Minister zdrowia Adam Niedzielski (P) i komendant główny Policji Jarosław Szymczyk (L), fot. PAP/Rafał Guz
Minister zdrowia Adam Niedzielski (P) i komendant główny Policji Jarosław Szymczyk (L), fot. PAP/Rafał Guz

Minister zdrowia ogłasza politykę "zero tolerancji". Nowe obostrzenia dotyczące maseczek

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 137

Od soboty 10 października wchodzi w życie nowy pakiet obostrzeń, które są związane z eskalacją liczby zachorowań na koronawirusa. Maseczki na otwartej przestrzeni będą obowiązkowe nie tylko czerwonej strefie, ale także w żółtej. Kolejne restrykcje obejmą lokale gastronomiczne.

Zero tolerancji dla nieprzestrzegania zasad

- W dobie eskalacji pandemii nie ma miejsca na egoizm. Przestrzeganie obostrzeń to nie tylko nasz obowiązek względem siebie, ale również nasza odpowiedzialność za inne osoby – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.

Szef resortu zdrowia odniósł się do wtorkowej liczby zgonów. Ministerstwo zdrowia poinformowało rano o kolejnych 2236 osobach zakażonych koronawirusem i o 58 zgonach – to najwięcej od początku epidemii.

- To pokazuje, z jak poważną sytuacją mamy do czynienia. Pokazuje, jak śmiertelnym zagrożeniem jest pandemia koronawirusa – powiedział.

Stwierdził też, że wiele osób nie stosuje się do obostrzeń, mimo tego że resort przekonuje o zagrożeniu. Jak dodał, w ostatnich dniach prawnicy policji i ministerstwa pracowali wspólnie nad wypracowaniem takiej formuły obostrzeń, które będą łatwiejsze do wyegzekwowania.


Zero tolerancji dla nieprzestrzegania zasad dotyczących obostrzeń sanitarnych: dystans, dezynfekcja, maseczka.

Bez maseczki ani rusz

Bez maseczki, tam gdzie jej posiadanie jest konieczne, "będzie mogła przebywać tylko osoba posiadająca odpowiednie zaświadczenie lub dokument potwierdzający niemożność noszenia maseczki". - Każda osoba bez maseczki, która nie będzie posiadała dokumentu będzie z całą surowością karana – podkreślił.

Komendant główny policji generalny inspektor Jarosław Szymczyk zwrócił uwagę, że do tej pory przepisy pozwalają na niezasłanianie twarzy i nosa ze względu na dysfunkcje wymienione w rozporządzeniu. W jego ocenie niestety jest to bardzo często nadużywane przez niektóre osoby.

- Od soboty trzeba będzie się wylegitymować zaświadczeniem potwierdzającym takie dolegliwości bądź dysfunkcje. Będziemy bardzo rygorystycznie podchodzić – jako funkcjonariusze – do obowiązku zasłaniania ust i nosa – zapewnił szef policji.

Szymczyk poinformował, że minionej doby funkcjonariusze odnotowali 2150 naruszeń obowiązków zakrywania ust i nosa w całym kraju. Wystawiono zaledwie 100 mandatów i około 50 wniosków o ukaranie. W blisko 2 tys. przypadków, to były tylko pouczenia. Teraz może się to zmienić, wszystko będzie zależeć od decyzji policjanta.

- Nadal pozostaje dla funkcjonariuszy policji ta możliwość ukarania mandatem karnym w kwocie do 500 zł. W przypadku odmowy przyjęcia takiego mandatu, chcielibyśmy wprowadzić każdorazowo taki mechanizm, że będzie kierowany wniosek o ukaranie do sądu i dodatkowo wniosek o wdrożenie postępowania administracyjnego do inspekcji sanitarnej, aby te dolegliwości były naprawdę odczuwalne – powiedział komendant Szymczyk.

Ograniczenie zgromadzeń i uczestników imprez

- Drugi obszar, w którym chcemy poprawić jakość przepisów to są zgromadzenia (...). Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie wymogu odległości od poszczególnych zgromadzeń co najmniej 100 metrów. Do tej pory mieliśmy do czynienia z taką praktyką, że te zgromadzenia były zgłaszane praktycznie w jednym miejscu - poinformował Niedzielski.

W czerwonej strefie lokale gastronomiczne mogą operować tylko do godz. 22.00. Ograniczona zostanie także liczba uczestników imprez okolicznościowych takich jak: wesela, stypy i inne tego rodzaju spotkań.

- W strefie zielonej zmniejszamy liczbę uczestników imprez ze 150 do 100, w strefie żółtej ze 100 do 75, a w trefie czerwonej pozostaje bez zmian, a więc 50 uczestników, czyli ta liczba, która była poprzednio – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.

Część lokali, które nie mają wpisanego w swojej działalności gospodarczej robienia imprez, nie będzie mogła wynajmować sal.

- Niestety cześć lokali, które nie mają w swojej działalności gospodarczej robienia imprez, które przypominam, są zakazane we wszystkich strefach, udostępniały swoją przestrzeń. Wprowadzamy jednoznaczne przepisy, które spowodują, że każda taka impreza, która będzie odbywała się "przy okazji", jak to się mówiło podczas tłumaczenia, będzie naruszeniem przepisów rozporządzania – powiedział Niedzielski.

Podkreślił, że to ostatnie obostrzenie "wejdzie z tygodniowym vacatio legis", tak żeby dać możliwość przeniesienia imprezy, aby przeorganizować swoje plany


Do informowania  mieszkańców o wprowadzaniu konkretnych stref wykorzystywany będzie system alertów Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, czyli wiadomości SMS.

Rząd szykuje 16 szpitali dla chorych na Covid-19

Minister zdrowia był pytany podczas konferencji prasowej, jak będą się zwiększały możliwości dotyczące liczby łóżek dla pacjentów z COVID-19. - Pracujemy nad redefinicją modelu, a szczególnie roli szpitali trzeciego poziomu w tym zakresie, które do tej pory nazywały się specjalistycznymi – oświadczył.

- Zbliżając się coraz bardziej do dużego obłożenia, które jest testowaniem naszej granic wydolności, będziemy chcieli, żeby te szpitale były dedykowane walce z COVID-19 – trochę na kształt wcześniejszych szpitali jednoimiennych – dodał.


Tych szpitali będzie 16 - jeden szpital na jedno województwo.


Niedzielski poinformował, że szpitale specjalistyczne będą nazywane koordynacyjnymi, "ponieważ – jak podkreślił – będą brały na siebie ciężar koordynacji ruchu pacjentów w regionie – zarówno z poziomu zarządzania ruchem karetek, ale także informowania lekarzy POZ, gdzie kierować pacjenta w kiepskim stanie z dodatnim wynikiem.

Jak przekazał szef resortu zdrowia, przy szpitalach koordynacyjnych będą się znajdować specjalne call center dla medyków, którzy będą mogli otrzymywać informacje, gdzie pacjent powinien być kierowany.

Powiedział, że z powodu wzrostu zakażeń i hospitalizacji możemy się liczyć z tym, że obecnie te mniej pilne interwencje medyczne zostaną odroczone, by zapewnić opiekę szpitalną pacjentom w najcięższym stanie.

Szef resortu odniósł się też do pytania, czy planowane jest zwiększenie liczby personelu na oddziałach intensywnej terapii przy stanowiskach respiratorowych.

- Tak, pracujemy nad tym, ale pracujemy nad tym oczywiście w gronie profesjonalistów z profesorem Radosławem Owczukiem, który jest konsultantem w tej dziedzinie – poinformował. - Nie mamy jeszcze konkretnych ustaleń, ale rozmowy trwają – zaznaczył Niedzielski.

Jesienna strategia walki z pandemią zmienia system zabezpieczenia szpitalnictwa. Zgodnie z jej założeniami lecznictwo szpitalne dla pacjentów z koronawirusem zostało podzielone na trzy poziomy.

W pierwszym poziomie zabezpieczenia znajdą się 374 szpitale należących do tzw. sieci szpitali. Kolejnych 69 decyzji dotyczy oddziałów zakaźnych i obserwacyjno-zakaźnych, które są zakwalifikowane do drugiego poziomu.

Na najwyższym, trzecim poziomie, znalazło się dziewięć szpitali wielospecjalistycznych, w tym Szpital Uniwersytecki w Krakowie. Do placówek wysokospecjalistycznych będą trafiać pacjenci z rozpoznanym koronawirusem, którzy wymagają wysokospecjalistycznego leczenia. Będzie można w nich udzielać świadczeń także osobom, które nie są zakażone koronawirusem.

ja

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości