W Soledarze, w obwodzie donieckim, toczą się ciężkie walki. (fot. Twitter)
W Soledarze, w obwodzie donieckim, toczą się ciężkie walki. (fot. Twitter)

Rosja rzuciła tam wszystkie siły. Ukraińcy są w potrzasku

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 89
"Ukraińska Prawda" informuje, że sytuacja w miejscowości Soledar w obwodzie donieckim jest krytyczna, a liczba zabitych jest "tak duża, że nikt nie liczy zmarłych". Miasto w większości zajęła rosyjska armia, nie licząc się ze stratami osobowymi.

Ciężkie walki w Soledarze

— Sytuacja jest krytyczna. To trudne. Trzymamy się do ostatka — powiedział żołnierz 46 Brygady Powietrznodesantowej, która prowadzi walkę o utrzymanie Soledaru, w rozmowie z CNN.

Żołnierz opisał sytuację na polu bitwy, gdzie "budynki codziennie zmieniają właściciela, a jednostki nie mogą nadążyć za wzrastającą liczbą ofiar".

Na Twitterze udostępniono zdjęcia z Soledaru i Bachmutu, ukazujące zniszczenia w obu miastach.

— Kilka obrazków z Bachmutu i Soledaru! Musimy zrobić wszystko co możliwe, aby ten rodzaj destrukcji nie rozszerzył się i ataki Rosji zostaną powstrzymane! — pisze jeden z użytkowników Twittera.

"Nikt nie liczy zmarłych"

— Nikt nie powie, ilu jest zabitych i rannych, bo nikt tego nie wie. Ani jedna osoba. Pozycje są stale zajmowane i oddawane. To co dziś było naszym domem, jutro staje się domem "Wagnera". W Soledar nikt nie liczy zmarłych — powiedział.

Żołnierz podkreślił, że jeszcze wieczorem 10 stycznia nie było jasne, która część miasta jest w posiadaniu Rosjan.

— Nikt nie jest pewien, kto gdzie się przeniósł i kto co trzyma. W mieście jest ogromna "szara strefa", którą wszyscy twierdzą, że kontrolują, ale to są puste słowa — powiedział.

Na Twitterze pojawiły się zdjęcia przedstawiające Jewgienija Prigożina z żołnierzami, w kopalni soli w Soledarze.

— Jegwienij Prigożyn z kolegami, w jednej z kopalni soli w Soledarze. Potwierdza, że grupa Wagnera całkowicie przejęło miasto — napisano.


Ukraina traci wielu żołnierzy

Według żołnierza 46 Brygady Powietrznodesantowej, Ukraińcy stracili w Soledarze wielu żołnierzy, ale ich szeregi są uzupełniane w miarę trwania walk o miasto.

— Kadra naszych jednostek została odnowiona prawie o połowę, mniej więcej. Nie mamy nawet czasu, by nauczyć się nawzajem swoich znaków wywoławczych (gdy przybywa nowy personel – przyp. red.) — dodał żołnierz.

Pierwszy wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Emine Dzheppar opublikowała na Twitterze nagranie przedstawiające rannego ukraińskiego żołnierza – aktora Dmytro Linartowicza.

— "Nigdy się nie złamiemy. Wygrywamy". Ukraiński aktor i obrońca Dmytro Linartowicz wysyła wiadomość do ludzi z Ukrainy, po tym jak został ciężko ranny w Soledarze, w obwodzie donieckim. miasto jest jednym z najgorętszych punktów na froncie. Życzymy Dmytro szybkiej regeneracji — napisała.


Soledar – miejsce najostrzejszych walk

W poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że siły zbrojne w Soledarze "wywalczyły Ukrainie dodatkowy czas i dodatkowe siły". Z kolei wieczorem 10 stycznia rzecznik Grupy Wschodniej Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerepach powiedział, że armia pracuje nad "maksymalnym uszczupleniem" wojsk rosyjskich w pobliżu Sołdan w kierunku na Bachmut, tak aby nawet minimalne sukcesy przeciwnika stały się jego klęską.

RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka