Wołodymyr Zełenski podpadł rządowi Węgier.
Wołodymyr Zełenski podpadł rządowi Węgier.

Węgrzy oburzeni wypowiedziami z Ukrainy. Ukraiński dyplomata wezwany na dywanik

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 109
MSZ Węgier poinformowało o wezwaniu ambasadora Ukrainy w Budapeszcie na rozmowę. Działania rządu Viktora Orbana mają związek z krytyką ze strony Wołodymyra Zełenskiego oraz innych przedstawicieli ukraińskiego państwa, które krytykują postawę premiera i oskarżają go o współudział w inwazji rosyjskiej.

- Od początku jasno mówimy o wojnie w sąsiedztwie: potępiamy agresję wojskową, stoimy za suwerennością Ukrainy, pozwalamy na przyjmowanie do siebie setek tysięcy uchodźców, to największe humanitarne działanie w historii naszego kraju. Dostarczamy setki ton żywności i innych darowizn - przekazał szef MSZ Węgier Péter Szijjártó. Współpracownik Orbana jest oburzony niewdzięcznością ukraińskich władz, jak wynika z komunikatu. 

- Jednocześnie bezpieczeństwo Węgier i Węgrów jest dla nas najważniejsze. To nie jest nasza wojna. Nie jesteśmy skłonni ryzykować pokoju i bezpieczeństwa węgierskiego, dlatego nie dostarczamy broni, ani nie głosujemy nad sankcjami energetycznymi. Węgrzy w niedzielę wyrazili jasną opinię na temat wszystkich tych pytań i podjęli jasną decyzję - ocenił szef węgierskiej dyplomacji. 

Szijjártó rozróżnił też interesy Kijowa od tych, o które dba Budapeszt. - Rozumiemy, że Ukraińcy mają inny interes, nie kłócimy się z tym: dla nich interesy Ukrainy, a dla nas interesy Węgier są najważniejsze. Jednej rzeczy nie możemy pozostawić bez reakcji: nikomu nie wolno oceniać demokratycznej decyzji węgierskiego narodu! Oświadczenia o tworzeniu systemu totalitarnego i współudziale w wojnie, a także ubolewanie z powodu woli narodu węgierskiego są nie do przyjęcia! Czas, aby ukraińscy przywódcy przestali obrażać Węgry i uwzględnili wolę węgierskiego ludu - ocenił. 

- Czas, aby ukraińscy przywódcy przestali obrażać Węgry i uwzględnili wolę węgierskiego ludu. Aby to wszystko było jasne i zrozumiałe, poprosiliśmy dziś rano ambasadora Ukrainy w Budapeszcie w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Spraw Zagranicznych - czytamy we wpisie Szijjártó. 


Postawę Orbana krytykowali m.in. prezydent Wołodymyr Zełenski, ambasador Ukrainy na Węgrzech Ljubow Nepop oraz ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca. 

Zobacz: 

Zabójca z twarzą dziecka brał udział w ludobójstwie w Buczy. Groził internaucie

Woś: Czy ta wojna złamie Zachód?

Rosjanie pytali mieszkańców wsi, czy wiedzą, gdzie są "naziści ubrani na czarno"

Rosyjscy żołnierze kradną i wysyłają ogromne paczki z Białorusi "bo jest taniej"


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka