Dziennikarze przed The Royal London Hospital w Londonie, gdzie przebywa Archie Battersbee, fot. PAP/EPA/Andy Rain
Dziennikarze przed The Royal London Hospital w Londonie, gdzie przebywa Archie Battersbee, fot. PAP/EPA/Andy Rain

To koniec. Rodzice przegrali walkę o życie dziecka przed Trybunałem w Strasburgu

Redakcja Redakcja Wielka Brytania Obserwuj temat Obserwuj notkę 31
Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) odrzucił wniosek rodziców 12-letniego Archie'ego Battersby'ego, aby powstrzymać wyłączenie aparatury podtrzymującej jego życie przez Royal Hospital w Londynie.

Trybunał orzekł, że nie będzie ingerował w orzeczenia brytyjskich sądów

W wydanym oświadczeniu ETPC wyjaśnił, że "uznał, iż warunki dopuszczalności (wniosku) nie zostały spełnione", wobec tego nie będzie ingerował w orzeczenia brytyjskich sądów. Wyjaśnił też, że przychyla się do takich wniosków tylko "w wyjątkowych przypadkach" i "gdy w przeciwnym razie skarżący stanąłby w obliczu realnego ryzyka nieodwracalnej szkody".

Złożony w środę rano wniosek nie miał na celu orzeczenie przez ETPC, czy zaprzestanie podtrzymywania życia leży w najlepszym interesie Archiego - jak wcześniej rozstrzygnęły brytyjskie sądy - ale o uznanie jego praw na mocy ONZ-owskiej Konwencji o prawach osób z niepełnosprawnościami.

Przeczytaj: Sąd zdecydował, że 12-latek musi umrzeć. Matka: "To egzekucja mojego dziecka"

Rodzice 12-latka wyczerpali wszystkie drogi w brytyjskim wymiarze sprawiedliwości

Była to ostatnia prawna możliwość zatrzymania odłączenia chłopca od aparatury podtrzymującej życie, bo wcześniej jego rodzice wyczerpali wszystkie drogi w brytyjskim wymiarze sprawiedliwości. Sędziowie, powołując się na przeprowadzone testy, które wskazują na nieodwracalne uszkodzenie pnia mózgu, uznali, iż w najlepszym interesie chłopca jest zakończenie podtrzymywania go przy życiu.

Royal London Hospital chciał odłączyć aparaturę o 11 rano w środę, ale okazało się, że rodzice złożyli wniosek do ETPC.

Rodzice Archiego złożyli wniosek do Trybunału w Strasburgu o "środki tymczasowe", środki nadzwyczajne zarządzane przez sąd w wyjątkowych przypadkach, gdy istnieje bezpośrednie ryzyko nieodwracalnej szkody. Zazwyczaj polegają one na tym, że wnioskodawca prosi o zawieszenie deportacji lub ekstradycji na czas rozpatrywania sprawy, np. wstrzymanie lotu deportacyjnego do Rwandy. W przypadku Archiego ETPC uznał, że nie są one właściwe.

Archie Battersbee jest w śpiączce od kilku miesięcy

Wcześniej Hollie Dance i Paul Battersbee zwrócili się do Komitetu Praw Osób Niepełnosprawnych ONZ o interwencję, uważając, że daje to większe szanse na sukces. Jednak gdy Sąd Najwyższy orzekł we wtorek, że konwencja, na mocy której działa komitet, nie jest częścią prawa krajowego w Wielkiej Brytanii, ETPCz był ich ostatnią opcją, aby zapobiec rozpoczęciu przez szpital przerwaniu leczenia podtrzymującego życie Archiego.

Archie Battersbee pozostaje nieprzytomny od 7 kwietnia, kiedy znalazła go w domu jego matka. Przypuszcza ona, że jej syn brał udział w prowadzonym w mediach społecznościowych wyzwaniu.

ja

Czytaj także:

"Parawaning" nad polskim morzem wzniósł się na kolejny poziom. Zdjęcia szybko obiegły sieć

Starcia w Górskim Karabachu. Są ofiary śmiertelne

To już pewne, będzie trzeba sięgnąć głębiej do kieszeni. Czeka nas podwyżka podatku

Zatrzymano rosyjskich szpiegów. Widowiskowe nagranie z akcji służb

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka