Władimir Putin nie może się pozbierać po ostatniej terapii. W podróży do Wołgogradu towarzyszył mu sobowtór - informuje prowadzący konto na Telegramie "Generał SWR". W Wołgogradzie prezydent Rosji wziął udział w wydarzeniach poświęconych 80. rocznicy klęski wojsk nazistowskich w bitwie pod Stalingradem.
Wizyta Putina w Wołgogradzie
Jak pisze General SWR, "w prawie wszystkich wydarzeniach, z wyjątkiem występu na koncercie galowym, Putin wziął udział i tylko przed dużym tłumem ludzi, na koncercie, nie podjął żadnego ryzyka i wypuścił sobowtóra, który osobiście przeczytał przemówienie napisane przez prezydenta Rosji".
Wcześniej Putin wziął udział w spotkaniu z młodzieżą. Jak informują rządowe media, młodzi ludzie rozmawiali z Putinem o swoich troskach, głównie związanych z wychowaniem patriotycznym i prawdą historyczną. Z tego spotkania sporządzono zapis wideo udostępniony w serwisie VKontakte. Widać było, że kremlowskie służby starannie zmontowały materiał. W momentach, gdy prezydent Rosji sięgał np. do kołnierzyka, by go poluzować, zaczynał przebierać nogami, czy wykonywać niekontrolowane ruchy ręką, to kamera była przerzucana na twarze zebranej młodzieży.
Na koncercie przemawiał sobowtór Putina
Natomiast wedle relacji użytkownika Telegramu, przemawiając przed publicznością, zamiennik Putina miał kilka razy "pogubić się w tekście i zapomnieć kaszleć tak jak Putin, ale ogólnie wypadł dobrze".
"Ponieważ uczeń przeczytał tekst, który Putin osobiście napisał, możemy uznać przemówienie za prezydenckie. Putin naprawdę wierzy, że jest w stanie wojny z "całą Europą" i że ma przed sobą swój własny "Stalingrad" i że "tak naprawdę jeszcze nie zaczęliśmy" - komentuje ironicznie bloger, który twierdzi, że ma informatorów na Kremlu i to wśród osób współpracujących blisko z Władimirem Putinem czy najważniejszymi dowódcami wojskowymi w kraju.
Fragmenty przemówienia można zobaczyć na YouTube.
Na rosyjskich forach internetowych teoria o sobowtórze ma się dobrze. Zauważono, że podczas wizyty w Wołgogradzie obsługa Putina niosła dwie takie same walizki, co pobudziło spekulacje, że jedna jest dla Putina, a druga dla jego zamiennika.
Putin jest poważnie chory
Jak dodaje Generał SWR, wieczorem Putin był bardzo zmęczony i czuł się słabo, zaproszono do niego lekarzy. "Po kolejnej terapii prezydent jeszcze nie doszedł do formy i nie jest jeszcze jasne, czy w ogóle przyjdzie. Ostatni cykl leczenia był bardzo trudny, a lekarze nadal ostrożnie podchodzą do rokowania" - czytamy.
Informacje o złym stanie zdrowia Władimira Putina pojawiają się co jakiś czas. Polityk cierpi na chorobę Parkinsona lub nowotwór. Kreml oficjalnie tego nie potwierdza.
ja
Czytaj dalej:
