Prezydent Andrzej Duda minimalnie zwyciężył w sondażu z Rafałem Trzaskowskim, fot. PAP/Wojtek Jargiło
Prezydent Andrzej Duda minimalnie zwyciężył w sondażu z Rafałem Trzaskowskim, fot. PAP/Wojtek Jargiło

Exit poll IPSOS: drugą turę wygrywa minimalnie Andrzej Duda

Redakcja Redakcja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 355

Andrzej Duda zdobył 50,4 proc. głosów i jest zwycięzcą drugiej tury wyborów prezydenckich według badania exit poll IPSOS. Frekwencja zapowiada się na rekordową w historii III RP - sondaż wskazuje na udział 68,9 proc. uprawnionych do głosowania.

To najbardziej emocjonujące wybory prezydenckie od wielu lat. Różnica między kandydatami jest minimalna i wynosi 0,8 punktów proc. Ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda uzyskał 50,4 proc. poparcia, natomiast Rafał Trzaskowski 49,6 proc.

Na podstawie tego sondażu nie da się wskazać zwycięzcy wyborów prezydenckich - oświadczyła pracownia IPSOS. Jeśli wyniki by się potwierdziły, oznaczałoby to, że Andrzej Duda wygrał różnicą ponad 100 tys. głosów. 

Więcej województw dla Trzaskowskiego

Z badania exit poll wynika, że Rafał Trzaskowski zwyciężył w 9 województwach: pomorskim (66,4 proc.), lubuskim (63,1 proc.), zachodniopomorskim (63,1 proc.), dolnośląskim (58,6 proc.), opolskim (55,6 proc.), wielkopolskim (55,3 proc.), kujawsko-pomorskim (53,9 proc.), warmińsko-mazurskim (53,1 proc.) oraz śląskim (52,3 proc.).

Andrzej Duda najlepsze wyniki zanotował w 7 województwach: podkarpackim (72,6 proc. głosów), lubelskim (64,4 proc.), świętokrzyskim (63,4 proc.), podlaskim (60 proc.), małopolskim (57,2 proc.), łódzkim (57,1 proc.) i mazowieckim (51 proc.).

Przepływy elektoratów 

Dlaczego różnice między kandydatami w drugiej turze były minimalne? Tłumaczą to przepływy elektoratów. Okazuje się, że wyborcy Krzysztofa Bosaka, którzy zagłosowali 12 lipca, są bardzo podzieleni w preferencjach - 51,5 proc. sympatyków Konfederacji wskazało na urzędującego prezydenta. Aż 48,5 proc. z nich wybrało Trzaskowskiego. 

85,5 proc. popierających Szymona Hołownię oddało głos na kandydata Koalicji Obywatelskiej. Elektorat Władysława Kosiniaka-Kamysza również gremialnie poparł Trzaskowskiego - 76,7 proc., podobnie jak wyborcy Roberta Biedronia - 84,2 proc. 

Prezydent Andrzej Duda na najwyższe poparcie mógł liczyć u rolników, robotników, bezrobotnych, emerytów i rencistów - wynika. Kandydata KO Rafała Trzaskowskiego poparli w głównej mierze przedsiębiorcy i urzędnicy. 

Wśród rolników grupa 81 proc. postanowiła poprzeć kandydata PiS. Na Andrzeja Dudę głosowało 65,9 proc. robotników, 65 proc. bezrobotnych, oraz 63,4 proc. emerytów i rencistów.

Właściciele firm postawili na Trzaskowskiego (66,9 proc.), podobnie jak dyrektorzy i kierownicy (68,1 proc.). Kandydata opozycji wybrali też pracownicy administracji i usług (56,2 proc.), pełnoletni uczniowie i studenci (70,3 proc.).


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka