Piotr Stelmach. fot. Facebook
Piotr Stelmach. fot. Facebook

Kolejne odejścia z Trójki. Piotr Stelmach po 23 latach pracy, Tomasz Rożek i inni

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 199

Z radiową Trójką po 23 latach pracy pożegnał się dziennikarz muzyczny Piotr Stelmach. Odchodzą również Filip Jaślar, Krzysztof Szubzda i Łukasz Błąd, którzy przygotowywali poranne "Urywki z kalendarza” oraz dziennikarz naukowy dr Tomasz Rożek.

O swoim odejściu z Trójki Stelamch poinformował na Facebooku.

- Dziś złożyłem wypowiedzenie. To, co w ostatnich dniach stało się z tym radiem, zatruło w bezpardonowy sposób moje wyobrażenia o zarządzaniu tak piękną, intymną i emocjonalną materią oraz kierowaniu tymi, którzy ją tworzą. Bo radio i ludzie radia taką materią są - stwierdził. - Ludzie. To Oni byli tu zawsze najważniejsi. Różni charakterologicznie, ale wspaniali. Istotni. Nasyceni kolorami. Ci, z którymi miałem zaszczyt współtworzyć Program Trzeci przez dwadzieścia trzy lata. I Ci, dla których to wspólnie robiliśmy, czyli Słuchacze. Im wszystkim dziękuję. Za czas, który bezpowrotnie zmienił moje życie - stwierdził.

- Myśliwiecka 3/5/7. Warszawa. Choć nie byłem tam formalnie zameldowany, ten adres stał się moim domem. Zawsze w ten sposób będę to miejsce pamiętał. I rozumiał - podkreślił Stelmach.

- To dla mnie najbardziej dramatyczny czas, jaki pamiętam. Jednak nigdy nie zabraknie mi sił na słowa podziękowania. Zatem czynię to raz jeszcze. Za Bliskich, których dzięki temu miejscu poznałem. Za muzykę i Artystów, którzy Ją tworzą. Za najlepszych na świecie Słuchaczy. Za cudownych Ludzi, z którymi uczyłem się radia. Za pasję, której nikt i nic we mnie nie zabije. I za emocje, które nigdy się nie skończą. Dziękuję - wyliczył dziennikarz żegnający się z Trójką.


Z Trójką Piotr Stelmach był związany od 1997 roku. Prowadził przede wszystkim audycje muzyczne, m.in. "Offensywa”, "Myśliwiecka 3/5/7”, "Muzyczna poczta UKF” i "Program alternatywny”, "Pastelowy Świat Rocka” i "3maj z nami”. Relacjonował festiwale muzyki rockowej. Stelmach współpracował z magazynami muzycznymi, napisał książkę "Lżejszy od fotografii. O Grzegorzu Ciechowskim”. Prowadził koncerty na trasie Męskie Granie organizowanej przez Grupę Żywiec. Przed pracą w Trójce Piotr Stelmach był przez kilka lat związany z łódzkimi rozgłośniami Rock Parada i Classic FM.

Odchodzą autorzy "Urywków z kalendarza" 

Filip Jaślar, Krzysztof Szubzda i Łukasz Błąd, którzy przygotowywali poranne "Urywki z kalendarza” w radiowej Trójce, poinformowali, że zakończyli współpracę z rozgłośnią.

"Urywki z kalendarza” to krótki cykl w porannym paśmie "Zapraszamy do Trójki”. Cykl wymyślono w 2017 roku, za czasów szefowania w Trójce Adama Hlebowicza: to on zdecydował o skróceniu nadawanej przed godziną 9.00 audycji "Urywki z rozrywki”, przesunięciu jej na wcześniejszą godzinę (tuż przed godz. 7.00) i zmianie nazwy na „Urywki z kalendarza”. W poniedziałek prowadziła je Joanna Kołaczkowska, we wtorek Łukasz Błąd, w środę Filip Jaślar, zaś w czwartek Krzysztof Szubzda.

Kołaczkowska odeszła z Trójki w marcu br. Błąd, Szubzda i Jaślar postanowili pożegnać się z anteną w środę rano, emitując wspólny spot. - Niestety nie pozwolono na ich emisję. Dlatego żegnamy się ze Słuchaczami Trójki za pośrednictwem facebooka. Jak zwykle o 6:50 - napisał na swoim Facebooku Filip Jaślar. W krótkim spocie, w którym dominują werble z utworu Maanamu ocenzurowanego w latach 80., Błąd dodał: „Chciałbym państwu podziękować za blisko 20 lat w Programie III, to był zaszczyt”. Łukasz Błąd podobnie jak Krzysztof Szubzda związani byli z Trójką od dwudziestu lat.


Tomasz Rożek rezygnuje

Ze słuchaczami na antenie pożegnał się w środę także dr Tomasz Rożek, który od połowy 2016 roku prowadził cykl "Pytania z kosmosu” emitowany w porannym paśmie.

Tomasz Rożek podkreśla swoją solidarność z zespołem trójkowego Poranka.

– Złapaliśmy tam wspólne flow, często robiliśmy sobie żarty, a słuchacze, którzy dzwonili, by zadawać pytania, śmiali się z nami. To była esencja tej audycji – mówi Rożek.

Nastrój w Trójce opisuje popularną przenośnią o tym, że jak się żywą żabę gotuje w wodzie powoli, zamiast wrzucać do wrzątku, to żaba nie zauważy niebezpieczeństwa, póki nie będzie za późno.

– Jeżeli pani prezes wyrzuca dziennikarkę pod pozorem wady wymowy, to pytasz się sam siebie, kto stoi za sterem tego okrętu i dochodzisz do wniosku, że ów okręt prędzej czy później rozwali się o skały. Pytasz się też samego siebie, dla kogo jesteś w załodze: dla kapitana czy dla słuchaczy.

Tymi słowy Rożek nawiązuje do głośnego rozwiązania umowy z dziennikarką Anną Gacek, zwolnioną w trybie natychmiastowym w marcu br.

- Ja nie potrafię być lojalny wbrew moim poglądom. Nie robiłem nigdy ani radia, ani telewizji dla ich dyrektorów, tylko dla widzów i dla słuchaczy. I może się po prostu stać tak, że tej audycji nie będzie miał kto wydać, zrealizować – ani poprowadzić – dodaje smutno i zaznacza, że po usłyszeniu wywiadu Krzysztofa Czabańskiego u Roberta Mazurka nie ma wielkich nadziei na to, że lawinę przetaczającą się przez radiową Trójkę da się w jakiś sposób zatrzymać.

Seria odejść z Trójki

Wcześniej o odejściu z Trójki poinformował Piotr Kaczkowski i Marek Niedźwiecki. Ze stacją pożegnał się także dziennikarz Hirek Wrona. Odejście zapowiedział też na antenie Marcin Kydryński. Zakończenie współpracy z Trójką zapowiedzieli również dziennikarka Agnieszka Szydłowska, Agnieszka Obszańska, dyrektor muzyczny Trójki Piotr Metz i artyści.

Falę odejść z radia zapoczątkowała afera dotycząca piosenki Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój", która nawiązuje do wizyty 10 kwietnia br. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie, pomimo zamknięcia nekropolii dla odwiedzających groby z powodu epidemii koronawirusa.

KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura