USA robią krok dalej w technologicznej rywalizacji z Chinami. Po nałożeniu sankcji na chipy, Stany Zjednoczone rozważają pozbawienie Chin dostępu do biotechnologii, sztucznej inteligencji czy komputerów kwantowych.
USA odetną Chinom dostęp do zaawansowanej technologii?
Portal Techcrunch powiadomił, że pojawiają się spekulacje na temat możliwej utraty dostępu Chin do kluczowych amerykańskich technologii, m. in. biotechnologii. Dotychczas oba kraje współpracowały w tym obszarze. "Washington Post" przytoczył wypowiedź podsekretarza stanu w Departamencie Handlu, Alana Esteveza, który wskazał na dodatkowe ograniczenia eksportu również w obszarze sztucznej inteligencji i komputerów kwantowych.
Niebezpieczny ruch
Według ekspertów sankcje nakładane na obszar biotechnologii poskutkować mogą zahamowaniem globalnego rozwoju w tej dziedzinie. Techcrunch alarmuje, że liczne startupy biotechnologiczne, działające jako globalne firmy, zatrudniają personel kierowniczy z doświadczeniem w Chinach, USA i innych krajach.
NovaXS i inne globalne startupy
Jednym z przykładów jest m. in. producent bezigłowych urządzeń do wstrzykiwania NovaXS. Firma ta założona została przez badacza z Berkeley, ma siedzibę w USA i prowadzi badania kliniczne w Chinach. Inne przykłady to Xtalpi i Insilico, których działalność związana jest z odkrywaniem leków (pierwszy prowadzi badania w Bostonie i utrzymuje centra B+R w całych Chinach, z kolei drugi startup posiada laboratoria w Stanach Zjednoczonych, a sprzęt produkuje w Państwie Środka).
RB
Czytaj dalej:
