Komisja Europejska wysłała wczoraj po południu wezwanie do zapłaty kar za niewykonanie postanowienia TSUE dotyczącego zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Aż 69 milionów euro - taką sumę będzie musiała zapłacić Polska. To kara, która naliczana jest od 3 listopada do 10 stycznia (1 mln euro dziennie).
Komisja Europejska bezwzględna
Nakładając na Polskę karę, Komisja Europejska odrzuciła jednocześnie wniosek Polski z 10 kwietnia, w którym rząd prosił o nieegzekwowanie kar do momentu opracowania projektu reform. O nałożonej karze dowiedziała się reporterka Polsat News Dorota Bawołek.
- Mogę potwierdzić, że Komisja otrzymała od Polski odpowiedź na swoje pismo z 22 grudnia, którą teraz szybko analizujemy. W przypadku braku dowodu, że Polska w pełni przestrzega nakazu Trybunału Sprawiedliwości z dnia 14 lipca 2021 r., Komisja przystąpi do wysłania pierwszego wezwania do zapłaty. Polsce pozostaje pilnie zastosować się do wyroku TSUE z 14 lipca ubiegłego roku - informował w ubiegłym tygodniu podczas konferencji prasowej rzecznik KE Christian Wigand.
Jak przekazał Wigand, kara, którą nakłada Komisja Europejska, musi trafić do Komisji Europejskiej.
- Państwa członkowskie dotychczas płaciły kary. KE ma narzędzia, aby zapewnić, że płatności trafiają do budżetu UE, jeśli zajdzie potrzeba, odejmując je [kary - red.] od innych funduszy UE - tłumaczył rzecznik KE.
Uprawnienia Izby Dyscyplinarnej
W lipcu TSUE, uwzględniając wnioski Komisji Europejskiej, wydał koleje postanowienie o środkach tymczasowych ws. polskiego wymiaru sprawiedliwości. Unijny trybunał zobowiązał Polskę do „natychmiastowego zawieszenia” stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Polska miała zawiesić działalność Izby Dyscyplinarnej m.in. także w sprawach immunitetów sędziowskich.
Dwa miesiące później - 7 września KE podjęła decyzję o zwróceniu się do TSUE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji w sprawie środków tymczasowych. Według KE Polska nie podjęła wszystkich środków, które byłyby niezbędne do pełnego wykonania nakazu Trybunału.
Tym samym pod koniec października TSUE poinformował, że Polska będzie musiała płacić na rzecz Komisji Europejskiej okresową karę pieniężną w wysokości 1 mln euro dziennie. To właśnie dlatego, że Polska nie zawiesiła stosowania przepisów krajowych, a w szczególności przepisów co do uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN.
WP
Czytaj dalej:
