Uchodźcy na polsko-białoruskiej granicy. Fot. PAP
Uchodźcy na polsko-białoruskiej granicy. Fot. PAP

Uchodźcy siłą próbowali przejść na polską stronę. Żołnierze w szpitalu!

Redakcja Redakcja Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 143
Dwóch polskich żołnierzy trafiło w niedzielę wieczorem do szpitala, po kolejnej siłowej próbie przedarcia się migrantów z Białorusi do Polski. Do zdarzenia doszło niedaleko Usnarza Górnego - poinformował w poniedziałek rano PAP rzeczniczka SG ppor. Anna Michalska.

Grupa agresywnych uchodźców

Do zdarzenia doszło niedaleko Usnarza Górnego - poinformował w poniedziałek rano rzeczniczka SG ppor. Anna Michalska.

Grupa cudzoziemców licząca ok 60 osób próbowała siłowo wedrzeć się do Polski. Byli bardzo agresywni. Wśród nich były też osoby z koczowiska, utrzymywanego przez stronę białoruską na wysokości Usnarza Górnego.

– Cudzoziemcy używali kijów i rzucali kamieniami w funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego. Jeden z żołnierzy został uderzony przez cudzoziemca gałęzią w twarz, a drugi kamieniem w twarz. Obaj musieli zostać przewiezieni do szpitala w Białymstoku. Ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Już opuścili szpital – powiedziała Michalska.

Polecamy:

„Wyborcza” ma poważny problem! Będzie ugoda z szefem InPost Rafałem Brzoską

Wanda Traczyk-Stawska szokuje. "PAD jest trochę głupi, a Kaczyński wysłał brata na śmierć"

Białoruscy żołnierze tną drut

Jak dodała, drobnych obrażeń, niewymagających pomocy medycznej doznali również funkcjonariusze SG. Ostatecznie migrantom nie udało przedrzeć się na polską stronę. – Wśród osób forsujących granicę, funkcjonariusze rozpoznali białoruskich żołnierzy w cywilnych ubraniach, którzy m.in. nożycami cięli concertinę – podkreśliła rzeczniczka.

Przypomniała przy tym, że w sobotę, cudzoziemcy również bezskutecznie próbowali przedrzeć się do Polski w okolicach Usnarza Górnego. Grupa 70 osób rzucała wtedy m.in. kamieniami. Z informacji SG wynika, że od soboty w koczowisku w Usnarzu Górnym po stronie białoruskiej nie ma już żadnych osób. Pozostały jedynie namioty, a miejsca pilnują służby białoruskie.

KW

Czytaj dalej:

Tusk kpi z Morawieckiego. Poszło o słowa z III wojną światową w tle

Kamienna lawina w Tatrach! W dół poleciało 100 metrów skalnej ściany!

Minister Niedzielski o lockdownie. „Szkół nie zamkniemy”

Morawiecki w wywiadzie dla "FT". Oskarża Brukselę o "przystawianie pistoletu do głowy"

Sondaż poparcia po debacie w PE. Główne partie mają powody do zadowolenia

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka