyna Lubnauer złoży w niedzielę na konwencji partii rezygnację z funkcji przewodniczącej.

Wówczas delegaci wybiorą nowego lidera - ma nim zostać obecny sekretarz generalny Nowoczesnej Adam Szłapka.

Rzeczniczka partii Paulina Henning-Kloska powiedziała PAP, że celem niedzielnego zjazdu jest podsumowanie wyborów i wyznaczenie priorytetów Nowoczesnej na przyszłość. - Opowiemy o wartościach, jakich strzec będziemy w kolejnej kadencji, również wewnątrz klubu Koalicji Obywatelskiej - zapowiedziała.

Konwencja to według niej również "idealny moment, by przedyskutować stanowisko w sprawie wyborów prezydenckich". - Czy popieramy któregoś z kandydatów Platformy Obywatelskiej czy wystawiany swojego - powiedziała Hennig-Kloska.

Wybór władz Nowoczesnej

W nieoficjalnych rozmowach politycy z władz Nowoczesnej przyznają jednak, że konwencja będzie miała jeszcze jedno zadanie, czyli wybór nowego przewodniczącego partii. Co prawda kadencja obecnej liderki Nowoczesnej kończy się dopiero w 2021, jednak - jak informowali PAP członkowie zarządu ugrupowania - Katarzyna Lubnauer złoży w niedzielę rezygnację ze swojej funkcji.

- Jest decyzja, że Katarzyna Lubnauer będzie składać rezygnację z pełnionej funkcji. Na ten moment osobą, która jako jedyna będzie się ubiegała o funkcję przewodniczącego jest Adam Szłapka. Nie sądzę, żeby pojawił się jakiś inny kandydat, ale życie bywa zaskakujące, więc można spodziewać się wszystkiego - mówił PAP jeden z członków zarządu Nowoczesnej.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Lubnauer, pozostanie w zarządzie Nowoczesnej.

Mówiąc o powodach odejścia Lubnauer, inny polityk z władz ugrupowania ocenił, że jest to "kwestia zmęczenia materiału i poczucie, że nie udało się jej osiągnąć podstawowych celów, jakie zakładała, czyli zachowania pełnej samodzielności partii, która przejawiłaby się chociażby zdolnością samodzielnego startu w wyborach parlamentarnych".

Sama Lubnauer mówiła niedawno, że decyzję, czy pozostać na stanowisku przewodniczącej Nowoczesnej podejmie do niedzielnej konwencji partii. Mam poczucie, że wypełniłam misję, której się podjęłam. Nie jestem przywiązana do stanowiska - podkreślała w środowej rozmowie w RMF FM.

Niedzielna konwencja Nowoczesnej

Niedzielna konwencja rozpocznie się o godzinie 11 częścią otwartą dla mediów, podczas której najprawdopodobniej Lubnauer złoży swoją rezygnację. Następnie, za zamkniętymi drzwiami, delegaci dokonają wyboru nowego przewodniczącego partii. Około godz. 13 planowany jest briefing prasowy.

Lubnauer jest doktorem matematyki, wykładowcą i naukowcem. W 2015 roku została wybrana do Sejmu z pierwszego miejsca na liście w okręgu łódzkim. Od 2016 roku pełniła funkcję wiceprzewodniczącej Nowoczesnej aż do listopada 2017 roku, kiedy objęła kierownictwo partii. Od kwietnia 2017 roku do stycznia 2018 roku była przewodniczącą klubu Nowoczesnej. W 2019 roku uzyskała reelekcję startując z drugiego miejsca warszawskiej listy Koalicji Obywatelskiej; zdobyła 28 205 głosów.

Szłapka jest z kolei politologiem. W latach 2006-2010 pełnił funkcję radnego i wiceprzewodniczącego rady miejskiej w Kościanie; od 2011 do 2015, w czasie prezydentury Bronisława Komorowskiego, pracował jako ekspert w Kancelarii Prezydenta.

W wyborach w 2015 roku Szłapka zdobył mandat poselski startując z pierwszego miejsca na liście w okręgu kaliskim. Od 2015 roku pełni stanowisko sekretarza generalnego Nowoczesnej. W 2019 roku został wybrany do Sejmu z trzeciego miejsca listy Koalicji Obywatelskiej w Poznaniu; zdobył 51 951 głosów.

Nowoczesna została założona w 2015 roku przez Ryszarda Petru i do listopada 2017 roku oficjalna nazwa partii brzmiała "Nowoczesna Ryszarda Petru". W 2015 roku ugrupowanie zdobyło 7,6 proc. poparcia i wprowadziło do Sejmu 28 posłów. Z czasem część osób odeszła - głównie do Platformy Obywatelskiej, wybrany z Warszawy Zbigniew Gryglas przeszedł zaś do Porozumienia Jarosława Gowina. Petru przestał być szefem partii w listopadzie 2017 roku. Przegrał głosowanie właśnie z Katarzyną Lubnauer, stosunkiem głosów 149 do 140. 

KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka