Sejm ponad podziałami przyjął ustawę o cenach maksymalnych za energię dla gospodarstw domowych, firm i samorządów. Dla tej pierwszej grupy cena maksymalna 693 złotych za MWh, a dla samorządów i sektora firm - 785 zł za MWh.
Za przyjęciem ustawy było aż 411 posłów, sześciu było przeciw, 14 wstrzymało się od podjęcia decyzji. Teraz ustawa trafi do Senatu.
Ekspert od Szojgu nie wiedział, że jest nagrywany. To powiedział o dronach kamikadze
Poprawki opozycji nie weszły
Do projektu ustawy o cenach maksymalnych za prąd od 2023 roku nie wdrożono poprawek opozycji, która przedstawiała pomysły m.in. przedłużenia niższej 5-proc. stawki VAT dla prądu na kolejny rok, przedłużenia tarczy antyinflacyjnej, objęcia podatkiem od nadmiarowych zysków kopalni, spółek wydobywczych, czy obniżenia pułapu cen maksymalnych. Wiele wskazuje jednak na to, że tarcza antyinflacyjna zostanie przedłużona na okres po nowym roku.
Poprawki PiS przeszły w głosowaniach większości sejmowej. Dotyczyły sposobu finansowania rekompensat dla firm energetycznych za stosowanie cen maksymalnych z zaproponowanego wcześniej Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny na Fundusz Przeciwdziałania COVOID-19, rekompensat za stosowanie maksymalnych cen prądu w umowach zawieranych przed datą 24 lutego 2022 r. Poza tym, nowi odbiorcy prądu - nie dysponujący historią odbioru energii elektrycznej - uzyskają możliwość skorzystania z upustu za zmniejszenie zużycia energii elektrycznej.
Nowe doniesienia ws. rozstania "Newsweeka" z Lisem. Poszło o młodą dziennikarkę?
Maksymalne ceny za energię
Według ustawy o wsparciu odbiorców energii, przegłosowanej w czwartek, maksymalna cena za pra wyniesie 693 zł w gospodarstwach domowych, a 785 zł dla sektora firm i samorządów. Mowa o podmiotach wrażliwych, takich jak szpitale, szkoły czy żłobki.
Zgodnie z zamysłem posłów w rozliczeniach z odbiorcami użyteczności publicznej i firmami będzie stosowana cena maksymalna na poziomie 785 zł za MWh w odniesieniu do zużycia od 1 grudnia 2022 do 31 grudnia 2023. Jeśli umowa sprzedaży prądu została zawarta po 23 lutego br., wówczas w okresie od dnia zawarcia umowy do 30 listopada br. również ma być stosowana cena maksymalna.
W przypadku gospodarstw domowych cena maksymalna ma być na poziomie 693 zł za MWh. Będzie obowiązywać po przekroczeniu rocznych limitów zużycia: 2 MWh – dla gospodarstw domowych; 2,6 MWh – dla rodzin z osobą niepełnosprawną; 3 MWh – dla rolników i posiadaczy Karty Dużej Rodziny.
Na szczegółowe wyliczenia ws. limitu na potrzeby kalkulacji trzeba poczekać do rozporządzenia rządu w tej sprawie. Sprzedawcy energii mogą liczyć na rekompensaty ze strony państwa za stosowanie mechanizmu, przyjętego w ustawie. W tym kontekście mowa o 19,7 mld złotych.
Morawiecki i Moskwa o przyjętej ustawie ws. cen za prąd
- Druga to ustawa o preferencyjnych cenach węgla dla gospodarstw domowych. Gminy będą mogły kupować węgiel od importerów i sprzedawać go mieszkańcom w cenie nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę. Dziękuję wszystkim posłom – zarówno większości rządowej jak i opozycji – którzy wsparli te rozwiązania i jednocześnie apeluję do Senat Rzeczypospolitej Polskiej o szybkie przyjęcie ustawy. To realna i konkretna pomoc dla polskich rodzin i firm w niełatwym czasie światowego kryzysu energetycznego. Cała klasa polityczna musi tu działać razem, ponad podziałami - nie ukrywał satysfakcji premier Mateusz Morawiecki, pisząc na Facebooku.
- Ustawa o maksymalnych cenach energii elektrycznej przyjęta przez Sejm! Cieszę się, że te ważne dla mieszkańców Polski przepisy są sprawnie wdrażane. Jednocześnie apeluję do Senatu o szybkie przyjęcie ustawy, której rozwiązania będą realnym wsparciem dla polskich rodzin - komentowała wyniki głosowania w parlamencie minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Tusk przemówił ws. zeznań Marcina W. "Strzelił pan sobie samobója"
GW
