Rafał Trzaskowski podczas konferencji prasowej w Warszawie, fot. PAP/Radek Pietruszka
Rafał Trzaskowski podczas konferencji prasowej w Warszawie, fot. PAP/Radek Pietruszka

Trzaskowski chce postawić Macierewicza przed Trybunałem Stanu

Redakcja Redakcja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 365

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski zapowiedział, że jeśli wygra wybory, złoży wniosek do Sejmu o postawienie byłego szefa MON Antoniego Macierewicza przed Trybunałem Stanu. W jego ocenie Macierewicz odpowiada za osłabienie zdolności obronnych Polski.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zaprezentował we wtorek swój zespół doradców ds. bezpieczeństwa i obrony Polski. Znaleźli się w nim emerytowani generałowie, wśród nich były szef Sztabu Generalnego gen. Mieczysław Cieniuch.

- Od samego początku kampanii mówię, że potrzebny jest w Polsce silny prezydent, a silny prezydent RP nie powinien godzić się, żeby doprowadzić zdolności obronne naszego państwa do tak dalekiego osłabienia. Niestety, przez ostatnie pięć lat to się działo - ocenił Trzaskowski.

Jego zdaniem silny prezydent powinien zadbać o to, by kwestie bezpieczeństwa państwa zostały wyłączone ze sporu politycznego, a Rada Bezpieczeństwa Narodowego mogła dyskutować ponad podziałami politycznymi. - To gwarantuję. Jeśli państwo mi zaufacie, to do tego doprowadzę - oświadczył Trzaskowski.

Polityk zapowiedział, że jako prezydent Polski będzie dbał o honor i etos polskiego żołnierza. - O to, że jeżeli ktokolwiek będzie chciał polskiego żołnierza zwolnić, to będzie przysługiwało mu odwołanie - mówił.

Zapowiedział także audyt bezpieczeństwa narodowego. Wskazywał, że dziś analizy jasno wskazują, że obronność naszego państwa i siła Polski w Sojuszu Północnoatlantyckim została osłabiona.

Trzaskowski chce także wzmocnić pozycję polskich sił zbornych w NATO. - Silny prezydent powinien być także patronem innowacji i polskiego przemysłu obronnego - dodał.

W ocenie kandydata KO na prezydenta za osłabienie zdolności obronnych Polski odpowiada były szef MON Antoni Macierewicz. - Chaos, uznaniowość przy podejmowaniu decyzji, czystki polityczne, prześladowania, niestety, również chore ambicje. To wszystko doprowadziło do sytuacji bez precedensu, do osłabienia naszych zdolności obronnych - mówił.

Dlatego też Trzaskowski poinformował, że w przypadku wygranej w wyborach prezydenckich wystąpi do Sejmu o postawienie Antoniego Macierewicza przed Trybunałem Stanu.

Antoni Macierewicz był szefem MON w latach 2015–2018. W trakcie jego urzędowania z armii odeszło 36 generałów oraz ponad 200 (z ok. 1,5 tys.) pułkowników, z których część nie zgadzała się z jego działaniami w resorcie obrony.

image
Antoni Macierewicz jako szef MON, fot. archiw. KPRM.

- Jeśli chodzi o pana Rafała Trzaskowskiego, to rozumiem tego typu zapowiedzi jako próbę mobilizacji swojego twardego elektoratu, tzw. twardego anty-PiS-u, dla którego pan minister Macierewicz jest wrogiem publicznym numer jeden –skomentował zastępca rzecznika PIS Radosław Fogiel.

Jak podkreślił, nie zgadza się z opinią Trzaskowskiego na temat Macierewicza. - Pan minister Macierewicz zasłużył się dla polskiej obronności. Rozpoczął procesy modernizacyjne, które dzisiaj kontynuuje pan minister (obrony narodowej) Mariusz Błaszczak – powiedział. Wśród wcześniejszych zasług Macierewicza Fogiel wymienił też rozwiązanie WSI i działalność opozycyjną w PRL.

Fogiel ocenił, że tę zapowiedź kandydata KO można łączyć „z obietnicą przywrócenia emerytur esbekom”.

Państwo musi rozliczać polityków, którzy przez lata mu szkodzą - skomentował szef MON w czasach rządu PO-PSL Tomasz Siemoniak.


ja

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj365 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (365)

Inne tematy w dziale Polityka