Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Rabiej wyjechał do Grecji. Odpowiada za zdrowie w stolicy. Trzaskowski wściekły

Redakcja Redakcja Samorząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 89

Nie miałem świadomości że mój wniosek o wolne dni na rehabilitację po przejściu Covid-19 nie został zatwierdzony - zaznaczył wiceprezydent odpowiedzialny w stolicy za służbę zdrowia Paweł Rabiej.  

Dziennikarze „Faktów” TVN ustalili wcześniej, że Rafał Trzaskowski nie wydał Rabiejowi zgody na wyjazd. 

We wtorek portal TVN Warszawa powołując się na ustalenia dziennikarzy „Faktów” TVN poinformował, że wiceprezydent Warszawy odpowiedzialny za służbę zdrowia wyjechał za granicę w czasie, gdy Warszawa walczy z pandemią koronawirusa. Poza tym - jak dodano - Rabiej nie miał zgody na wyjazd swojego przełożonego - Rafała Trzaskowskiego, który miał o niczym nie wiedzieć. 

„Przepraszam za zaistniałą sytuację, nie miałem świadomości że mój wniosek o wolne dni na rehabilitację po przejściu Covid-19 nie został w ub. tyg. zatwierdzony. To był mój błąd w systemie wniosków. W związku z tym będę jutro w @warszawa w pracy” - napisał na Twitterze odnosząc się do publikacji wiceprezydent Paweł Rabiej. 


Rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka potwierdziła, że prezydent Rafał Trzaskowski nie miał wiedzy o urlopie wiceprezydenta Pawła Rabieja. Jak dodała, do biura kadr nie wpłynął również jego wniosek o urlop. Zapytana o ewentualne konsekwencje wyjazdu zaznaczyła, że Rafał Trzaskowski decyzje co do dalszych konsekwencji podejmie po rozmowie ze swoim zastępcą. 

Portal TVN Warszawa poinformował we wtorek, że podczas próby kontaktu z wiceprezydentem Rabiejem jego numer telefonu najpierw był zajęty, a następnie w słuchawce słychać było zagraniczną automatyczną sekretarkę - w językach greckim i angielskim. Później dziennikarze otrzymali od niego SMS-a, w którym Rabiej wyjaśniał, że zgodnie z zaleceniem lekarzy po przejściu koronawirusa i późniejszych komplikacjach dostał zalecenie urlopu zdrowotnego, który właśnie odbywa. „Uczestniczę zdalnie we wszystkich kluczowych spotkaniach dotyczących sytuacji zdrowotnej” - napisał Rabiej. 

Paweł Rabiej
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie miał wiedzy o urlopie wiceprezydenta Pawła Rabieja. Fot. PAP/ Tomasz Gzell

Dziennikarze TVN podali również treść kolejnego SMS-a od Rabieja, w którym napisał, „że dochodzi do zdrowia +w warunkach wskazanych przez lekarza+, bo po przebytej chorobie »organizm jest bardzo osłabiony i podatny na kolejne ciężkie zakażenia«”. „Chcę jak najszybciej wrócić do zdrowia bez ryzyka komplikacji po chorobie, rekonwalescencja w warunkach wskazanych przez lekarzy jest kluczowa” - napisał cytowany przez TVN Warszawa wiceprezydent. 

Portal zacytował również anonimowego posła PO, według którego postępowanie Rabieja i wyjazd w trakcie walki z pandemią, są podobne do zachowania Ryszarda Petru, który podczas protestów parlamentarzystów opozycji wyjechał na Maderę. 

TVN Warszawa podał również, że pilnego spotkania i wyjaśnień od Rabieja zażądał szef Nowoczesnej Adam Szłapka. To z ramienia tej partii Rabiej został wiceprezydentem stolicy. 

KW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka