Prezydent USA Joe Biden podczas przywitania na lotnisku w Warszawie, fot. PAP/Rafał Guz
Prezydent USA Joe Biden podczas przywitania na lotnisku w Warszawie, fot. PAP/Rafał Guz

Joe Biden w Polsce - plan wizyty

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 115
W ramach wizyty prezydenta USA w Polsce Joe Biden spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą. Odbędą się rozmowy dwustronne delegacji. Kulminacyjnym punktem będzie przemówienie w Arkadach Kubickiego. W środę Joe Biden weźmie udział w szczycie prezydentów B9.

Joe Biden w Polsce

Prezydent USA wczoraj późnym wieczorem dotarł do Hotelu Marriott. Na warszawskim lotnisku Joe Bidena powitali w imieniu Andrzeja Dudy Szef Kancelarii Prezydenta RP Grażyna Ignaczak–Bandych i Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

Marcin Przydacz w rozmowie z TVN24 zdradził, o czym rozmawiano podczas powitania na lotnisku. - To nie była czysto kurtuazyjna rozmowa, ale też nie jakaś pogłębiona. Taki "small talk" po wyjściu z samolotu. W bardzo dobrej formie jest pan prezydent Biden. Mimo tych trudów wizyty w Kijowie tryskał energią i humorem, żartował, rozmawialiśmy między innymi o tych "bestiach", które podjechały pod samolot. Mówił też, że cieszy się bardzo z wizyty w Polsce i czeka na spotkanie z prezydentem Dudą. "Do zobaczenia jutro, see you tomorrow" - tak się pożegnaliśmy - mówił szef Biura Polityki Międzynarodowej.

Spotkanie z Andrzejem Dudą

Jak podała Kancelaria Prezydenta, we wtorek o godz. 12.50 na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego zaplanowano ceremonię oficjalnego powitania prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Po godz. 13 prezydent USA spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą. Przywódcy będą rozmawiać "w wąskim gronie", a następnie - o godz. 13.35 - zaplanowano rozmowy dwustronne delegacji pod przewodnictwem obu prezydentów.

Jak zapowiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, rozmowy będą dotyczyć tego, jak dalej skutecznie odstraszać Rosję i wspierać Ukrainę. Prezydenci będą rozmawiali także nt. inwestycji amerykańskich i polsko-amerykańskiej współpracy gospodarczej. Przydacz wskazał, że z pewnością prezydent Joe Biden potwierdzi zaangażowanie sojusznicze w zapewnienie bezpieczeństwa Polsce i całemu regionowi, a także potwierdzi gwarancje z art. 5. NATO.

Przemówienie w Arkadach Kubickiego

O godz. 17.30 w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie, Joe Biden wygłosi przemówienie do narodu polskiego.

Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski mówił niedawno, że Biden ma wysłać z Warszawy przesłanie, że Stany Zjednoczone będą stały przy Ukraińcach tak długo, jak będzie to konieczne. -  Nie zostawimy ich samych sobie. Nie zatrzymamy się, nie cofniemy się. Będziemy wspierać Ukraińców tak długo, jak będzie to konieczne. Będziemy chronić tych, którzy wspierają Ukraińców, takich jak Polska i każdy centymetr ziemi - podkreślił. Jak dodał, amerykański przywódca będzie chciał także podziękować Polakom za ich postawę wobec rosyjskiej agresji i pomoc Ukraińcom.

Jak zapowiadał prezydent Andrzej Duda, wystąpienie amerykańskiego prezydenta będzie miało istotny wymiar historyczny i będzie ważne, jeżeli chodzi o tworzenie strefy bezpieczeństwa w naszej części Europy. Dodał, że fundamentalne znaczenie ma to, iż będzie wygłoszone z Warszawy.

Szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki

W środę, ostatniego dnia wizyty Bidena w Polsce, odbędzie się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli formatu zrzeszającego państwa wschodniej flanki NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry. W spotkaniu weźmie także udział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Podczas szczytu przywódcy będą rozmawiali o dalszym wzmacnianiu wschodniej flanki NATO, o zbliżającym się szczycie Sojuszu w Wilnie, a także o dalszym wsparciu Ukrainy.

Według harmonogramu podanego przez KPRP, w środę o godz. 14.10 zaplanowano powitanie gości, a o godz. 14.35 - family photo. Sesja plenarna prezydentów B9 ma rozpocząć się o godz. 14.40.

Amerykański prezydent przed przybyciem do Warszawy złożył w poniedziałek niezapowiedzianą wizytę w Kijowie, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Poinformował m.in., że Ukraina otrzyma nowy pakiet pomocy wojskowej warty 500 mln dolarów, w tym amunicję do systemów HIMARS.

ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka