Limity w kościołach i restauracjach? "Policja będzie to sprawdzać". Fot. PAP / Zdjęcie ilustracyjne
Limity w kościołach i restauracjach? "Policja będzie to sprawdzać". Fot. PAP / Zdjęcie ilustracyjne

Limity w kościołach i restauracjach. Polityk PiS: Policja będzie to sprawdzać

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 40
Jeśli w restauracji lub kościele zajętych będzie więcej niż 30 proc. miejsc, do obiektu będzie mogła wejść policja i zweryfikować, czy obecni są zaszczepieni – powiedział w Polsacie poseł PiS Czesław Hoc.

Kary dla właścicieli

W środę minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawił zapowiadane restrykcje. Na liście obostrzeń obowiązujących od 15 grudnia znalazło się obniżenie limitów z 50 proc. do 30 proc. w restauracjach, barach, kinach, teatrach, obiektach sportowych i sakralnych (zwiększenie tego limitu może nastąpić tylko dla osób zaszczepionych, zweryfikowanych przez przedsiębiorcę).


Poseł PiS powiedział, że służby, straż miejska i policja może sprawdzać klientów hoteli czy restauracji, jeśli odmówią okazania dowodu szczepień lub testów na koronawirusa.


Podobnie policja mogłaby wejść do restauracji i kościołów i sprawdzić testy, jeśli zajdzie podejrzenie, że w obiekcie zajętych jest więcej niż dopuszczalne 30 proc. miejsc. W razie nie dotrzymania limitów „właściciel mógłby ponieść karę”.

Polecamy:

Donald The Disrupter! Europejska nagroda dla Tuska. Wygrał w interesującej kategorii

Czarnek o przymusowych szczepieniach nauczycieli. „Nie stać nas na problemy kadrowe”

Rzecznik KEP: Brak narzędzi prawnych

Nie ma żadnych narzędzi prawnych, żeby kogokolwiek weryfikować, czy ma paszport covidowy lub jakieś inne zaświadczenie potwierdzające wykonany test – powiedział w czwartek rzecznik Episkopatu ks. Leszek Gęsiak, odnosząc się do mających obowiązywać od 15 grudnia nowych obostrzeń epidemicznych.

We wtorek 7 grudnia na konferencji prasowej wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przekazał m.in, że od 15 grudnia zmieniony zostaje do 30 proc. limit obłożeniach w obiektach sakralnych.

Aby przekroczyć limit organizator musi wykazać, że weryfikuje certyfikaty covidowe.

W czasie czwartkowego spotkania z dziennikarzami rzecznik KEP powiedział, że "prawo nie przewiduje żadnej możliwości weryfikowania paszportów covidowych czy jakiś innych zaświadczeń, które mogłyby potwierdzić zrobiony test".

Zwrócił uwagę, że kwestia ta nie dotyczy tylko kościołów, ale także tramwajów, galerii handlowych czy kin. – Nie ma na razie takich instrumentów prawnych, które pozwoliłyby komukolwiek na taką weryfikację – powiedział rzecznik KEP.

Zaznaczył, że "jeśli takie regulacje zostaną wprowadzone, wtedy Kościół w Polsce do tego się odniesie".

– Na razie takich praktycznych wytycznych nie ma, a zatem pozostaje to, co obowiązuje do tej pory – odwoływanie się do uczciwości, roztropności i do zdrowego rozsądku tych wszystkich, którzy przychodzą na nabożeństwa czy liturgie – wskazał rzecznik KEP. – Nie ma żadnych narzędzi prawnych do tego, żeby móc kogokolwiek w tym punkcie weryfikować – dodał.

KW

Czytaj dalej:

Kraska: Nikt w Polsce nie zmarł po szczepionce przeciw COVID-19

Mejza wezwany przez CBA. Ma złożyć wyjaśnienia

Morawiecki: Putin chce podzielić Europę. Premier leci do Rzymu

„Wniosek w Polsce, azyl w Niemczech”. Polski rząd zmieni procedurę uchodźczą

Nowa szefowa MSZ Niemiec Annalena Baerbock przyjedzie do Polski

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości