Szymon Hołownia odbierze głosy Małgorzacie Kidawie-Błońskiej? Fot. Facebook/Szymon Hołownia
Szymon Hołownia odbierze głosy Małgorzacie Kidawie-Błońskiej? Fot. Facebook/Szymon Hołownia

Hołownia przedstawił nowych doradców. Jednym z nich jest przeciwnik Macierewicza

Redakcja Redakcja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 41

Gen. Mirosław Różański będzie doradzał Szymonowi Hołowni w sprawach armii - poinformował kandydat na prezydenta. Oprócz niego nowym współpracownikiem dziennikarza został ekonomista Piotr Kuczyński. 

- Gen. Różański będzie koordynował prace mojego zespołu ds. bezpieczeństwa narodowego i zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi, w jego skład wejdą też inni generałowie, admirałowie, dyplomaci, specjaliści od cyberzagrożeń. Panie Generale, jestem dumny, że mogę z Panem pracować - poinformował na Twitterze Szymon Hołownia

Różański będzie doradzał Hołowni, a nie Kidawie-Błońskiej

Mirosław Różański to generał broni Wojska Polskiego w stanie spoczynku. Był Dowódcą Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych w latach 2015–2016, ale na skutek różnicy poglądów z szefem MON Antonim Macierewiczem, pod koniec grudnia 2016 roku złożył wniosek o zwolnienie z zawodowej służby wojskowej.

Krytykował zarówno utworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej po wygranych wyborach przez PiS, zbyt małe inwestycje w polską armię, jak i plany organizacji stałej bazy wojsk amerykańskich w Polsce. Według Różańskiego "zwolni to Rosję z przestrzegania porozumienia NATO-Rosja z Paryża 1997roku", co może "spotęgować zagrożenie naszego bezpieczeństwa".

Różański uważa, że stała baza armii USA w Polsce to zagrożenie. Szokujący wpis generała

Do ogłoszenia nazwiska nowego doradcy Hołowni odniósł się minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. - Generał Różański został powołany za czasów rządów koalicji PO-PSL. Ustanowienie pana generała jako doradcy Hołowni jest dowodem, że pan Hołownia to jest inne wydanie, ale tego samego układu, który przez osiem lat Polską rządził, a można powiedzieć, że z małymi wyjątkami rządził od 1989 roku - ocenił szef MON w telewizji wPolsce. 


Dlaczego Lech Kaczyński wręczył mu drugą gwiazdkę generalską oraz Flagę Narodową w uznaniu zasług?


Na reakcję Hołowni nie trzeba było długo czekać. - Gen. Mirosław Rożański dla ministra Błaszczaka jest gwarantem "układu"? To czemu przez ponad rok był Dowódcą Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych za rządów PiS, czemu Lech Kaczyński wręczył mu drugą gwiazdkę generalską oraz Flagę Narodową w uznaniu zasług? Ktoś tu się mocno plącze - komentował kandydat na prezydenta. 

Na Facebooku Hołownia kontynuował pochwały pod adresem Różańskiego. - To człowiek absolutnie wyjątkowy. Specjalista ceniony i awansowany przez każdego kolejnego prezydenta, począwszy od śp. Lecha Kaczyńskiego. Za swoją ogromną wiedzę strategiczną i doświadczenie na polach walki, za oddanie Polsce, za skromność, ale i nieugiętość. Za żołnierski etos i honor - napisał. 


- Zgadzamy się też co do tego, że Polska pilnie potrzebuje dziś wizji bezpieczeństwa adekwatnej do wyzwań XXI wieku, w której rozmawia się nie tylko o personalnych nominacjach czy snuje coraz to nowe sprzętowe marzenia, ale - załatwiając pilnie i rozsądnie niezbędne sprawy w Siłach Zbrojnych - myśl się też o tym, jak zapewnić bezpieczeństwo Polakom w dobie, w której zagrożenie przenosi się przez internet, w której coraz bardziej realne stają się zagrożenia związane ze zmianami klimatu, czy gwałtownymi społecznymi zjawiskami - dodał Hołownia. 

Gen. Różański w sztabie Hołowni to o tyle zaskoczenie, że wojskowy podzielał poglądy polityków Koalicji Obywatelskiej. Niektórzy komentatorzy sugerowali, że jeśli opozycja wróci do władzy, to również generał otrzyma intratną posadę w strukturach armii. Różański udzielał się na zjazdach Klubów Obywatelskich, dyskutował o reformach Antoniego Macierewicza z posłami PO. Co roku wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, gości na Przystanku Woodstock w panelach Akademii Sztuk Przepięknych.

Kuczyński w otoczeniu Hołowni 

Kolejną nową postacią w otoczeniu Hołowni będzie ekonomista i analityk finansowy prof. Piotr Kuczyński, który ma odpowiadać za kwestie gospodarcze. Kuczyński przez 13 lat pracował jako główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion, należącego do banku Pekao. Z banku został zwolniony w kwietniu 2019 roku. Z jego relacji wynika, że przyczyną rozstania z Pekao były krytyczne uwagi na temat zmian w OFE. 

- Teraz jeszcze trudno jest przewidzieć skutki zmian, bo nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy lepsza będzie waloryzacja w ZUS-ie, czy lepsze będą wyniki spółek giełdowych i wyniki na giełdzie cen akcji tych spółek. Wiem, że istnieje taki bodziec pod tytułem 15 proc., żeby raczej zostawiać pieniądze w ZUS-ie. (...) Jeżeli członek OFE zdecyduje się przełożyć swoje pieniądze do prywatnego Funduszu Inwestycyjnego to zapłaci podatek 15 proc. od tego, jeżeli zdecyduje się, żeby sprzedać te akcje i zapisać sobie na koncie w ZUS, to tego podatku nie zapłaci. W związku z tym, naturalnym bodźcem dla Polaków jest to, żeby raczej nie przechodzić do tych nowych funduszy emerytalnych, tylko, żeby nie płacić podatku - stwierdził Kuczyński w rozmowie z jednym z portali, po czym bank zakończył z nim współpracę. 

Za pracę sztabu w kampanii Szymona Hołowni odpowiada były dziennikarz Michał Kobosko. Poza tym dziennikarz korzysta z uwag prof. Rafała Matyi - twórcy hasła "IV RP" z początków XXI wieku.

- Od dawna piszę o tym, że w polityce potrzebny jest nowy język. Szymon Hołownia nim mówi, to jego naturalny język, mówi nim do ludzi od lat. Do daje szansę w tej kampanii, że to będzie inaczej opowiedziana Polska - tak politolog tłumaczył powody przystąpienia do projektu Hołowni.

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka