37. posiedzenie Sejmu, fot. sejm.gov.pl
37. posiedzenie Sejmu, fot. sejm.gov.pl

Najnowsze sondaże: Spadek notowań Prawa i Sprawiedliwości. Kto zyskał?

Redakcja Redakcja Sondaż Obserwuj temat Obserwuj notkę 32
Najnowsze sondaże parlamentarne przynoszą spadek notowań Prawa i Sprawiedliwości, mimo to Zjednoczona Prawica wciąż jest na prowadzeniu.

Sondaż dla "Wydarzeń" Polsatu

Gdyby wybory odbyły się w niedzielę, 34,3 proc. respondentów oddałoby swój głos na Zjednoczoną Prawicę (PiS i Solidarna Polska), 21,6 proc. na Koalicję Obywatelską, 10,5 proc. na Polskę 2050 Szymona Hołowni, a 8,4 proc. na Konfederację. W Sejmie znalazłaby się również Lewica z 8-proc. poparciem oraz PSL-Koalicja Polska z wynikiem 5,4 proc - wynika z sondażu IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu.

Wzrosła liczba niezdecydowanych - rekordowo dużo respondentów wskazało, że nie wie, na kogo by zagłosowało (11,7 proc.).

Zarówno Zjednoczona Prawica, jak i Koalicja Obywatelska oraz Polska 2050 tracą wobec sondażu zrealizowanego dla "Wydarzeń" 7 września. Wówczas obóz rządzący mógł liczyć na poparcie na poziomie 36,5 proc. Koalicja Obywatelska 23 proc., a ugrupowanie Szymona Hołowni - 11,3 proc. Najwięcej w ciągu ostatniego miesiąca zyskało PSL, poprawiając wynik o 2,5 pkt proc. wobec września oraz Konfederacja o 0,8 pkt proc.

Polecamy na weekend:

Opozycja wygrałaby ze Zjednoczoną Prawicą

Polsat News pisze, że w sondażu Polacy zostali również zapytani o swoje preferencje w sytuacji, gdyby opozycja zdecydowała się na wystawienie wspólnej listy (Koalicja Obywatelska, Polska 2050 Szymona Hołowni, Lewica, Porozumienie, PSL). Chęć oddania głosu na połączone siły opozycji zadeklarowało 41,3 proc. Na Zjednoczoną Prawicę 36,4 proc.

Przy tym układzie list swój głos na Konfederację oddałoby 9,8 proc. respondentów. Do 12,5 proc. wzrosła liczba osób, które nie wiedzą, gdzie postawiłyby krzyżyk, gdyby wybory odbyły się w niedzielę - czytamy na portalu Polsat News.

Gdyby inaczej pogrupować siły opozycji, wynik też wyglądałby zupełnie inaczej. Na Zjednoczoną Prawice swój głos oddałoby 36,4 proc. respondentów. Blok Koalicji Obywatelskiej i Lewicy mógłby liczyć na 25,8 proc. głosów. Blok: Polska 2050, Porozumienie, PSL na 14 proc. Konfederacja w tym wariancie uzyskałaby wynik 8,6 proc. 15,2 proc badanych nie wie, jaką decyzję podjęłoby przy urnie wyborczej. "Oznacza to, że część osób gotowych oddać głos na wspólną listę opozycji, przy takim wariancie nie jest pewna swoich decyzji" - oceniono.

Gdyby głosowanie odbyło się w tym tygodniu, gotowość pójścia do urn zapowiedziało 55 proc. pytanych. Niechętnych do udziału w głosowaniu jest 35 proc. wyborów. Odpowiedź "nie wiem" wskazało aż 10 proc. respondentów.

Przeczytaj: Kulisy wesela Czarzastego i Biedronia: akcyza na alkohol, Korwin-Mikke i powrót do 1995 r.

Sondaż dla Wirtualnej Polski

Trochę inaczej rozkładają się głosy w sondażu przeprowadzonym przez pracownię United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

W tym przypadku wybory również wygrałoby Prawo i Sprawiedliwość (35,4 proc.). To o blisko 10 punktów procentowych (pp.) więcej niż druga w rankingu Koalicja Obywatelska (25,9 proc.). Trzecie miejsce na podium przypadłoby Polsce 2050 Szymona Hołowni (9,8 proc.).

Do Sejmu weszłyby też trzy inne ugrupowania: Lewica - 7,9 proc. głosów, Konfederacja - 6,7 proc. poparcia oraz PSL, na które chęć oddania głosu zadeklarowało 5,8 proc. badanych. Aż 8,5 proc. respondentów wybrało odpowiedź "nie wiem", przy pytaniu o preferencje wyborcze.

Jak zauważyła Wirtualna Polska, we wrześniowym badaniu PiS mogło liczyć na 35,6 proc. poparcia - oznacza to utratę 0,2 pp. w ciągu dwóch tygodni i ponad 1 pp. w skali miesiąca. Spadek zaliczyło też ugrupowanie Szymona Hołowni i Konfederacja.

Z kolei wzrosło poparcie dla Koalicji Obywatelskiej. W sondażu w 24 września, po wcześniejszym spadku, chęć głosów na KO zadeklarowało 23 proc. wyborców, zaś w najnowszym badaniu aż 25,9 proc. respondentów, co oznacza skok o blisko 3 pp. W najnowszym sondażu wzrosty odnotowała także Lewica oraz PSL.

Gdyby w tę niedzielę odbyły się wybory parlamentarne, pójście do urn zadeklarowało 61,2 proc. badanych. Co ciekawe, tylko 0,2 proc. ankietowanych nie wiedziało, czy wzięłoby udział w głosowaniu. Pozostałe 38,6 proc. respondentów nie wyraziło zainteresowania udziałem w wyborach.

ja

Zobacz także:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka