Od ostatniego weekendu część kibiców drużyn piłkarskiej ekstraklasy wyzywa na transparentach Zbigniewa Ziobrę. Nie inaczej było wczoraj podczas meczu Ligi Konferencji Europy, gdy Legia Warszawa podejmowała Spartę Praga. Hasła wymierzone w byłego ministra sprawiedliwości pojawiały się wcześniej na spotkaniach PKO Ekstraklasy Lecha Poznań i Cracovii.
Czwartkowy wieczór w europejskich pucharach zaczął się dla polskich drużyn obiecująco. Zwycięstwa odnotowały Jagiellonia Białystok Raków Częstochowa i Lech Poznań. Na tym tle Legia Warszawa wyróżniła się słabo - mimo chęci na murawie nie zdołała odwrócić losów meczu ze Spartą Praga i przegrała 0:1. Taki wynik znacząco utrudni "Wojskowym" walkę o awans do dalszej fazy rozgrywek.
Wulgarny transparent na trybunach Legii
Tuż po pierwszym gwizdku uwagę kibiców i mediów zwrócił ogromny transparent wymierzony w byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Na sektorze fanów Legii można było przeczytać: "Ziobro, kur** je****! Zapraszamy za więzienne bramy, tam rachunki wyrównamy!”.
To kolejny raz, kiedy środowiska kibicowskie kierują w stronę Ziobry w ostatnim czasie brutalnie brzmiące hasła. Transparent był wyraźnie wyeksponowany i widoczny z wielu sektorów. Mógł go dostrzec obecny na meczu Legii prezydent Karol Nawrocki. Zmaganiom stołecznej drużyny przypatrywali się też europoseł Grzegorz Braun w towarzystwie Janusza Walusia, mordercy południowoafrykańskiego przywódcy komunistów.
Akcja kibiców przeciwko Ziobrze
Podobne sytuacje miały miejsce podczas niedawnych meczów Ekstraklasy. Na stadionach pojawiały się wtedy banery z jednoznacznie wulgarnymi komunikatami: "Ziobro parówo, oddaj Polakom miliony, w kryminale będziesz przecwy”, "Koronnego stworzyłeś, za niewinność wielu wsadziłeś, karma wróciła. Nowotwór zżera". Szczególnie ostatni transparent wskazuje na zorganizowaną akcję środowiska, które miało problem z prawem po akcjach służb w latach rządów PiS.
Część kibiców wyraża pretensje o to, że prokuratura pod zarządem Ziobry proponowała członkom grup pseudokibicowskich korzystanie z art. 60 Kodeksu karnego, czyli złagodzenia kary w zamian za współpracę z organami ścigania. Najsłynniejszym przykładem świadka koronnego w tym środowisku był "Misiek", czyli dawny bojówkarz Wisły Kraków - Paweł M. Dzięki jego zeznaniom udało się rozbić gang, trzęsący klubem od lat - Sharksów.
Fot. Transparent na stadionie Legii Warszawa/Salon24/Zbigniew Ziobro/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Sport