Imigranci z Lesbos szukają schronienia. Fot. PAP/EPA
Imigranci z Lesbos szukają schronienia. Fot. PAP/EPA

Ochojska wzywa, by Morawiecki przyjął uchodźców z Lesbos. Oto plan polskiego rządu

Redakcja Redakcja Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 143

Po spaleniu obozu dla uchodźców na greckiej wyspie Lesbos, aż 10 państw europejskich przyjmie 400 nieletnich migrantów. W tym gronie nie znajdzie się jednak Polska. Eurodeputowana Janina Ochojska wezwała premiera Mateusza Morawieckiego i prezydenta Andrzeja Dudę do okazania "chrześcijańskiego miłosierdzia". 

Z wtorku na środę doszło do pożaru w przepełnionym obozie dla uchodźców w Morii na greckiej wyspie Lesbos. To tam trafiali pierwsi imigranci z transportów do Europy. Choć mieściło się w nim maksymalnie 3 tysiące osób, to liczba przebywających w schronisku przekraczała 12 tysięcy. W obozie dochodziło do wielu napięć, a według nieoficjalnych informacji przymus kwarantanny z powodu koronawirusa był powodem celowego podpalenia miejsca przez jednego z imigrantów.


Lesbos
Obóz dla uchodźców w Lesbos został podpalony. Fot. PAP/EPA

Cały świat jest w szoku, ponieważ kilkanaście tys. uchodźców nie ma dachu nad głową i dostępu do żywności. Unia Europejska wypracowuje plan pomocy - Niemcy i Francja już zadeklarowały przyjęcie największych grup z Lesbos, liczących po 200-300 osób. - Nasze kontakty z państwami członkowskimi UE doprowadziły na razie do tego, że dziesięć krajów członkowskich, wliczając nas, weźmie udział w pomocy - to znaczy w przesiedleniu nieletnich, którym nie towarzyszą opiekunowie - powiedział szef niemieckiej dyplomacji Horst Seehofer.

- Impas w negocjacjach w sprawie wspólnej europejskiej polityki azylowej doprowadził do obecnej katastrofalnej sytuacji na Lesbos - podkreślił honorowy członek CSU. Również Emmanuel Macron wyraził nadzieję, że kryzys na wyspie Lesbos uda się rozładować, ale tylko dzięki solidarnej pomocy innych państw unijnych. 

Imigranci z Lesbos żądają pomocy od Europy. (TVN24/x-news)



- Chcemy, aby Niemcy, Francja, z kilkoma innymi krajami europejskimi, w porozumieniu z Komisją Europejską, znalazły solidarne rozwiązanie. Przekonujemy inne kraje do przyjęcia uchodźców, szczególnie nieletnich - potwierdził prezydent Francji. Na pewno tego planu nie poprze polski rząd, który zamierza pomóc uchodźcom na miejscu podpalonego obozu. 


Obóz dla uchodźców na wyspie Lesbos
Nowy obóz dla uchodźców na wyspie Lesbos - Kara Tepe. Fot. PAP/EPA 


O ustaleniach Grupy Wyszehradzkiej poinformował Mateusz Morawiecki po rozmowach z premierami Czech, Słowacji i Węgier. - Uzgodniliśmy, że porozmawiam z premierem Grecji, w jaki sposób dopomóc w odbudowie obozu dla uchodźców. Polska już teraz przygotowała 150 domów modułowych, aby posłać je do Grecji, aby pomóc w zbudowaniu tej infrastruktury, która jest tam potrzebna - zapewnił szef rządu. 

Według europosłanki Janiny Ochojskiej, prezes Polskiej Akcji Humanitarnej, to zbyt mało. Domaga się ona przyjęcia dzieci i młodzieży z podpalonego obozu w Morii. 

- Jak zwykle Niemcy i Angela Merkel, ludzie o szlachetnych sercach, wrażliwi na cierpienie innych, przyjęli 150 dzieci i nastolatków ze spalonego obozu Moria. Nasz rząd, premier Morawiecki ma tylko usta pełne chrześcijańskich frazesów a czynów zero - oceniła Ochojska. 

- Apeluję do polskiego rządu, premiera Morawieckiego oraz prezydenta Dudy o przyjęcie (wzorem Niemiec) 50 rodzin z obozu Morii. Przed pożarem uchodźcy żyli w haniebnych warunkach. Proszę okazać, zwłaszcza dzieciom, chrześcijańskie miłosierdzie - dodała europosłanka wybrana z listy Koalicji Europejskiej. 

O większe zaangażowania w pomoc uchodźcom dopomina się też działacz Lewicy, socjolog Maciej Gdula. - Na Lesbos po pożarze Morii tysiące ludzi zostało bez schronienia. Lewica wystąpiła do Morawieckiego o pomoc dla poszkodowanych uchodźców. Polska powinna coś zrobić. Wielka Emigracja, zesłania, wojenne tułaczki - Polacy wiedzą, co to znaczy być zmuszonym żyć z dala od kraju - przypomniał. 


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka