W czwartek w Polsce potwierdzono 370 nowych przypadków zarażenia koronawirusem. Szesnaście osób zmarło.
W kraju potwierdzono dotąd 5575 przypadków zakażeniach koronawirusem, z czego 9 kwietnia - 370. W sumie zmarły dotychczas 174 osoby, o śmierci 16 spośród nich poinformowano w czwartek.
Kolejne informacje resortu w ciągu dnia mówiły w czwartek o 136 i 234 nowych przypadkach, a także o 6 i 10 zgonach.
Najwięcej spośród 5575 zakażeń potwierdzono dotąd w woj. mazowieckim – 1424, a najmniej w woj. lubuskim – 69.
Na całym świecie odnotowano ponad 1,5 miliona zakażeń koronawirusem. Wyzdrowiało 337 tys., zmarło ponad 89 tys. osób.
Nowe restrykcje
Premier Morawiecki ogłosił nowe obostrzenia: przedłużono zamknięcie szkół, wstrzymanie ruchu lotniczego, a także ruchu kolejowego międzynarodowego. Podtrzymano zamknięcie granic, sanitarne kontrole na granicach, obowiązkową kwarantannę.
Matury i egzamin kończący podstawówkę zostaną przełożone. Odbędą się najwcześniej w czerwcu.
Od czwartku, 16 kwietnia 2020 roku wprowadzony zostanie obowiązek zasłaniania ust i nosa.
Powoli będziemy poluzowywać restrykcje w gospodarce – zapowiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski. – Pewne ograniczenia zostaną przedłużone, pojawią się też nowe, ale nie będą one „drastyczne – poinformował szef resortu zdrowia.
Dramat w DPS-ach
Kaliskie służby sanitarne zdecydowały w czwartek o zamknięciu Domu Pomocy Społecznej przy ul. Winiarskiej. W środku znajduje się 177 osób – pracownicy i podopieczni. Sanepid zdecydował w czwartek o zamknięciu Domu Pomocy Społecznej przy ul. Winiarskiej, po tym, jak stwierdzono koronawirusa u dwóch pielęgniarek.
Według danych MRPiPS w Polsce działają 824 domy pomocy społecznej (DPS) oferujące miejsca dla 80,8 tys. osób. Ostatnio władze samorządowe informowały o wielu przypadkach zakażenia koronawirusem u podopiecznych i personelu tych placówek, m.in. w Niedabylu i w Tomczycach (woj. mazowieckie), w Drzewicy (łódzkie) i Koszęcinie (śląskie).
Maseczki trafią do domów pomocy społecznej w większej ilości; myślę, że dzięki temu te osoby zostaną ochronione - zapowiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Przyłbice medyczne w Pałacu Prezydenckim
W Pałacu Prezydenckim na drukarkach 3D powstają oprawki do przyłbic medycznych. W czwartek Kancelaria Prezydenta opublikowała zdjęcia pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy wykonane podczas montażu przyłbic. Pierwsza partia trafi do ośrodka pomocy niepełnosprawnym.
Dobre praktyki biznesu
Carrefour i Auchan deklarują wdrożenie dobrych praktyk biznesowych w związku z pandemią koronawirusa – poinformowały w czwartek we wspólnym komunikacie sieci handlowe. Sieci zadeklarowały m.in. poprawę bezpieczeństwa sanitarnego i wsparcie pracowników.
Deklaracja obejmuje m.in. poprawę bezpoczeństwa i higieny pracy zalecanych dla każdego pracownika w danych krajach. Przepisy sanitarne dla sklepów, sprzedaży drive, dostaw do domu i magazynów logistycznych.
Ponadto sieci przewidują środki pomocy społecznej dla pracowników oraz wsparcie dla pracowników w szczególnych sytuacjach: pracowników niepełnosprawnych, czy kobiet w ciąży.
Mniejszości etniczne częściej chorują na COVID-19
W Wielkiej Brytanii, podobnie jak to zauważono wcześniej w USA, prawdopodobnie występuje duża nadreprezentacja mniejszości etnicznych wśród osób poważnie chorych na Covid-19 - poinformowała w czwartek stacja BBC.
Wcześniej podano, że w Chicago, trzecim co do wielkości mieście USA, ok. 70 proc. zmarłych na Covid-19 stanowią Afroamerykanie, choć ich udział w ogólnej liczbie mieszkańców to około jednej trzeciej. Podobna nadreprezentacja występuje także w Nowym Jorku, Detroit czy Nowym Orleanie, choć nie we wszystkich amerykańskich stanach publikowane są statystyki z podziałem na pochodzenie etniczne.
Koronawirus w USA. Złe wieści dla rodziny oczekującej przed Bronx-Lebanon Hospital Center w Bronksie (Nowy Jork). Fot. PAP/PAP/EPA/JUSTIN LANE
W Wielkiej Brytanii nie ma na razie żadnych statystyk zgonów ani zachorowań z podziałem na pochodzenie etniczne, tym niemniej pojawiają się sygnały sugerujące, że koronawirus bardziej dotyka mniejszości etniczne. BBC przywołuje dane z Krajowego Centrum Audytu i Badań nad Intensywną Terapią (ICNARC), które wskazują, że 35 proc. chorych w stanie krytycznym wywodzi się z mniejszości rasowych i etnicznych. Opierają się one na informacjach o ok. 2000 pacjentów na oddziałach intensywnej terapii w Anglii, Walii i Irlandii Północnej.
BBC przypomina, że osoby z mniejszości etnicznych częściej pracują w kluczowych zawodach, czyli tych, które są bardziej narażone na zakażenie koronawirusem, np. w służbie zdrowia, jako kierowcy w komunikacji publicznej czy obsługa w sklepach. Z mniejszości etnicznych wywodzi się około jednej piątej pracowników publicznej służby zdrowia w Anglii, przy czym w przypadku osób mających kontakt z chorymi ten odsetek jest jeszcze wyższy - prawie jedna czwarta pielęgniarek i prawie 45 proc. lekarzy.
KW
Inne tematy w dziale Rozmaitości