Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży.
Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży.

To świadczy o skali dramatu. Rekordowa popularność telefonu zaufania dla młodzieży

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 24
Tak źle jeszcze nie było: telefon zaufania dla nastolatków dzwoni w Polsce co 10 minut. W 2022 roku konsultanci przeprowadzili prawie 53 tys. rozmów i odpowiedzieli na ponad 8 tys. wiadomości online. Najwięcej od chwili uruchomienia telefonu. Numer 116 111 - TO TELEFON ZAUFANIA DLA DZIECI I MŁODZIEŻY. JEST BEZPŁATNY I ANONIMOWY, DZIAŁA 24 GODZINY NA DOBĘ PRZEZ 7 DNI W TYGODNIU.

Numer 116 111, telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, działa od blisko 15 lat, a od ponad roku nie otrzymuje rządowego wsparcia. Prowadzącą go Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, która do 2016 nazywała się Fundacja Dzieci Niczyje jest największą w Polsce organizacją pozarządową. Jej celem jest ochrona dzieci przed krzywdzeniem i pomóc tym, które już doświadczyły przemocy psychicznej, fizycznej i wykorzystywania seksualnego. Wspiera rodziców oraz opiekunów w rozwijaniu umiejętności wychowawczych, organizuje szkolenia i konferencje dla profesjonalistów na temat profilaktyki wykorzystywania dzieci i ich ochrony. Tworzy sieć Centrów Pomocy Dzieciom, dających wsparcie psychologiczne, prawne oraz medyczne dzieciom pokrzywdzonym przestępstwem i ich rodzinom.

Fundacja edukuje dzieci, jak mogą uniknąć przemocy i wykorzystywania, a dorosłych, jak traktować dzieci i co mogą zrobić, żeby nie były krzywdzone. Stara się również wpływać na polskie prawo, by jak najlepiej chroniło interes dziecka. Pomoc jest bezpłatna. 

2022 rok był rekordowy

Właśnie podsumowano ubiegły rok. Konsultanci numeru 116 111 przeprowadzili 52 896 rozmów i odpowiedzieli na 8094 wiadomości online. To najwięcej od blisko 15 lat. Podjęli 885 interwencji ratujących zdrowie dziecka lub życie, w tych ostatnich przypadkach najczęściej przy współpracy z policją. Aż 604 interwencji dotyczyło ratowania dziewcząt. W 2018 roku takich interwencji było 346, w 2019 - 519, w 2020 - 747, a w 2021 - 823.

- Te wyniki bardzo martwią i niepokoją, ale niestety nie dziwią. Z naszym stanem psychicznym jest źle i niewiele wskazuje na to, by sytuacja uległa poprawie. Problemy mają sami dorośli i siłą rzeczy przenoszą się one na dzieci, których odporność psychiczna jest coraz słabsza - wyjaśnia Salonowi 24 Dominika Mastalerz, psycholog. - Dlatego tak ważna jest ochrona najmłodszych, zwłaszcza nastolatków, które są szczególnie wrażliwe na to, co dociera do nich z zewnątrz. 

O czym mówią młodzi w telefonach zaufania? 

Każdego dnia prawie 19 młodych osób dzwoniło i pisało w sprawie myśli, zamiarów i prób samobójczych. Temat ten był w rozmowach 6997 razy. Dwa razy częściej wspominały o tym dziewczęta niż chłopcy. Widoczny jest wzrost w stosunku do ubiegłych lat, bo w 2016 roku o myślach samobójczych mówiło 2496 młodych osób, w 2018 - 4 573 a w 2020 – 6 204.

Z danych fundacji wynika, że w ciągu ostatnich 7 lat o ponad 130% wzrósł wskaźnik samookaleczeń wśród dzieci i młodzieży. W tej sprawie dzwoniło codziennie 9 nastolatków. Także tutaj to dziewczynki zdecydowanie częściej niż chłopcy raniły swoje ciała lub podejmowały inne działania autodestrukcyjne, było ich 2591, a chłopców 643. Młodzi ludzie przyznają, że samookaleczenia traktują jako sposób na rozładowanie napięcia, poczucie ulgi, jedyny sposób, jaki znają, a który pozwala choć na chwilę wyłączyć nieprzyjemne myśli i niepokoje. Dla wielu z nich to czasami jedyny moment, w którym po prostu coś czują.

Ponad 7% dzieci i nastolatków w wieku 7-17 lat ma zaburzenia lękowe i fobie. W rozmowach 10 082 młodych osób przyznawało, że odczuwają permanentny lęk i niepokój, które negatywnie wpływają na ich codzienne funkcjonowanie i aktywność. Codziennie z prośbą, jak sobie z tym poradzić dzwoniło 30 młodych ludzi.

Prawie 70% dzwoniących dziewczynki. Zaburzenia lękowe u dzieci i młodzieży uznawane są za jedne z najczęstszych zaburzeń psychicznych. Wskaźnik zaburzeń lękowych wśród dzieci i młodzieży dzwoniących do telefonu zaufania od kilku lat stale rośnie.  

Przemoc to poważna plaga 

Problemy zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży są często związane z trudnościami w relacjach z rówieśnikami, rodzicami, kłopotami w szkole oraz sytuacjami, w których dziecko doświadcza przemocy. W 2022 roku zarejestrowano 4049 kontaktów dotyczących przemocy w domu i 2 786 kontaktów dotyczących przemocy rówieśniczej. Niestety 997 próśb o ratunek dotyczyło wykorzystywania seksualnego dzieci.

- Kiedy człowiek ma kilkanaście lat kształtuje swoją osobowość, poszukuje samego sienie, chłonie wszystkie bodźce i dlatego tak łatwo zrobić mu krzywdę – mówi psycholog Dominika Mastalerz. - Po stronnie dorosłych spoczywa duża odpowiedzialność, by chronić dzieci i młodzież. By nie miały one lęków, nie myślały o samookaleczeniu i o samobójstwie - dodaje. 


Tomasz Wypych

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości