Prezes UOKiK wszczął postępowanie przeciwko T-Mobile. (fot. PAP)
Prezes UOKiK wszczął postępowanie przeciwko T-Mobile. (fot. PAP)

UOKiK ma sporo do zarzucenia T-Mobile. Poszło o reklamę, teraz firma może słono zapłacić

Redakcja Redakcja Biznes Obserwuj temat Obserwuj notkę 14
W poniedziałek UOKiK poinformował, że prezes Tomasz Chróstny wszczął postępowanie przeciwko T-Mobile Polska. Ma ono związek z praktykami naruszającymi zbiorowe interesy konsumentów. — Hasło „1200 GB za darmo na rok”, jakim sieć reklamuje swoją promocję na internet, może wprowadzać w błąd — informuje Urząd.

Postępowanie UOKiK przeciwko T-Mobile Polska

W komunikacie Urząd wskazał, że obiecywane przez spółkę korzyści różnią się od rzeczywistych profitów i są uwarunkowane opłatami, o szczegółach których konsumenci mogą nie być należycie informowani.

— W rzeczywistości przyznawane są co miesiąc pakiety internetowe o wielkości 100 GB, maksymalnie przez 12 miesięcy, o ile konsument odnawia cyklicznie ofertę, płacąc za każdym razem co najmniej 35 zł — wskazuje UOKiK.

Nieprecycyjna oferta

Prezes UOKiK zwrócił uwagę, że po zapoznaniu się z reklamą konsument powinien mieć ogólnie, jednak zgodne z rzeczywistością wyobrażenie na temat prezentowanej oferty.

— Tymczasem hasło promocyjne T-Mobile może sugerować otrzymanie jednorazowego pakietu danych o wielkości 1200 GB, nie zaś kilkanaście mniejszych pakietów pod warunkiem uiszczania opłaty cyklicznie. Gdyby konsumenci od razu dysponowali pełnymi informacjami dotyczącymi promocji i wiedzieli, że muszą w ciągu roku wydać co najmniej 420 zł, aby dostawać co miesiąc 100 GB internetu, mogliby nie zdecydować się na skorzystanie z oferty — podkreślił Tomasz Chróstny.

T-Mobile grozi kara do 10 proc. obrotu — podał Urząd.

RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka