Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek miał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa - poinformował PZPN. 49-letni szkoleniowiec musi się poddać izolacji.
Selekcjoner kadry ma koronawirusa
"Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że badania na obecność wirusa SARS-CoV-2 przeprowadzone u selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka dały wynik pozytywny. W wyniku zaistniałej sytuacji wprowadzona została standardowa procedura izolacji zgodna z obowiązującymi przepisami sanitarnymi" - napisano w krótkim komunikacie.
– Wynik jego testu jest pozytywny. Nie można powiedzieć, żeby był bezobjawowy, ma lekką gorączkę – powiedział Onetowi prezes Zbigniew Boniek.
Po wrześniowych meczach reprezentacji w Lidze Narodów, z Holandią (0:1) oraz Bośnią i Hercegowiną (2:1), pierwszych po długiej przerwie wywołanej pandemią koronawirusa, Brzęczek miał poprowadzić biało-czerwonych w trzech spotkaniach w październiku: towarzyskim z Finlandią (7 października, Gdańsk), a w Lidze Narodów z Włochami (11 października, Gdańsk) oraz Bośnią i Hercegowiną (14 października, Wrocław).
W ubiegłym tygodniu Brzęczek powołał na te mecze 25 piłkarzy z klubów zagranicznych, w tym zwolnionego z wrześniowych występów Roberta Lewandowskiego. W najbliższy poniedziałek selekcjoner miał podać nazwiska powołanych zawodników z polskiej ligi.
Brzęczek przejdzie jeszcze trzy testy wymazowe: w poniedziałek, środę i w piątek. – Jeżeli się okaże, że wyniki będą negatywne, to nie będzie przeszkód, by był obecny na najbliższym zgrupowaniu kadry. A jeśli problemy zdrowotne mu na to nie pozwolą, to wdrożona zostanie procedura dotycząca takiej sytuacji: reprezentację poprowadzi asystent. Nie ma żadnego problemu, zresztą jestem przekonany, że selekcjoner do niedzieli wyzdrowieje i normalnie poprowadzi zespół – mówi Boniek.
30 zakażeń koronawirusem w Pogoni Szczecin
To nie pierwszy głośny przypadek koronawirusa w polskiej piłce. Wcześniej Covid-19 zakaził się trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik. Przebywał w domowej izolacji. Wśród piłkarzy chorowali między innymi Bartosz Bereszyński i Sebastian Szymański.
Z kolei u 30 zawodników, przedstawicieli sztabu i pracowników Pogoni Szczecin potwierdzono zakażenie koronawirusem. Klub czeka obecnie na decyzje sanepidu. Wśród chorych jest 21 zawodników, 2 trenerów, 4 przedstawicieli sztabu oraz 3 pracowników administracyjnych. Zaplanowany na 3 października mecz 6. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok został przełożony.
Ekstraklasa SA na Twtterze wystosowała apel do klubów o przeprowadzenie w przyszłym tygodniu testów wymazowych.
Liczba zdiagnozowanych chorych na COVID-19 wzrosła dziś o kolejne 1 584 osób, łącznie od wybuchu epidemii na początku marca do 85 980. To drugi, co do wielkości, wynik dobowych zakażeń. Rekord padł w piątek, gdy potwierdzono wykrycie koronawirusa u 1 587 osób.
W sobotę poinformowano również, że 32 osoby w wyniku zakażenia poniosły śmierć. To daje w sumie 2 424 zgony. Natomiast od początku epidemii wyzdrowiało w sumie 67 326 osób, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem.
ja
