Premier RP Mateusz Morawiecki (P) i lider PO Donald Tusk (L)/ Fot. PAP/Canva
Premier RP Mateusz Morawiecki (P) i lider PO Donald Tusk (L)/ Fot. PAP/Canva

Morawiecki ostro zaatakował Tuska. Zaczął mocno: „W Odrze stwierdzono rtęć...”

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 137
Premier Mateusz Morawiecki opublikował na Facebooku wpis, w którym krytykuje Donalda Tuska, marszałek województwa lubuskiego Annę Polak i polityków opozycji, zarzucając im, że rozsiewają fake newsy i wywołują panikę w trudnym dla Polski czasie.

„W Odrze stwierdzono rtęć. To jeden z pierwszych, fałszywych, siejących zamęt i panikę komunikatów, które mogliśmy usłyszeć od przedstawicieli opozycji i niektórych mediów, gdy wszystkie polskie służby, naukowcy, administracja rządowa i samorządowcy wciąż dwoją się i troją, by jak najszybciej ustalić przyczynę zatrucia rzeki i znaleźć winnych” - czytamy we wpisie premiera Morawieckiego.

Polecamy:

Zasnęli za sterami samolotu i ominęli lotnisko. Piloci Ethiopian Airlines w tarapatach

"Upiorna myśl" Tuska rozgrzała sieć. Internauci podzieleni

Źródła fake newsa

Dalej szef rządu podkreśla, że „źródłem tego fake newsa była bardzo nieodpowiedzialna wypowiedź pani marszałek województwa lubuskiego z Platformy Obywatelskiej [Anny Polak – red.] – na podstawie nieoficjalnych informacji, które rzekomo otrzymała od strony niemieckiej. Informacji, które – po naciskach rządu – zostały zweryfikowane i zanegowane”.

„Czy w takich kwestiach należy więc w pierwszej kolejności słuchać polityków siejących panikę i wykorzystujących katastrofę ekologiczną do atakowania polskiego rządu? Czy może raczej naukowców i ekspertów, którzy może i są mniej medialni, ale to oni w ciszy laboratoriów dbają o nasze bezpieczeństwo?” - pyta premier.

Tusk: "Pis jest jak rtęć"

I kontynuuje: „Odpowiedź wydaje się oczywista. Jednak nie dla wszystkich, bo tę samą tezę, bez żadnej weryfikacji, powtórzył za chwilę Donald Tusk. „PiS jest jak rtęć.”

Mocne, chwytliwe, agresywne, suflowane zza granicy (to już jego znak firmowy) – i bardzo szkodliwe. Nie dla polityków partii rządzącej, bo wszyscy musimy być przygotowani na bezpardonowe ataki i chwyty poniżej pasa, ale na pewno podważające zaufanie do państwa i jego instytucji. I to w czasie, gdy państwo to mierzy się jednocześnie z efektami dwóch największych kryzysów od II wojny światowej – pandemii i jej ekonomicznych konsekwencji oraz wojny na Ukrainie. Jest to zachowanie nie tylko niebezpieczne – ale przede wszystkim nieakceptowalne”.

Morawiecki: "Łatwo jest siać zamęt"

Mateusz Morawiecki podsumowuje: „Bardzo łatwo jest siać zamęt, ale gorzkie są jego owoce. Wszyscy chcemy Polski jak najlepszej dla nas i naszych dzieci. Polski, w której dbamy o środowisko, czyste rzeki, powietrze i lasy. Polski, która jest bezpieczna przed zewnętrzną agresją. Polski, która chroni zdrowie swoich obywateli i wspiera ich w trudnych i niepewnych gospodarczo czasach. Polski, w której nie dajemy się rozgrywać przeciwko sobie. I wreszcie – w której sianie paniki, fake newsy, katastrofy ekologiczne, czy celowo wywoływane kryzysy na granicach nie są powodami wątpienia w siłę państwa i jego możliwości – lecz budowania wiary w to, że sobie poradzimy. Dlatego dziś proszę wszystkich, by zamiast budować mury wzajemnych oskarżeń przeciwko sobie – być po prostu #MuremzaPolską”.


KW

Czytaj dalej:

Specjalna aplikacja zdalnie określi stan pacjenta

Rosyjski żołnierz narzeka na swoją armię. Ukraiński wywiad przechwycił jego rozmowę

Zasiłek pogrzebowy. Będzie podwyżka, ale związki zawodowe chcą więcej

Lotnisko w Soczi stanęło w płomieniach. Nagranie robi wrażenie

Rakiety w obwodzie kaliningradzkim. Jest stanowisko polskiego MON

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka