Borys Szyc reklamował nowości w menu McDonald's, obecnie został ambasadorem zdrowej żywności. Aktor pisze też o swojej przemianie.
Kolejny epizod aktorskiego zawodu, chęć zysku, czy rzeczywista troska o zdrowie konsumentów i ekologię? To pytanie zadają sobie internauci po obejrzeniu klipu marki Alpro. Borys Szyc, który jeszcze kilka tygodni temu obok Michała Żebrowskiego został twarzą burgerów "Maestro" sieci McDonald's, włączył się w kampanię zmieniającą nawyki żywieniowe Polaków.
"Borys przechodzi na roślinne" - czytamy w reklamie z udziałem Szyca i Darii Ładochy. "Roślinna dieta to najlepszy scenariusz dla naszej planety" - to hasło marketingowe firmy Alpro, oferującej mleka pochodzenia roślinnego. Szyc próbuje zrobić smoothie, ale ostatecznie przy pomocy Ładochy przyrządza owsiankę. Koncepcją reklamy zajęła się grupa Feeders Agency.
Szyc podzielił się też wrażeniami z przejścia na dietę roślinną. - Nie jestem idealny. Także w odżywianiu. Chyba nikt nie jest... Ale staram się wprowadzać do mojego życia coraz więcej zdrowych nawyków. I mniej szkodzić planecie jeśli się da. Krok po kroku, bo dużych i radykalnych zmian nie lubię i nie potrafię - przekazał fanom aktor.
- Próbuję teraz produkty roślinne i jestem zaskoczony, bo smaków mnóstwo i do tego pyszne. Pamiętajcie! Nie ma złych wyborów! Każda zmiana jest dobrym początkiem nowego. No i nie wychodźcie z domu bez śniadania! Bądźcie po prostu dla siebie dobrzy - doradził celebryta.
Wielu internautów zwróciło uwagę na niekonsekwencję Szyca, bowiem po nowym roku wystąpił w reklamówce... McDonald's.
- Wiarygodność słowo klucz - ocenił przedsiębiorca Jakub Rokosz.
GW
Inne tematy w dziale Rozmaitości
