Ambulans przed barem w Hanau, gdzie doszło do strzelaniny, fot. PAP/EPA/WIESBADEN112
Ambulans przed barem w Hanau, gdzie doszło do strzelaniny, fot. PAP/EPA/WIESBADEN112

Atak na bary w niemieckim Hanau. Zabił 9 osób. "Miał skrajnie prawicowe poglądy"

Redakcja Redakcja Niemcy Obserwuj temat Obserwuj notkę 134

Dziewięć osób nie żyje, po tym, jak w mieście Hanau sprawca ostrzelał dwa bary. Po policyjnej obławie mężczyzna został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. Prawdopodobnie popełnił samobójstwo.

Do pierwszego ataku na bar z fajkami wodnymi w śródmieściu Hanau doszło w środę ok. godz. 22. Do baru wtargnął zamachowiec i zastrzelił z pistoletu trzy osoby. Drugi atak miał miejsce kilkanaście minut później, w podobnym barze oddalonym o 2,5 km, w dzielnicy Kesselstadt. Tutaj napastnik zastrzelił pięć osób, a pięć ranił. Jedna z nich zmarła w szpitalu.

Policja zorganizowała obławę z użyciem helikopterów. Nad ranem podano, że sprawca został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. Według policji morderca działał sam, a następnie popełnił samobójstwo.

"Prawdopodobny sprawca został znaleziony martwy w swoim domu w Hanau. Specjalne oddziały interwencyjne policji odkryły tam też inne ciało. Dochodzenie jest w toku. Obecnie nic nie wskazuje na to, że są inni sprawcy" - podała niemiecka policja na Twitterze.

Niemiecka Federalna Prokuratura Generalna (BGA) traktuje sprawę jako możliwy zamach terrorystyczny. - Morderca, który w środę wieczorem zabił dziewięć osób w mieście Hanau w Hesji, to 43-letni Niemiec, mieszkaniec Hanau, a wstępne ustalenia z analizy jego strony internetowej wskazują, że działał z pobudek ksenofobicznych - poinformował szef MSW kraju związkowego Hesja, w którym położone jest Hanau, Peter Beuth.

To drugie ciało znalezione z ranami postrzałowymi w domu napastnika należało do jego 72-letniej matki.

Z ustaleń dziennika "Bild" wynika, że sprawca miał pozwolenie na broń myśliwską. W samochodzie mężczyzny znaleziono amunicję, a w domu list i nagranie wideo, w których przyznaje się do winy. Minister Beuth potwierdził, że zabójca miał pozwolenie na broń i uprawiał strzelectwo sportowe.

image
Policja zabiera do ekspertyz auto sprawcy strzelaniny, fot. PAP/EPA/ARMANDO BABANI

Policja nie upubliczniła treści listu i nagrania, ale z informacji, do których dotarł tabloid, wynika, że morderca, Tobias R., prezentuje w nich "poglądy, z których wiele ma charakter skrajnie prawicowy". "Bild" podawał też, że atak był skierowany przeciwko Kurdom. Niemiecka policja nie potwierdziła tej hipotezy, nie podała też do publicznej wiadomości nazwisk ofiar ani ich przynależności etnicznej.

Jak podały media, powołując się na źródła w siłach bezpieczeństwa, kilka dni przed zamachem mężczyzna opublikował na YouTube inne wideo, w której zwraca się do Amerykanów i apeluje, żeby się "obudzili". Tobias R. utrzymywał, że w USA istnieją podziemne obiekty wojskowe, w których są zabijane dzieci. W tej wiadomości nie ma jednak sugestii o planowanym zamachu.

Przewodniczący Rady Europejskiej, Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego złożyli kondolencje bliskim ofiar zabitych w ataku w niemieckim Hanau. Podkreślili, że są zszokowani czynem mordercy.

"Jestem zszokowany i głęboko zasmucony grozą strzelaniny w niemieckim mieście Hanau. Nasze myśli kierowane są do ofiar i ich bliskich. Stajemy w jedności przeciwko wszelkim formom nienawiści i przemocy" - napisał na Twitterze przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli.

Również szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podkreśliła, że jest zszokowana tragedią, która miała miejsce w nocy ze środy na czwartek w Hanau. "Myślami jestem z rodzinami i przyjaciółmi ofiar, którym pragnę złożyć najszczersze kondolencje. Jesteśmy dziś z wami w żałobie" - napisała niemiecka polityk.

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, który będzie prowadził szczyt UE, zwrócił uwagę, że "bezsensowna utrata ludzkiego życia to tragedia - niezależnie od tego, gdzie do niej dochodzi". "Po tym strasznym ataku jesteśmy myślami z ludźmi w Hanau. Składamy kondolencje bliskim i przyjaciołom ofiar" - napisał na Twitterze Michel.

Hanau położone jest około 20 kilometrów na wschód od Frankfurtu nad Menem i ma prawie 100 000 mieszkańców.

ja
 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka