- Interesuje mnie skuteczność w działaniu, a nie funkcje – stwierdził Zbigniew Ziobro pytany w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" o to, czy zostanie wicepremierem.
Szef Solidarnej Polski był też pytany przez gazetę, czy będzie kandydował w kolejnych wyborach prezydenckich. - Nie. Nie mam takich planów - stwierdził.
Plany Zbigniewa Ziobry
W rozmowie z "Rzeczpospolitą" minister stwierdził, że czekają nas teraz trzy lata bez wyborów, co jednak wcale nie oznacza, że polityka "wpadnie w letarg". Wprost przeciwnie, Ziobro podkreśla, że należy spodziewać się zdecydowanych działań obozu władzy.
Jak zaznaczył, teraz odbywa się "wojna kulturowa o naszą tożsamość, o naszą polską duszę". I choć nie będzie to łatwe, to jest jeszcze do wygrania - ocenia w wywiadzie dla "Rz". Dodaje: "Jednak tylko pod warunkiem, że nie prześpimy tego właśnie czasu i nie będziemy letni, jak kiedyś partie konserwatywne i chrześcijańskie w Europie Zachodniej".
Ziobro odnosząc się to tego, jaka będzie SP, podkreślił: "Nie zamierzamy się poddawać. Chcemy i będziemy się bić w obronie naszej chrześcijańskiej tożsamości. To z niej wyrasta bowiem polskość". Zaznaczył: "Ufamy, że przekonamy do tej wizji cały obóz Zjednoczonej Prawicy".
Ziobro pytany przez gazetę o repolonizację mediów i o to czy zmiany w nich nastąpią jeszcze w tym roku wskazał, że ma nadzieję, iż taka ustawa będzie procedowana. "W Polsce powinno być miejsce dla mediów wszystkich nurtów, ale potrzebna jest równowaga i bogactwo różnych punktów widzenia. Chcemy bronić demokracji, broniąc pluralizmu mediów" - stwierdza.
Jak wskazuje "Rz" jego formacja nie poprze kandydatury Zuzanny Radziszewskiej-Bluszcz na rzecznika praw obywatelskich. "W środowisku Zjednoczonej Prawicy jest wielu polityków, którzy mają predyspozycje do pełnienia tej funkcji, jak pan dr hab. Marcin Warchoł czy dr Marcin Romanowski" - podkreśla.
Na pytanie dziennika czy zostanie wicepremierem po rekonstrukcji rządu odpowiada: "Interesuje mnie skuteczność w działaniu, a nie funkcje". Uważa, że na stanowisko to powinien wrócić Jarosław Gowin, bo "taka jest wola partii, której przewodzi, a pozostali koalicjanci powinni to szanować".
Według niego Solidarna Polska nie stanie się częścią PiS. "Jesteśmy samodzielną partią, która jest częścią koalicji Zjednoczonej Prawicy. Chcemy w tej koalicji pozostać. Jeśli współpraca będzie się układać, to korzyścią dla wszystkich będzie start z jednej listy" - podkreśla pytany przez "Rz" czy będą samodzielne listy Solidarnej Polski w wyborach parlamentarnych 2023 r.
Ziobro zapowiada wsparcie dla gmin "wolnych od LGBT"
Minister sprawiedliwości zapowiedział też podczas konferencji w siedzibie resortu wsparcie dla gmin, którym Komisja Europejska nie przekazała środków unijnych z przyczyn - w jego ocenie - ideologicznych. Zapowiedział też wniosek do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie utworzenia stałego mechanizmu takiego wsparcia.
Komisarz ds. równości Helena Dalli poinformowała pod koniec lipca o odrzuceniu sześciu wniosków o środki na projekty w ramach unijnego programu "Partnerstwo miast". W ich składanie, jak wskazała komisarz, zaangażowane były polskie władze lokalne, które przyjęły rezolucje dotyczące "stref wolnych od LGBT" lub "praw rodzinnych".
KJ
Inne tematy w dziale Polityka