CC BY 4.0 mil.ru Na krążowniku "Moskwa" w czasie zatonięcia większość załogi była poborowymi.
CC BY 4.0 mil.ru Na krążowniku "Moskwa" w czasie zatonięcia większość załogi była poborowymi.

Nowe doniesienia o krążowniku "Moskwa". Chodzi o załogę okrętu

Redakcja Redakcja Rosja Obserwuj temat Obserwuj notkę 13
Dziennikarze śledczy serwisu "Agencja", na których powołuje się portal Ukraińska Prawda ustalili, że nawet dwie trzecie z 500-osobowej załogi na krążowniku "Moskwa" to byli poborowi.

Informacje z dwóch źródeł jakie posiada serwis mogą świadczyć, że załoga zatopionego 14 kwietnia rosyjskiego krążownika "Moskwa" w większości składała się z poborowych, którzy odbywali zasadniczą służbę wojskową.

Pierwszym informatorem "Agencji" jest osoba, która ma stały kontakt z rodzicami zaginionych marynarzy krążownika. Według niego na pokładzie w czasie ataku aż 300 z 500 członków załogi to byli poborowi. 

– Marynarze bez doświadczenia, tzw. pomywacze, zawsze są potrzebni na okrętach. Poborowych zawsze rozdzielano pomiędzy statki rosyjskiej marynarki wojennej – powiedział.

Druga osoba natomiast, to weteran rosyjskiej marynarki wojennej w randze kapitana. Stwierdził on, że na krążowniku była spora rotacja poborowych.

– Gdy wykonywaliśmy misje bojowe, to nigdy nie mogliśmy odesłać szybko poborowych do ich matek, by zastąpić ich żołnierzami zawodowymi – stwierdził weteran. 


Zatonięcie krążownika "Moskwa" 

Okręt flagowy rosyjskiej Floty Czarnomorskiej zatonął w połowie kwietnia. Został on trafiony pociskami przeciwokrętowymi Neptun. Eksperci oceniali, że strata krążownika Moskwa, który uczestniczył m.in. w ataku na ukraińską Wyspę Węży, była olbrzymim ciosem dla rosyjskiej marynarki wojennej, zarówno pod względem militarnym, jak i wizerunkowym.

Według niezależnego rosyjskiego serwisu Meduza, powołującego się na źródła w dowództwie Floty Czarnomorskiej, na krążowniku oprócz 37 zabitych było także około 100 rannych.

MP

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka